Leśne spacery

maciek99-72

Cytuj:

Za przeszkadzanie myśliwym podczas polowania zapłacisz grzywnę
Myśliwi dopięli swego. Teraz to oni będą decydować, czy możesz spacerować po lesie i zbierać w nim grzyby. Jeśli będą akurat polować, mogą cię z niego wyrzucić. Jeśli ich nie posłuchasz, zapłacisz grzywnę. Nawet jeśli to będzie twój prywatny las.
O nowym prawie pisze na portalu wyborcza.pl Adam Wajrak. Przepis, dający władzę myśliwym nad polami i lasami - jak pisze autor tekstu - "sprytnie przepchnięto schowany w specustawie dotyczącej zwalczania chorób zakaźnych u zwierząt".
"Ustawa znowelizowała prawo łowieckie w artykule dotyczącym czynów zabronionych - został tam dodany jeden malutki, ale bardzo znaczący punkt" - pisze Wajrak. O co chodzi? O artykuł 2 ustawy, w którym dopisano możliwość karania grzywną osoby, która "umyślnie utrudnia lub uniemożliwia wykonywanie polowania”.

"Przepis ten dotknie nie tylko wojujących przeciwników łowiectwa. Będzie mógł być wykorzystany przeciwko każdemu z nas. Co prawda jest w nim zapisane, że przeszkadzanie musi być umyślne, ale przecież wystarczy, że myśliwy poinformuje spacerowicza lub grzybiarza, że właśnie poluje, i od tej chwili już spacerowanie lub zbieranie grzybów będzie umyślnym przeszkadzaniem" - dowodzi Adam Wajrak.

Znany dziennikarz i działacz na rzecz ochrony przyrody twierdzi, że ten zapis może skutecznie uniemożliwić nam wstęp do lasu. Wystarczy, że myśliwi powieszą sobie tabliczki, informujące o polowaniu. Co więcej, zapis ten obowiązuje także właścicieli prywatnych lasów, które nie zostały wyłączone z obwodów łowieckich. A to oznacza, że nawet właściciel lasu, będzie miał mniej do powiedzenia niż polujący w nim myśliwi.

Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/za-przeszkadza ... 113604225a - :o :o :o

tur

Teraz to będzie dziki zachód,bo w imię przeszkadzania kto ich z kontroluje co odwalają w lesie.Najpierw archeo a teraz myśliwi sobie załatwili układy z rządem tylko my nie możemy dać rady :(

mario123

Karać każdego za wszystko , 500 + powoli daje o sobie znać .

Meginion

Mi się wydaje że wchodzi to w sprawie wypadków postrzeleń. Ostatnio było ich trochę. Jest to swojego rodzaju zabezpieczenie przed odpowiedzialnością.

Jeśli chodzi o lasy prywatne-glupota. Nasz las i to my powinniśmy decydować o tym czy ktoś może po nim chodzić czy nie. A tu jest upaństwowienie prywatności... Z jednej strony tak, z drugiej nie. Ale tych myśliwych co znam to wszyscy są ludźmi i z tego co wiem nie można było wchodzić do lasu podczas polowania dla bezpieczeństwa, teraz tylko dołożyli kary za niewykonanie poleceń.

marcin121

Ja się myśliwym nie dziwię ludzie łażą podczas polowania i jest to nagminne
Mało tego upomnienia nic nie dają Aby się śmieją i idą dalej pod te ambony
Kilka razy widziałem jak po prostu przerywali polowanie bo się ktoś szlajał
Myśliwi nie są święci ale w tym przypadku racje mają oni

Renald

marcin121 napisał(a):

Ja się myśliwym nie dziwię ludzie łażą podczas polowania i jest to nagminne
Mało tego upomnienia nic nie dają Aby się śmieją i idą dalej pod te ambony
Kilka razy widziałem jak po prostu przerywali polowanie bo się ktoś szlajał
Myśliwi nie są święci ale w tym przypadku racje mają oni

Mają rację zawłaszczając prywatny las?
Towarzysz Bierut byłby dumny ze współczesnych Polaków.

Argo

Meginion napisał(a):

Jeśli chodzi o lasy prywatne-glupota. Nasz las i to my powinniśmy decydować o tym czy ktoś może po nim chodzić czy nie.

Możesz wyłączyć swoj grunt z obwodu łowieckiego, rzecz jest do przeprowadzenia.

Arystrach Murłykin

Nie jestem zwolennikiem hobbystycznego mordowania zwierzaków ale muszę po sprawiedliwości przyznać że nigdy nie miałem problemów ze spotykanymi myśliwymi zawsze dochodziliśmy do konsensusu aby nie wchodzić sobie w paradę i nie przeszkadzać w swoich zajęciach,wystarczy tylko dobra wola jednej i drugiej strony.

erofrog

Kurde ale weźcie poczytajcie czym zajmują się myśliwi. Sam nim nie jestem ale wiem co robią dla dzikiej zwierzyny. I tak jak w dziale poszukiwania napisałem to ppytam się was czy potrzeba nam wojny z myśliwymi? Oni też czytają fora i nie jeden pewnie z wykrywką biega więc te głupie wpisy niektórych z was na pewno się rozejdą w ich środowisku

Jacek101

Ja to kiedyś wybrałem się rowerkiem do lasu na kopanie. Nagle słyszę jakieś trąbki jakby TIR-a. Po pewnym krótkim czasie złożyłem sprzęt i wsiadłem na rowerek i chciałem wyjechać z lasu, a tu widzę, że zwierzyna ucieka w przeciwną stronę w stosunku do mojego kierunku ruchu. Potem padły strzału. I zrobiło mi się ciepło. A ja jak gdyby nigdy nic dojechałem do krańca lasu i zauważyłem tam ustawionych myśliwych. Minąłem ich i pojechałem do domu.

stylu

U nas ten rodzaj hobby wymiera ,w tym roku nie było wigilijnego polowania .Dawno już myśliwego nie widziałem ,a zające obgryzają drzewka w sadzie na potęgę.

drglinka

[quote="stylu"]U nas ten rodzaj hobby wymiera ,w tym roku nie było wigilijnego polowania . Bo zmieniła się trochę tradycja :lol: . Teraz wigilijne polowanie odbywa się dzień przed ( przynajmniej w niektórych kołach). Powód ? A no małżonki się z lekka złoszczą , że mało który da radę usiedzieć przy stole wigilijnym.

Loslau

Ej nie no panowie, czy to nie aby już trzeci temat o tym samym? :z

Meginion

Argo napisał(a):

Meginion napisał(a):

Jeśli chodzi o lasy prywatne-glupota. Nasz las i to my powinniśmy decydować o tym czy ktoś może po nim chodzić czy nie.

Możesz wyłączyć swoj grunt z obwodu łowieckiego, rzecz jest do przeprowadzenia.

O i to mi się podoba, fajna informacja :) na pewno przydatna. Dlatego tym bardziej można pochwalić przepis :)

A tak czytam i mówicie że mniej myśliwych. Kiedyś myśliwi mogli zarobić co nie co polując. A teraz nie dość że wszystko kosztuje, pociski, broń, paliwo to i składki trzeba płacić, za ustrzelone zwierzynę która bierze się sobie rowniez, a gdy oddaje się na skup, pieniadze dostaje koło, nie mysliwy. Myślę że po prostu społeczeństwo nie jest na tyle bogate i dużo osób rezygnuje z tego. Kiedyś mogli zarobić, a dziś to niektórym zbędny wydatek. A i młodzi idą za cyfryzacją świata.

j570

Moim zdaniem to raczej uderza w natrętnych przeszkadzaczy w rodzaju nawiedzonych pseudo ekologów.

Regulamin działu

Leśne spacery

Kto przegląda forum