Panowie nie ma co się szarpać,opcja zero można by rzec jest niewykonalna z wielu względów ,to tak jakby SNAP narzucił archeo zero współpracy z detektorystami co jest również niewykonalne bo ludzie są różni,mnie interesuje tylko jedno,aby zły przekaz był nie tylko w jedną stronę,a kasa?czym że jest kasa?,jak się da to fajnie, a jak nie to i przysłowiowy kociołek grochówki z kolegami będzie czymś co przywoła miłe wspomnienia. :h Takie moje zdanie.Na pewno kwestia finansów nie jest tego warta by swoi swoich uważali za wroga i było to przyczyną powstawania monopolu.

Masz sporo racji
Jest sporo nacisków właśnie żeby archeo nie współpracowali z poszukiwaczami dokładnie druga strona tego co sie odbywa tu, w tym temacie .
Stąd było moje twierdzenie że koledzy tak mocno atakujący zza klawiatury są tacy sami jak archeobeton tylko po przeciwnej stronie barykady .
Ani tu ani tam nie ma czegoś takiego jak kompromis

Szacun Kolego. Właśnie o to chodzi. Nareszcie ktoś to wychwycił. Czekalem długo, ale było warto. Właśnie (podobno) to hobby jest. Wiec Kolega "resty" je realizuje, a czy forma jest w stanie "zadowolić" szerokie gremium to juz inna bajka. I tak jak napisałeś najważniejsze to ta otoczka jest. Czytając wpisy z tego wątku zastanawiam sie jako daleko można jeszcze zabrnąć?

Jaka zmiana tematu?, przeczytałeś?. Masz tam dokładnie opisaną arogancję archeo który w sądzie publicznie stwierdził że jak kupisz wykrywacz, to nie masz prawa tego wykrywacza załączyć bez jego zgody.
Czyli możesz go mieć ale nie możesz go załączyć. Widzisz w jakim kierunku to zmierza? Tak to ma wyglądać?
Dalej twierdzisz że jest ok tylko niektórzy się niepotrzebnie oburzają? . To co to jest jak nie łamanie prawa, która to ustawa mówi że aby załączyć wykrywacz muszę najpierw uzyskać zgodę jakiegoś archeo?
Nie twierdzę że wszyscy tacy są ale to nie znaczy że prawa ma przestrzegać zwykły, szary człowiek a inni już nie muszą. Pod rozwagę wszystkim dedykuję.

Nie, nie musisz pytać czy możesz wlaczyc wykrywacz. Inaczej, będąc na swojej działce możesz np. stwierdzić ze właśnie idziesz "osłuchać" pień drzewa które zamierzasz sciać, aby nie uszkodzić łańcucha w pile :lol: I tak samo u sąsiada itd. :D

Stary Traper, ochłonij i pomyśl jeszcze raz .
Przeczytałem, tylko co ma piernik do wiatraka?
Jakiś konserwator gada bzdury , Mustafa którego wpis przywołujesz lajkuje nasze filmiki z akcji z archeo dając pozytywne komentarze .
Dalej twierdzę że nie potrzebnie sie oburzasz na poprawne relacje w obie strony bo tematem założonego wątku nie jest zmiana prawa czy nasze upodobania, a poszukiwania razem z archeologami czy inna forma relacji i to za free - PODKREŚLĘ DARMO I TO W OBIE STRONY !

Resty, czyli jeśli dobrze zrozumiałem co napisałeś w ostatnim wpisie, a zasygnalizowałeś już kilka wpisów wcześniej, jesteś szczęśliwy, że możesz za darmo szukać dla archeo, nie musisz za to płacić, a może nawet miskę dostaniesz? :ups: :o

Ryjec , ja żyję z czego innego i nie jestem takim materialistom żeby sprzedawać znaleziska czy brać kasę za to co lubię w wolnym czasie robić.
Przy okazji kilku innych akcji też niektórzy mieli podobny problem dotyczyło to pomocy przy zagospodarowaniu obiektu pod działalność turystyczną w Kamiennej Górze czy Świnoujściu . Niektórzy się czepiali że pomagamy osobie prywatnej która w przyszłości będzie zarabiać na tych obiektach.
Jeśli ty byś potrzebował podobnej pomocy też bym ci nie odmówił i złotówki bym od ciebie nie wołał. Na dodatek swój ryż bym do ciebie przywiózł i się z tobą nim podzielił.

Ty to na poważnie?. Szkoda że wcześniej tego nie napisałeś. Każdemu byś pomocy nie odmówił czy tylko Ryjcowi?. Piszę bo mam do wykopania trochę dołów pod słupki na ogrodzenie dużego terenu. Wszystko legalnie, na ogrodzenie zgody żadnej nie potrzebuję, nawet od sąsiada a wszystko co znajdziesz musisz mi oddać, nawet kamienie. Zgody WKZ,u nie potrzeba bo zabytków żadnych tam nie ma, co najwyżej trafić się może stary lemiesz z pługa albo kolec z brony, zapewniam że na wykrywaczu będzie dindało aż miło będzie posłuchać. Wszak o to w tym chodzi, czy się mylę?
Poklepanie po plecach na zakończenie robót gwarantowane.
Stoi?

Stary traper
jestes niebezpiecznym rozmowca, przy Tobie naprawde trzeba sie kontrolowac, gdzies chyba minales sie z powolaniem. Jestem pod wrazeniem. :666

Każdy widzi co się dzieje i do czego to wszystko zmierza. Opisuję po prostu jak to wygląda z pozycji zwykłego zjadacza chleba i jak taki człowiek to odbiera. Zabytków ani wykopanych monet czy granatów nie mam to się nie martwię że mi zabiorą. Jedynym moim zmartwieniem jest myśl, że jak już wykleję stodołę tymi magnetycznymi kamieniami, to czy aby mi nie przyciągną do ściany tego starego rzęcha którym jeżdżę.
Na wszelki wypadek zaczynam parkować po drugiej stronie podwórka :D .
No dobra, dam już koledze resty spokój bo jeszcze sobie co chłop zrobi ;)

Stary traper , zorganizuj akcje która będzie satysfakcjonowała kilka osób i jedziemy do ciebie , pomożemy ci te słupki przy okazji obsadzić - warunek akcja towarzysząca musi być satysfakcjonujaca dla uczestników i nie widzę problemu jeszcze ci flaszke postawie :)
Stoi?

No i Was Resty łódzki WKZ wyciął z badań :lol: Bullę, monety i inne przedmioty znaleźli ARCHEOLODZY - taka jest oficjalna wersja :)

No i lipa z parcia na szkło, ale co się w necie przylansowali - to ich :)

A zauważyłeś że ani firmy ani nazwisk archeo też nie podali? ;)