Poznań. Willa Cegielskiego miała być odrestaurowana, a została rozebrana
Według wcześniejszych zapewnień włodarzy Poznania, willa fabrykanta Hipolita Cegielskiego miała być odrestaurowana. Zostały po niej zaledwie fundamenty.
Willa Hipolita Cegielskiego stała na tyłach dawnego szpitala na ul. Szkolnej. Cały kompleks poszpitalny wraz z dużym dziedzińcem kupiła w 2017 roku firma Orpea za 40 mln złotych. Planuje stworzyć tam dom seniora z opieką całą dobową i pobytem dziennym. Jego otwarcie jest planowane na przełom 2021/2022.
Wiceprezydent Poznania Bartosz Guss przekonywał, że "w ramach projektu zostanie częściowo odrestaurowane dawne skrzydło klasztoru karmelitanek z połowy XVIII, willa Cegielskiego oraz pozostałości dawnej, średniowiecznej baszty armatniej" - cytuje polityka portal naszemiasto.pl oraz "Głos Wielkopolski".
Z zapowiedzi dotyczącej willi nie zostało nic, tak samo jak z budynku, który, jak podaje "Gazeta Wyborcza" został całkowicie rozebrany. Z dawnego budynku pozostały zaledwie piwnice. Wiceprezydent nie chciał odpowiedzieć dziennikarzom, czy został wprowadzony w błąd. Zamiast tego przysłał oświadczenie, w którym wskazał, że na rozbiórkę "nieoryginalnych elementów" zgodził się konserwator zabytków.
Okazało się, że to prawda. Wszystko odbyło się za wiedzą i przyzwoleniem miejskiej konserwator zabytków Joanny Bielawskiej-Pałczyńskiej. "Ze strony Konserwatora oraz Inwestora nigdy nie padły zapewnienia o odrestaurowaniu budynku willi Cegielskiego" – tłumaczy biuro prasowe, w komunikacie przysłanym "Wyborczej".
Dodano, że budynek "uległ licznym przebudowom (…) i trudno doszukać się w nim formy pierwotnej willi". Bielawska-Pałczyńska zapewniła, że budynek nie posiadał statusu zabytku, a z dawnej willi Cegielskiego pozostały wyłącznie mury w przyziemiu. Dlatego "konserwator dopuścił jego przebudowę przy zachowaniu i ekspozycji reliktów murów pierwotnych piwnic".
Rzeczniczka firmy Orpea Magdalena Michalska napisała, że konstrukcja była w bardzo złym stanie technicznym, dlatego też podjęto decyzję o jego rozbiórce. W miejscu nieistniejącej już willi powstanie herbaciarnia dla mieszkańców Poznania. We wnętrzu natomiast zostaną wyeksponowane pozostałości wilii, a także historia przemysłowca.
Willa Cegielskiego powstała w 1861 roku i była jednym z pierwszych poznańskich budynków, które posiadały instalację wodociągową. Radny Osiedla Stare Miasto Tomasz Dworek, który nagłośnił sprawę, przypomina, że budynku należącym do fabrykanta spotykała się śmietanka polityczna i kulturalna XIX i XX w. W willi bywali m.in. Ignacy Paderewski, Henryk Sienkiewicz czy Julian Fałat.
Radnych Starego Miasta martwi jeszcze kilka innych kwestii dotyczących tej inwestycji. Na przykład to, że nie zostanie odtworzona ceglana neogotycka elewacja od ul. Szkolnej.
- Zamiast architektonicznych detali będzie tynk. Nagle stwierdzono, że cegły są na tyle zniszczone, że nie będą dobrze wyglądały. Chętnie zobaczyłbym tu stosowną ekspertyzę, żeby niesłusznie nie podejrzewać inwestora o zwyczajne cięcia kosztów - wyjaśnia radny Tomasz Dworek.

https://finanse.wp.pl/poznan-willa-cegi ... 420353665a

W sumie taka drobna willa to detal co innego jak by tam jakiś detektorysta znalazł zardzewiałą łuskę no wtedy nie byłoby ceregieli i patyczkowania .

Wiceprezydent nie chciał to może Bednarczyk się wypowie, może jakiś kolega z forum?Czy 40 mln zamyka wszystkim skutecznie usta.

Pewnie zaś pomylili adres. :D
Sorry, to musiała być jakaś podróbka willi:

Jak jakiś niedouczony pismak napisze bzdury o poszukiwaczach, to się oburzacie, a jak inny niedouczony pismak plecie bzdury o "willi Cegielskiego", to te bzdury łykacie. Wie ktoś jak ta "willa "wyglądała ostatnio? Może jakieś aktualne zdjęcia?
Bo ja czytam: https://www.pb.pl/fabrykancka-willa-kla ... cje-943723
Prawdą jest to co twierdzi konserwator:
Pismak zarobił wierszówkę, a ludzie łyknęli aferę której nie ma. Taki fake news

Zdzicho :666 skończ wreszczie ! :666 ludzie za pogięte łyżki aluminiowe i inne pierdoły mają latami ciągnące się sprawy w sądach, a Ty bronisz dewelopera i konserwatora i opierasz się na wypowiedziach tego drugiego, tak jakby to był jakiś ewenement i takie rzeczy się nie zdarzały, a zdarzają się i to nagminnie w całym kraju. :666

Tego nie przeczytałeś?

"Willa Cegielskiego miała być odrestaurowana, a została rozebrana"

Ale jakby zdzicho zabral sam jedna cegle,to by uslyszal ze ukradl i zniszczyl zabytek i wtedy dowiedzial by sie w jakim kraju zyje.

Dawny szpital przy ul. Szkolnej odzyska przedwojenną fasadę. Chce tego nowy właściciel
Jakub Łukaszewski

Budynek szpitala przy ul. Szkolnej. Po lewej - obecnie, po prawej - dawniej (Piotr Skórnicki / Agencja Gazeta, http://www.cyryl.pl)
Firma Medi-system dopina z urzędnikami ostatnie szczegóły dotyczące przyszłości kompleksu po dawnym szpitalu im. Strusia. Poza domem seniora właściciel chce otworzyć tutaj ogólnodostępny hotel oraz odtworzyć dekoracyjną, przedwojenną elewację.
Najczęściej czytane


Były szpital to ponad hektar ziemi między ul. Szkolną, Kozią i Podgórną wraz z 11 budynkami, z których największy to czteropiętrowy gmach byłego szpitala. W skład kompleksu wchodzą też m.in.: dawna willa Hipolita Cegielskiego, skrzydło dawnego klasztoru Karmelitanek i dwie kamienice.

To atrakcyjna nieruchomość, której przez wiele miesięcy miastu nie udało się sprzedać. W listopadzie ubiegłego roku do przetargu stanęła tylko jedna firma – Medi-system, która kupiła kompleks przy ul. Szkolnej za niecałe 40 mln zł.

Inwestor od początku zapowiadał, że obok Starego Rynku powstanie największe w Polsce kompleksowe centrum opieki nad seniorem. W jego skład wejdzie dom seniora z całodobową opieką oraz dla osób, które potrzebują opieki tylko w ciągu dnia. Będą też klinika rehabilitacyjna oraz apartamenty dla seniorów, którzy mieszkają i żyją samodzielnie, ale mają zapewnioną opiekę.

Inwestor szuka w archiwach rysunków i fotografii

Teraz wiadomo, że zdrowotne funkcje wzbogaci ogólnodostępny hotel, który znajdzie się w dwóch sąsiadujących ze sobą kamienicach na rogu Szkolnej i Podgórnej.

– Zależy nam także na tym, by na parterze swoje miejsce znalazły lokale usługowe i gastronomiczne. Inwestor także jest tym zainteresowany – mówi wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski.

Informacje na temat przyszłej inwestycji w dawnym szpitalu przy ul. Szkolnej są świeże, bo inwestor w poniedziałek dokonał tzw. wizji lokalnej z przedstawicielami Urzędu Miasta na terenie dawnego szpitala.

– Protokół przekazania nieruchomości i akt notarialny zostaną podpisane we wtorek. Przejmujemy formalnie budynek – otrzymamy całą dokumentację techniczną i klucze – informuje Magdalena Michalska z firmy Medi-system. I zdradza: – Planujemy przywrócić przedwojenną elewację budynku od Szkolnej. Współpracujemy w tym zakresie z miejskim konserwatorem zabytków w Poznaniu.

– Inwestor szuka już w archiwach różnych rysunków i fotografii, dzięki którym będzie mógł przywrócić architektoniczne detale, które pierwotnie znajdowały się na budynku. Po wojennych zniszczeniach szpital został odbudowany w dużo prostszej formie. Teraz jest szansa, że utracona dekoracyjność wróci – przyznaje Joanna Bielawska-Pałczyńska, miejska konserwator zabytków.

Budynki szpitala zostały zniszczone w 65 procentach

Projekt szpitala w miejscu dawnego klasztoru Karmelitanek Bosych wykonał architekt miejski Caesar Stenzel. Rozbudowa według projektu Heinricha Gruedera nastąpiła na początku XX wieku.

Przy ul. Szkolnej stał budynek o bogatym, neogotyckim wystroju architektonicznym – np. zdobiły go wysokie, ceglane szczyty oraz charakterystyczny ornament między oknami. Tyle że podczas II wojny światowej budynki szpitala zostały w 65 procentach zniszczone. Odbudowane – wyglądały dużo skromniej niż przed wojną.

– Właściwie były to dwa zupełnie różne obiekty – twierdzi konserwator zabytków.

Inwestor opracowuje właśnie z konserwatorem zabytków zakres badań archeologicznych, które będą się skupiały na odkryciu przebiegu historycznych murów w ich części podziemnej. – Opracowujemy też koncepcję zabytkowego budynku klasztoru, by maksymalnie zachować jego charakter – mówi Michalska.

Wszystkie budynki przy ul. Szkolnej, Koziej i Podgórnej są pod ochroną konserwatorską (pod bezwzględną: pozostałości po dawnym zakonie i willa Cegielskiego).

Remont zabytkowej części kompleksu musi się rozpocząć w ciągu dwóch lat od zakupu. W pierwszej kolejności – w 2020 r. – zostaną oddane dom seniora (z ok. 140 miejscami) oraz 50 apartamentów. Rok później zacznie działać klinika.

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,360 ... asade.html

Jak zwykle :lol:
Nikogo nie bronię. Stwierdzam tylko, że ten budynek w niczym nie przypominał willi Cegielskiego z II polowy XIX wieku.
Przez 100 lat na potrzeby szpitala został wewnątrz kompletnie przebudowany. Bryła zewnętrzna budynku również została przebudowana, zatracono przy tym jej wcześniejszy, oryginalny wygląd.
Zanim pochopnie kogoś oskarżysz sprawdź informacje
Tutaj dobry przykład: https://dziennikzachodni.pl/milion-za-n ... ar/9016827
Jak rozumiem dziennikarz plujący na poszukiwaczy jest be, ale plujący na konserwatora jest cacy :D

Raczej chodzi o równość wobec prawa a nie kto dobry a kto zły,raczej kto bogaty a kto biedny.

"Wszystkie budynki przy ul. Szkolnej, Koziej i Podgórnej są pod ochroną konserwatorską (pod bezwzględną: pozostałości po dawnym zakonie i willa Cegielskiego)"