Nie wiem, o co dokładnie pytasz, bo na filmie używał najpierw soku z cytryny, a potem zwykłego kwasku cytrynowego. Na koniec po wypłukaniu jeszcze sody spożywczej, żeby zneutralizować kwasek.

Kwasek czy sok z cytryny nie wszystkie powłoki z kamienia rozpuszcza. Zastanawiam się nad użyciem popularnego " kreta" do rur. Kret jest w stanie rozpuścić a w każdym bądż razie zmiękczyć każdą powłokę na kamieniu. Tak myślę ale mogę się mylić. Druga sprawa to czy po użyciu kreta wystarczy tylko porządnie wypłukać w wodzie czy też będzie potrzebny jakiś neutralizator. Pytam bo robię taką maszynerię do czyszczenia kamieni.

Co do użycia kreta, czyli wodorotlenku sodu, to reakcja na pewno byłaby gwałtowna. Osobiście bym tego nie robił, weź też pod uwagę ewentualne wyziewy. Chemicznie kret to zasada, czyli przeciwieństwo kwasku z tego filmu.

Ale gdybyś był zdecydowany, to kreta można zneutralizować czymś kwaśnym - np. ocet lub witamina C w proszku (askorbinian sodu).

Co do usytuowania pojemnika na eksperyment to problemu nie ma. Samo podwórko to ponad tysiąc metrów :D . Jakieś długie szczypce drewniane też mogę zmajstrować i z większej odległości delikwenta w tej zupie mogę ulokować. Logistycznie do opanowania.
Dzięki za podpowiedż.

Następny " cacuś " się trafił :) . Do kolekcji na pole wywalony :D

Takiego znalazłem, to chyba jakiś stwór skamieniały?

A tu parka, raczej trudno takie znależć. Miałem farta i tyle. Wklejam dla niedowiarków że takie też bywają.
Czy nie piękne?

Nowe znajdki

Miałem płukać ale nie miałem weny :D . Niedziela i czas wolny, to aby nie wyjść z wprawy, odsiałem gruby sort z wiaderka z urobkiem ze żwirowni.
Moje rubiny.
Wywaliłem na pole bo co się będę denerwował jakimiś kamolami :D . Zdjęcia kolekcjonuję.

Przecież to najzwyklejsze kwarcaki...

O których mowa?, trochę fotek wstawiłem i sam się już w tym pogubiłem ;)

Witam, te na zdjęciach wstawionych 4 i 5 kwietnia.
Pozdrawiam.

Dzięki za weryfikację.
A już witałem się z gąską ;) . Cały czas mam nadzieję że farta kiedyś będę miał.

Podświetlaj niebieską diodką, może szafiry lepiej wyjdą :lol:

No co Ty, lasera testowałem. Laser nie ma uv a wszystkie kamole co przepuszczają światło to na czerwono barwi. Dziwne bo i te przeżroczyste i te kolorowe. Niebieskiego nie mam ale myślę że efekt by był taki sam.
Zastanawiam się czym to w tym laserze jest spowodowane że np. żółtawy ale przepuszczający światło kamień potrafi zabarwić na czerwono a latarka z uv, która ma białe światło barwi kamienie na różne kolory. bardzo to dla mnie zagmatwane.