Plan ten już dawno jest opracowany. Teraz jest faza testów i urabiania gliny. Okrągły stół już jest ustawiany a ostateczne rozwiązanie nastąpi po dopracowaniu gdzie i kto przy tym stole zasiądzie.
Taką miałem wizję, muszę odstawić ziółka.

Biorąc pod uwagę fakt obsesyjnej wrogości ortodoksyjnego betonu Łódzkiego WKZ do detektorystów, to mimo wszystko wypadałoby z ich strony w jakiś sposób docenić działania KPE Eksplorer, lub przynajmniej dyskretnie zasugerować, że bullę znaleźli detektoryści i napisać, że dziki wyryły. :)

Traper - ''niemożliwy'' jesteś :lol: :1

Szczerze mówiąc to frank ma rację,bezinteresowna pomoc swoją drogą ale słuchać że własna z krwi i kości córka jest dzieckiem listonosza to trochę nie ładnie,drugi raz bym już ręki nie podał,dla zasady.

Mnie też się to za bardzo nie podobało. Skoro bulla została odnaleziona za sprawą detektorystów, to dobrze byłoby o tym wspomnieć. Co do informacji przedstawionej przez łódzki WKZ to (ze wstrętem) muszę postawić się w roli adwokata diabła. Zakładam, że pozwolenie na poszukiwanie zabytków zostało udzielone panu archeologowi X. Pan X jako prowadzący poszukiwania mógł zaprosić do uczestnictwa gości i tak prawdopodobnie było w tym przypadku. W konsekwencji de facto poszukiwania prowadzone były wspólnie, ale dla WKZ stroną i sprawozdawcą pozostaje jedynie pan X, a nie detektoryści uczestniczący w poszukiwaniach. I teraz powstaje pytanie czy komunikat WKZ był przez pana X autoryzowany. Jeśli tak to brak przyzwoitości należałoby zarzucić właśnie jemu, a nie WKZ, że nie domagał się dopisania uczestnictwa detektorystów. Jeżeli tekst nie był autoryzowany, to nie widzę tu pola do pretensji. Naturalnie pan X może i IMO powinien uzupełnić ten komunikat własnym komentarzem.

Uczciwy komunikat mówiłby, że bulla została znaleziona przez detektorystę-wolontariusza (znanego zresztą z imienia i nazwiska) podczas badań archeologicznych. Tym bardziej, że jakoś w innych mediach nie mieli z tym problemu. Tylko oczywiście komuś w WKZ przez gardło to nie przeszło.

Interesujący jest jeszcze inny wątek tej sprawy. Znalazca napisał na FB, że zdązyli przebadać (i to pobieżnie) tylko ok. 1/4 terenu, na którym ma być założony trawnik. Reszty nawet nie ruszyli....

Tego w żadnym wypadku nie neguję. Dla polityki prowadzonej przez łódzki WKZ bardzo wygodne było to, że prowadzącym poszukiwania i sprawozdawcą poszukiwań był pan archeolog X, bo splendor znaleziska mógł spaść na środowisko archeologiczne.

I nie jest to odosobniony przypadek. W zasadzie rzadko któremu archeologowi przejdzie przez gardło, że coś zostało odkryte przez detektorystę.

Tym sposobem WKZ doniósłby na firmę archeo do PIP i skarbówki. :)

Ale o czym wy piszecie? Toz to archeo przygotowalo projekt i prowadzilo, mialo konspekty, bralo odpowiedzialnosc a ze namierzyl to narzedziem elektronicznym jakis wolontariusz??? Przeciez po to dobieraja "namierzaczy" i "kopaczy" aby im robote robili.
Jak deweloper buduje budynek to ktos wspomina tynkarza obslugujacego agregat tynkarski???
Dobre sobie, moze jeszcze mieli wspomniek kierowce jezdzacego do Biedronki po piwo?

Ten wolontariat juz opisywalem a i resty wspomnial... za grochowke przeciez! Za mila atmosfere na placu budowy!

kuzdwa--kiedy POLSKA bedzie POLSKA bez wazeliniarzy ?? :x :x i pacholkow :x :x

Po raz kolejny sugerujesz jakąś wyimaginowaną sytuację, to absolutnie nie jest możliwe nawet teoretycznie. :n

Mylisz się po raz kolejny kolego. Myślisz, że gdybym nie znał problemu z autopsji to bym się wymądrzał? Tak właśnie, między innymi wygląda sprawa poszukiwań pod Grunwaldem. Tworzy się zamkniętą listę gości, poszukiwaczy uczestniczących w poszukiwaniach, którą prowadzący poszukiwania przedkłada wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków. Podstawę prawną podałem ci kilka postów wyżej więc nie wiem czego tu nie rozumiesz?

Niektórzy tacy się rodzą i mają to w genach. Do końca nie wiadomo czy po tatusiu czy mamusi. Badania nad tym trwają i naukowcy są coraz bliżej rozwiązania zagadki.

Nietajenko, skończ :666 żadna firma prowadząca działalność gospodarczą w żadnym wypadku nie może korzystać z usług wolontariuszy, nie ma takiej możliwości, tak trudno to zrozumieć, od pierwszego postu to tłumaczę, kropka. Zainteresuj się, w necie znajdziesz full informacji na ten temat.