Ty sie chopie nie śmiechaj bo przykład idzie z góry. :lol:
1:25 - 1:30.

https://www.youtube.com/watch?v=P6FD3Cjiru0

C.

Lewactwo tego pragnie, ja nie po lewej ino prawej :1
Sitwy układy i inne gady nam nie pozwalają, idą dobre czasy ino tez trzeba walczyć o swoje, a to jest odpowiedni czas na dobre zmiany dla poszukiwaczy z pasją :1

Panowie jest nowe rozporządzenie ministra dotyczące pozwoleń na poszukiwania, wydaje mi się że chyba jest korzystniejsze dla nas, bo jest podane co jest wymagane do poszukiwań i co takie zezwolenie będzie zawierać.
Uwzględniono osobno poszukiwanie.
Nie jestem znawcą prawa więc mogę się mylić, tu link żeby pobrać całe rozporządzenie >> http://dziennikustaw.gov.pl/du/2017/1265

a tu wybrałem i oznaczyłem pogrubioną czcionką to co jak mi się wydaje będzie dotyczyć tylko nas, gdyby to tak było to nie byłoby aż tak źle :D

Przeczytałem nowe rozporządzenie i wybrałem to co dotyczy poszukujących zabytków (czyli moim zdaniem nas) zaznaczając to pogrubionym tekstem, tu pytanie, czy ja dobrze to rozumie i jak to się zmieniło do starej, wydaje mi się że jest korzystniej bo wynika z niego że wystarczy tylko nasze oświadczenie że mamy zgodę właściciela, nie koniecznie na piśmie
Czy dobrze to rozumie....

a tu wybrany tekst moim zdaniem dotyczący poszukiwania bez pozostałych


§ 9. 1. Wniosek o wydanie pozwolenia na poszukiwanie zabytków albo prowadzenie badań archeologicznych zawiera:
1) imię, nazwisko i adres lub nazwę, siedzibę i adres wnioskodawcy;
2) wskazanie miejsca poszukiwania zabytków albo wskazanie miejsca prowadzenia badań archeologicznych z okreś-
leniem współrzędnych geodezyjnych, a w odniesieniu do polskich obszarów morskich, o których mowa w art. 2 ust. 1
ustawy z dnia 21 marca 1991 r. o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej, współrzęd-
nych geograficznych naniesionych na morską mapę nawigacyjną;
3) wskazanie przewidywanego terminu rozpoczęcia i zakończenia poszukiwań zabytków albo prowadzenia badań
archeologicznych;
4) uzasadnienie wniosku.


2. Wniosek o wydanie pozwolenia na poszukiwanie zabytków zawiera ponadto imię, nazwisko i adres osoby kierują-
cej poszukiwaniami zabytków albo samodzielnie prowadzącej te poszukiwania.

5. Do wniosku, o którym mowa w ust. 1, dołącza się:
1) program poszukiwania zabytków albo prowadzenia badań archeologicznych;
2) dokument potwierdzający posiadanie przez wnioskodawcę tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości, upraw-
niającego do występowania z tym wnioskiem, albo oświadczenie wnioskodawcy o posiadaniu tego tytułu, a w przy-
padku gdy z wnioskiem występuje podmiot zamierzający prowadzić te działania, zgodę właściciela lub posiadacza
nieruchomości na ich prowadzenie albo oświadczenie, że właściciel lub posiadacz tej zgody nie udzielił;


W pozwoleniu otrzymamy

19. 1. Pozwolenie na poszukiwanie zabytków albo prowadzenie badań archeologicznych zawiera:
1) imię, nazwisko i adres lub nazwę, siedzibę i adres wnioskodawcy;
2) wskazanie miejsca poszukiwania zabytków albo wskazanie miejsca prowadzenia badań archeologicznych z okreś-
leniem współrzędnych geodezyjnych dla punktów załamań obszaru badań lub środka obszaru w przypadku obszarów
o małej powierzchni, a w odniesieniu do polskich obszarów morskich, o których mowa w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia
21 marca 1991 r. o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej, współrzędnych geogra-
ficznych naniesionych na morską mapę nawigacyjną;
3) zakres i sposób prowadzenia wskazanych w pozwoleniu poszukiwań zabytków albo badań archeologicznych;
4) informację, że postępowanie w sprawie wydanego pozwolenia może zostać wznowione, a następnie pozwolenie może
zostać zmienione lub cofnięte na podstawie art. 47 ustawy;
5) wskazanie terminu ważności pozwolenia.
2. Pozwolenie na poszukiwanie zabytków zawiera ponadto imię, nazwisko i adres osoby prowadzącej poszukiwanie
zabytków.

No i to że zawieszone wnioski o pozwolenie będą rozpatrywane według już nowej uchwały

23. Do postępowań w sprawie wydawania pozwoleń, o których mowa w § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Kultury
i Dziedzictwa Narodowego z dnia 14 października 2015 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, prac restaurator-
skich, robót budowlanych, badań konserwatorskich, badań architektonicznych i innych działań przy zabytku wpisanym do
rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań zabytków (Dz. U. poz. 1789), wszczętych i niezakończonych
przed dniem wejścia w życie niniejszego rozporządzenia, stosuje się przepisy niniejszego rozporządzenia.

Ciekawe czy Edii65 tu jeszcze zagląda i co miałby do powiedzenia ? :D

Czyli jak można szukać u swojego przyjaciela lemieszy na polu czy jest to karalne? Lemiesz to nie zabytek, chyba że podchodzi pod treść ustawy lub ludzi którzy ją będą mogli tak interpretować? Na pewno wszyscy chodzą z chęcią odkrycia czegoś, i ja również. Lecz oprócz satysfakcji że pomogłem kilku rolnikom nie mam nic z tego, a to jest chyba najważniejsze żeby pomagać nam Wszystkim.

Spoko Kol. Trytlon :)
Nic się nie zmieni - podstawa to pozwolenie właściciela .
Bez tego nie kombinuj - może być lipa.
Oczywiście nie dotyczy to stanowisk - ale o tym chyba nie muszę wspominać ...

Taki ledwo co zgubiony lemiesz, może być elementem stanowiska wielokulturowego, lub zaczątkiem przyszłego stanowiska archeologicznego. Wydobywając go z gruntu zakłócasz naturalną ciągłość wielokulturową tego miejsca, w które naturalnie wpisuje się taki zgubiony lemiesz. Pamiętaj także, o przyszłych pokoleniach detektorystów i archeologów, nie odbieraj im przyjemności znalezienia czegoś więcej poza skorodowanymi gwoździami. :)

:1 Powinno wystarczyć ich tak że dla innych, tym bardziej że nie tylko on je urywa. :)

A jak chcesz pochodzić po lasach to kto ma wydać zgodę potrzebną do wniosku do WKZ?

Wydaje się, że Lasy państwowe, ale z drugiej strony - co z tą instytucją ma wspólnego WKZ itp.???

Nadleśnictwo. W imieniu właściciela gruntu, czyli nas. :)

Tego się nie leczy.
Edek z fabryki kredek został wyłączony :666

Idą dobre czasy, piękna zmiana :za :lol:

Ta ustawa przeszła głosami wszystkich partii i nie ma znaczenia, kto akurat rządzi. Inni też by ją przepchnęli. Została napisana przez urzędników i archeologów, a nie polityków. Nawet "wolnościowcy" od Ciastka głosowali na tak.

Jak trzeba być naiwnym by myśleć, że polityków interesują zmiany w jakiejś tam ustawie o ochronie zabytków, oni głosują nawet nie wnikając co się zmienia.