Znam przypadek, gdzie archeolodzy prowadzili wykopaliska mając zgodę, ale jak się później okazało człowieka, który nie był właścicielem działki i nawet nie miał z tą działką nic wspólnego.

Teraz pytanie, czy konserwator zabytków ma wydać zezwolenie każdemu osobnikowi chętnemu na legalne poszukiwania zabytków z użyciem detektora metali, sugerując się wyłącznie rzetelnie wypełnionym wnioskiem wraz z dołączonym wymaganym kompletem dokumentów i potwierdzeniem wniesienia opłaty skarbowej ?

Przy składaniu dokumentów do WKZ należy pamiętać , że postawa proszącego winna być uniżona i uległa :666

A co jeszcze byś zaproponował ? Zaświadczenie od plebana że dobry i uczciwy z Ciebie człowiek ? A może pełny monitoring z każdego wyjścia w teren ?



Wiesz to po sobie ? I co pomogło ?

Z tymi wszystkimi dokumentami, to mniej więcej tak: https://www.youtube.com/watch?v=-CYTBhfXbjQ :lol:

Prawie, bo skąd konserwator ma wiedzieć z kim ma do czynienia ?
Może gość kopie i handluje zabytkami, może ma wyroki za handel, za rabowanie stanowisk, jest hieną cmentarną, potrzebuje papier bo w ruchliwym miejscu ma miejscówkę do wygolenia, albo lubi bawić się w sapera itd.
Więc nie liczcie na pozytywne decyzje, nikt nie weźmie za was odpowiedzialności bez protekcji archeologa i to mającego dobre układy z konserwatorem. Procedura ma braki praktycznie uniemożliwiające wydanie zezwolenia i zezwoleń nie ma.

Paragraf 22.

Już gdzieś to wczesniej pisałem, ale powtórze: pozwolenie na prowadzenie poszukiwań NIE JEST DECYZJĄ UZNANIOWĄ!

Jeżeli uważasz, że coś to zmienia, to składając wniosek o zezwolenie na poszukiwania poinformuj o tym konserwatora zabytków, lub przyjmującego Twój wniosek urzędnika w biurze WKZ. :)

Czyli pozwolenie na być wydane automatycznie?
Zawsze rozpatrzone pozytywnie?

Tylko, jeżeli na danym terenie nie ma miejscówki archeo. O ile masz możliwość, lepiej sprawdź to wcześniej, bo możesz zmarnować opłatę skarbową (np. dadzą ci wymóg nadzoru archeologa). Ale potem tak, jak dostarczysz wszystkie informacje, to są zobowiązani.

Witam
A w Gorzowie takie cuda ....
skopiowane z Facebook ,od naszego kolegi Sapera
pytanie i jakże ciekawa odpowiedz w linku


https://drive.google.com/file/d/1x4nsNY ... S3cHC/view

https://www.facebook.com/artur.troncik/ ... &ref=notif

Śmiech przez łzy :kolko
Rzeczywistość przerosła najśmielsze fantazje Staszka Barei. :ups:

No i wszystko jasne...

Kurcze, kto mi przekopie na wiosnę ogródek? Bo teraz mam stracha, że będę kopał nielegalnie, tzn. mogę przy użyciu narzędzi natrafić i uszkodzić zabytek oraz naruszyć kontekst.