Zgada się, mam tak 1-2x na 8h pracy



A tu się nie zgodzę :)
Tak było przy 4.0, w momencie kiedy przestawało się używać panelu i wszystko "wisiało" na WS4 to faktycznie słyszałem buczenie w słuchawkach.
Po update do 4.1 nie słyszę już tego w WS4.

No widzisz... ja słyszę pisk... oczywiście Ty możesz tego nie słyszeć... pobierz sobie aplikację na telefon która rejestruje i wizualizuje dźwięki z otoczenia w zakresie 1-20kHz, dostaw mikrofon do panela WS4 podczas pracy to zobaczysz co i jak piszczy :)

Kwarce wyją z bólu ;)

Dropku każdy z wiekiem robi się głuchy na swój sposób, przeważnie pierwsze wylatują dźwięki bardzo wysokie.
Po prostu nawet jak piszczy to większość nie słyszy.

To wiele wyjaśnia, używam panela WS4 tylko jako łącznik do dobrych słuchawek dousznych, a sam panel wisi w kaburze niżej więc pisków mogę nie słyszeć.
Mnie chodziło o słyszalność elektroniki w tychże słuchawkach dousznych przy sofcie 4.0, przy 4.1 ten problem zniknął.

Nietoperze jeszcze słyszę więc chyba nie jest jeszcze tak źle :)

Kryhu
https://www.tranzystor.pl/artykuly-i-sc ... ziezy.html

koledzy czy ktoś słyszał o takiej zależności
Tak na panelu będzie 2 ale w rzeczywistosci przy dyskryminacji 0 sailenser nie działa lub nie ma wpływu na działanie a przy 1 dyskryminacji już jest odczuwalny piszę tu o oprogramoowaniu 3,2 w 4,1 to błąd ortograficzny!!! jak jest.Polecam zrobić testy na trudnych celach w ziemi lub test z monetą i starymi cegłami.Sam przetestuje to jeszcze raz.Pozdrawiam.

W 4ce działał bo ostatnio robiłem test ustawień.

EL NINO masz rację!
Cwaniaki z Australii pod programami zaszyli ustawienia, których nie widać z poziomu użytkownika.
Błędnie sądziłem, że każdy program fabryczny to tylko zestaw parametrów, które może zmieniać użytkownik ale tam jest coś znacznie więcej i osiągi pomimo tych samych widocznych nastawów użytkownika znacząco się różnią.
Widać że Park 2 jest czulszy ale też bardziej podatny na zakłócenia.

Tak mnie to zaintrygowało, że poszedłem po 2 rurki PCV i zrobiłem na działce pole testowe :)
Grubszą rurkę wkopałem pod kątem 45st., na węższej rurce ściętej pod kątem zrobiłem mocowanie, żeby np. moneta mogła leżeć płasko do powierzchni ziemi. Powierciłem dziurki z podziałką i pole gotowe.

Zeszło mi do wieczora więc pomęczyłem tylko tego srebrnego półgrosza 1.3gr, który nie dawał mi spokoju.
Na działce mam piach i glinę, czyli zupełnie inną glebę niż wcześniej i o dziwo Deus na tym samym wyżyłowanym programie zachowuje się zupełnie inaczej i nie razi tak dźwiękiem żelaza.

Podsumowując na tym półgroszu Deus (HF9") na 28kHz, reaktywności 0 i silencerze -1, sens. 98 daje radę z cyfrowym ID do 20cm, na 25 powiedzmy że po audio można jeszcze wywnioskować że warto kopnąć.
Equinox z kolei w programie Park 2 z dyskryminacją na recov. 3 i sens 23 daje sensowne ID cyfrowe do 30cm. Na 35cm ID jest już bez sensu ale audio podpowiada jeszcze że warto kopnąć choć cewka zaczyna chyba łapać jakieś żelazo i sygnał przechodzi w jednostronny.

Niestety najmniej zaśmiecone miejsce na działce z najmniejszą ilością zakłóceń EMI wypadło koło sąsiadów z parą kretyńskich psów ujadających na wszystko wokoło więc z jakimś filmikiem obrazującym moje spostrzeżenia może być słabo :/

Gdzieś czytałem że w deusi jest tak samo programy fabryczne mają jakieś filtry do których nie mamy dostępu (nawet z panel)dlatego wybór programu do modyfikacji też ma znaczenie

Gdzieś czytałem, że program "Deep" jest oparty na jakichś filtrach z softu 2.0 i podobno ma być głębszy.
Nie widziałem specjalnej różnicy ale na wszelki wypadek program na którym chodzę zbudowałem na kopii programu Deep. Wywalilem wykres, podniosłem czułość, zmieniłem GB, obciąłem dyskryminację itp.

Na dobrych miejscówkach kiedy już nic nie wychodziło podrasowałem program deep i na dość konkretnej głębokości coś jeszcze wykopałem.Warto go używać.

Panie i Panowie to jak to jest z elipsą hf ?

Elka ma trochę lepszą separację i jest minimalnie plytsza.
Zbiera jeszcze mniejsze drobiny jak okrągła.