Miasto kupuje policji radiowozy, kupuje dodatkowe patrole na terenie miasta i chciało przekazać komendzie miejskiej pieniądze na nowoczesny monitoring. Policja nie była zainteresowana tłumacząc się brakiem etatów i brakiem miejsca na budowę centrum monitoringu :D Wiec miasto musiało takie centrum zbudować samo. System działa dopiero kilka miesięcy i systematycznie się rozwija, ale na każdym rogu kamery nie postawisz, bo to absurd. Monitoring jak na razie kosztował ponad 4 miliony. Kto za to zapłaci? Podatnicy oczywiście
https://gazetalubuska.pl/ruszylo-centru ... r/13399919Wandalizm udaje się ograniczać, ale wyeliminować będzie ciężko.
Pojawia się tez inny problem związany z zachowaniem prywatności i wolności obywatelskiej. Kamery rejestrują przecież z kim się spotykasz, co czytasz, do jakich sklepów czy knajpek i z kim chodzisz itp. Inwigilacja jak nic. Żaden tajniak nie musi człowieka śledzić, bo robią to kamery