Skazani na chrzanowskich wykopaliskach

W Chrzanowie przy budynku muzeum zakończyły się wstępne prace archeologiczne mające na celu odszukanie śladów średniowiecznej kasztelanii. Prowadzone były pod okiem dr. Jacka Pierzaka z Katowic. Część prac wykonali pod jego okiem skazani z trzebińskiego zakładu karnego.

Przez ostatnie kilka tygodni, pod okiem dr.Jacka Pierzaka i pracowników chrzanowskiego Muzeum, więźniowie wykonali kilka wykopów sondażowych, które pozwoliły dotrzeć do renesansowych warstw historii Chrzanowa. W zeszłym tygodniu odkryto fragment bruku świadczący o stojącym tu kiedyś XVIII-wiecznym dworze Ossolińskich. Natrafiono m.in. na fragmenty ceramiki, kafli i monety z różnych okresów (najstarsza sięga okresu dynastii jagiellońskiej). Nie udało się potwierdzić średniowiecznego pochodzenia lamusa. Prace będą prawdopodobnie kontynuowane w przyszłym roku. Być może wtedy uda się natrafić na ślady XII-wiecznej kasztalanii chrzanowskiej.
Więźniowie wykonywali prace na podstawie współpracy pomiędzy Muzeum im. Ireny i Mieczysława Mazarakich, a trzebińską Służbą Więzienną. Od prawie 10 lat biorą oni udział w programie resocjalizacyjnym, realizowanym wspólnie z muzealnikami. W jego ramach są kierowani do prac na terenie Muzeum, a także uczestniczą w wernisażach i lekcjach muzealnych. Część ze spotkań z muzealnikami odbywa się na terenie zakładu karnego. W najbliższym czasie dr Jacek Pierzak podzieli się swoimi pasjami z tymi osadzonymi, którzy nie mogą opuszczać murów więzienia.