Eee , odrodził się jak Feniks - nawet nowy lakier ma :D

Wojny, terror, wyniszczenie, niewolnictwo, wyzyskiwanie z surowców, rabowanie na potęgę dóbr kultury, dla europejskich państw posiadających kolonie do niedawna była to norma, a dzisiaj państwa te mają czelność stawiać się za wzór demokracji europejskiej.

Trudno aby stawiały się za wzór demokracji eskimoskiej skoro są w Europie. Poza tym co współczesna demokracja ma wspólnego z działaniami dziewiętnastowiecznych imperiów?

Wydaje się że niektóre imperia lub uzależnienia dobrze się miały także w dwudziestym wieku...

Wielka Brytania, 1997 przekazanie Hongkongu Chinom.
Francja „rok Afryki” 1960
Belgia, 1962 Rwanda i Burundi
Portugalia, Makau do 1999, Azory, Madera nadal należą do Portugalii
Holandia praktycznie nadal ma kolonie pod nazwą Królestwo Niderlandów.

Zgadza sie frank, bardzo celnie i niepolitycznie. O tym sie nie mowi. Niemniej litra stawiam temu, kto dopasuje definicje demokracji do jakiegokolwiek panstwa"demokratycznego".
To slowo klucz, ktore otwiera lub zamyka konta bankowe i nic wiecej. Po imprezie z okazji urodzin Marxa demokracja wazna jest tylko socjalistyczna...

Nadal nie widzę związku z demokratycznym systemem sprawowania władzy. To raz.
Po drugie spróbuj nakłonić mieszkańców Madery czy Sint Eustatius do porzucenia tej "europejskiej demokracji". O przekazaniu Hongkongu Chinom szkoda wspominać. Chyba, że Twoim zdaniem wprowadzany tam sukcesywnie "chiński model demokracji komunistycznej" jest jak najbardziej na miejscu.

Właśnie, angielska ekspedycja do Abisynii była poważnym wkładem w ratowanie dóbr kultury Etiopii, już tyle lat konserwują i przechowują w swoich muzeach ich zabytki, że w końcu powinni wystawić Etiopii rachunek, jak długo można być tak bezinteresownym.

No to w końcu rabunek czy ratowanie dóbr kultury?

tak nam odpowiedzieli Szwedzi jak upomnieliśmy się o swoje dobra które ukradli (przez te wszystkie lata konserwowali , przechowywali itd.) skupmy się na własnym podwórku i chciejmy je odzyskać lub wystawmy rachunek Szwedom......

Spokojnie, nasze dobra kultury Szwedzi sami przyniosa w zebach, gdy bedą uciekac ż wlasnej ojczyzny po porażce multikulturalizmu i ogłoszeniu kalifatu :666

no właśnie, od północy i zachodu to cicha ofensywa, blisko nas, można się obawiać wczytując się w czterowersy Nostradamusa...