Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE

Aśka72

Cytuj:

Wystartowała strona internetowa Polskiego Związku Eksploratorów!
Polski Związek Eksploratorów informuję, że dzisiaj, 11 lipca wystartowała strona internetowa PZE, która jest dostępna pod adresem: http://www.pze.org.pl. Na stronie internetowej publikowane są m.in. bieżące informacje o działaniach podejmowanych przez Związek, artykuły związane z akcjami i projektami prowadzonymi przez PZE, jak i stowarzyszenia oraz fundacje zrzeszone w PZE. Dostępna jest również lista organizacji tworzących PZE.

filek

No i wszystko jasne. PZE nie jest dla indywidualnego poszukiwacza lecz dla stowarzyszeń, które w strukturze dumnie i górnolotnie nazwano "oddziałami terenowymi". Koniec pieśni lub jak to ktoś powiedział: "porzućcie płonne nadzieje".

Drucik

A na co ty liczyłeś? Bo o tym, że zapisać się może każdy jako członek niezrzeszony, była mowa od początku.

filek

Czy ty (tak z małej litery) jesteś tubą propagandową PZE? Odzywasz się w każdym temacie dotyczącym PZE NIC konkretnego nie wnosząc do dyskusji za każdym razem zachwalając jak to będzie pięknie, cudownie i w ogóle och i ach. Żal czytać.

Drucik

Powiedz mi, gdzie w moim pytaniu zachwalam PZE? Nie napisałeś nic konkretnego, nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie - co ty wnosisz do rozmowy? Oprócz stękania i lamentów, oczywiście.

talgo

czy dążenia sa takie aby oddziały rozbiły się na powiaty a każdy powiat będzie miał skarbnika jak w PZW
to jak w tej piosence ona czuje we mnie piniondz :lol:

cookies

talgo napisał(a):

czy dążenia sa takie aby oddziały rozbiły się na powiaty a każdy powiat będzie miał skarbnika jak w PZW
to jak w tej piosence ona czuje we mnie piniondz :lol:

Nie.Oddziały terenowe maja inne zadania.Rejestracja i opłaty członkowskie/składki/ są pobierane centralnie poprzez platformę na stronie PZE.

bjar_1

Ciekawe, czy "stowarzyszeniowcy" na swoich terenach będą wycinać niestowarzyszoną konkurencję... :666

filek

bjar_1 napisał(a):

Ciekawe, czy "stowarzyszeniowcy" na swoich terenach będą wycinać niestowarzyszoną konkurencję... :666

Jak w banku. Przecież nigdzie archeo nie znalazło by lepszych oddziałów do tropienia ludzi opornych systemowi. :666
Swego czasu w jednym z wątków dot. współpracy "wolontariatu" poszukiwaczy z archeo (bodajże dot. poszukiwań pod Grunwaldem) padło stwierdzenie, że ci "poszukiwacze" są lepsi od niestowarzyszonych.

Aśka72

A ja jestem ciekawa czy odbycie szkolenia w oddziale terenowym jest warunkiem pozostania członkiem PZE w następnym sezonie? Mam nadzieję,że to nie oznacza też ,że musimy zostać członkiem stowarzyszenia ,które nas szkoli.I może dobrze byłoby gdyby najpierw określić czas i program szkolenia w ogóle bo na razie to wygląda ,że we wszystko musimy uwierzyć na tzw pałę.

bjar_1

A to mają być szkolenia "wolnych strzelców"? Ciekawe jak stare wygi będą szkolone przez "legalnych i prawdziwych", którzy z wykrywką chodzą trzy lata, bo to następne ich hobby po rybach, dyskotekach i deskorolce.

cookies

Aśka72 napisał(a):

A ja jestem ciekawa czy odbycie szkolenia w oddziale terenowym jest warunkiem pozostania członkiem PZE w następnym sezonie? Mam nadzieję,że to nie oznacza też ,że musimy zostać członkiem stowarzyszenia ,które nas szkoli.I może dobrze byłoby gdyby najpierw określić czas i program szkolenia w ogóle bo na razie to wygląda ,że we wszystko musimy uwierzyć na tzw pałę.

Odbycie szkolenia jest tylko warunkiem otrzymania legitymacji PZE.Nigdzie i nigdy nie było mowy o wstępowaniu do stowarzyszeń szkolących.Może dojść nawet do tego że oddziały terenowe nie będą odpowiedzialne za szkolenia więc nie ma żadnych obaw o przymusowym zrzeszaniu.

cookies

bjar_1 napisał(a):

A to mają być szkolenia "wolnych strzelców"? Ciekawe jak stare wygi będą szkolone przez "legalnych i prawdziwych", którzy z wykrywką chodzą trzy lata, bo to następne ich hobby po rybach, dyskotekach i deskorolce.

Starym wygom się odświeży :) a młodzi skorzystają.A tak na poważnie to szkolenia są obowiązkowe po to aby szkoleni poznali obowiązujące prawo, rozpoznali niewypał i jak z nim postąpić,rozpoznali stanowisko archeo i jak je zabezpieczyć, itp.

Aśka72

Ok. Czyli najpierw szkolenie potem legitymacja.

Cytuj:

Może dojść nawet do tego że oddziały terenowe nie będą odpowiedzialne za szkolenia więc nie ma żadnych obaw o przymusowym zrzeszaniu.

Oddział terenowy będzie odpowiedzialny za szkolenie głównie w zakresie udostępnienia miejsca,czasu i ludzi. Treść musi być jednakowa dla wszystkich członków i musi być ustalona centralnie. Dobrze rozumiem? Kiedy poznamy szczegóły,czas "kursu",zakres itd.?

cookies

Aśka72 napisał(a):

Ok. Czyli najpierw szkolenie potem legitymacja.

Cytuj:

Może dojść nawet do tego że oddziały terenowe nie będą odpowiedzialne za szkolenia więc nie ma żadnych obaw o przymusowym zrzeszaniu.

Oddział terenowy będzie odpowiedzialny za szkolenie głównie w zakresie udostępnienia miejsca,czasu i ludzi. Treść musi być jednakowa dla wszystkich członków i musi być ustalona centralnie. Dobrze rozumiem? Kiedy poznamy szczegóły,czas "kursu",zakres itd.?

Dokładnie tak.Aby rozpocząć szkolenia musi zapisać się jakaś ilość członków.Będziemy się starać aby czas takiego szkolenia nie przekroczył jednego dnia.Zakres mniej więcej opisałem dojdzie do tego pewnie zarys papierologii związanej z pozwoleniami.Będziemy starać się to zrobić jak najszybciej i jak najprościej.

Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE

Kto przegląda forum