Na którego dowody nie trzeba czekać długo. Niestety.

Wciąż żebrasz o pomoc w identyfikacji i chcesz korzystać z wiedzy ludzi , którzy tu są. I śmiesz sugerować że jesteśmy niedouczeni ?
Szkoda na ciebie czasu. Bez odbioru.

Nikomu nic nie sugeruję, tylko stwierdziłem że tutaj jeszcze nie widziałem żadnej publikacji na temat niszczenia kontekstu przez detektorystów i tym samym braku możliwości jej przeczytania przez użytkowników tego forum.

Kończąc tą niepotrzebną dyskusję dodam, że jeśli ktokolwiek czuje się powołany do tego by wyrzucić z siebie żal i to w moim kierunku, to proponuję użyć do tego opcji PW. Obiecuję, że przed skasowaniem przeczytam.

W którym muzeum będzie można obejrzeć te zabytki po konserwacji ?

Po co dyskutować z klaunem?

Ja Hansik nie próbuje z janszem dyskutować.
Ciekawi mnie jedynie los wydobytych zabytkowych przedmiotów, być może stanowiących ogromną wartość dla dziedzictwa narodowego.

Zabytki przekazywane są do Muzeum Narodowego w Szczecinie.

No i fajowo. Ale nie interesujesz się ich dalszym losem ?
To trochę tak jakbyś oddał do sklepu butelki po piwie...

No cóż. Możliwości nie jest wiele a zabytki pewnie przechodzą prze tyle rąk, że ciężko by było znaleźć osobę, która udzieliłaby dokładniejszej informacji. Mniemam, że po konserwacji lądują w magazynie i przy okazji wystawy tematycznej mogą zostać wystawione.
Wiem natomiast na pewno, że trafiają do muzeum ponieważ pracownik muzeum który bierze udział w badaniach archeologicznych przy Rondelu i który za pozwoleniem konserwatora przyjmuje przedmioty ode mnie szybko skojarzył moje nazwisko z zabytkami wcześniej już przekazywanymi.
Jutro jadę przekazać kolejne znaleziska, to przy okazji zapytam się i może dowiem się czegoś konkretniejszego.

Tereny znam te dobrze sa to okilice mojego rodzinnego Morynia tylko zastanawiaja mnie te zalosne znajdki czy reszte nie pozwlili publikowac??? Duzo trafia sie tam przy okzaji wykopalisk monet C o kolorze zóltym i nie wierze by w poblizu domniemanej wioski rondla i ogromnych kurchanow nie bylo ich wiecej.

Żółte pewnie idą od razu w kieszeń.

:)

sorry że się wtrącam się w waszą merytoryczną dysputę....ale co za głupie pytanie....jak kupujesz piwo w sklepie to pytasz o numer koncesji? jak idziesz do restauracji to sprawdzasz czy cook ma aktualne badania? itp...
Nie bronie klauna, ale ty chyba zrobiłeś "sport" w dopierdzielaniu mu.

Kombi a po co ten Hejt? Nie jestem klaunem.

a co masz pod nickiem? "jak cię widzą tak cię piszą"
hejt piszemy z małej litery