darmatt napisał(a):
Jacek napisał(a):
Pozwoliłem sobie przeanalizować poprawki do ustawy o ochronie zabytków z czerwca br.
a jak się ma w świetle nowej nowej ustawy traktowanie/zatrzymanie osoby podejrzanej o popełnienie (już teraz) przestępstwa a nie jak wcześniej wykroczenia? Bo tu nie chodzi już tylko o sam finał takiego zatrzymania, lecz o wszelkie perypetie i nieprzyjemności po drodze. Mógłbyś to naświetlić pod kątem nas - poszukiwaczy?
Przeanalizuj zapis zniesionego artykułu 111 z obecnym 109.
Z art 111 groziła grzywna /mandat/ przepadek narzędzia /wykrywacza/ i areszt /pozbawienie wolności/
Z tym, że areszt w tym państwie może trwać latami, gdyż jest to środek zapobiegawczy przeciwko matactwu lub próbie ucieczki przed surową karą pozbawienia wolności. Sam areszt nie jest karą, a jego zastosowanie zalicza się na poczet kary lub przelicza na grzywną.
W tej chwili będziesz miał pewność, że nie zapuszkują Cię dłużej niż dwa lata :666
Co, z kolei, przy zrabowaniu złotego pociągu może być całkiem opłacalne ;)
Tak więc nie ma technicznej różnicy pomiędzy tym co było a jest obecnie.
Nadal będą musieli udowodnić intencjonalność poszukiwań, co przy terenach niebędących zarejestrowanymi stanowiskami archeologicznymi jest praktycznie niemożliwe.
Nadal nie ma zapisu, który zabrania poszukiwania metali z pomocą wykrywacza metalu !
To, że większość z nas posiada członka nadal nie czyni z nas gwałcicieli :666