Ma taki półautomat zamiast kręcenia gałką :). Pisząc o kompensacji automatycznej miałem raczej na myśli systemy śledzące i korygujące grunt na bieżąco - track, tracking etc. W Alter71 czegoś takiego nie ma.

TAKTYK

Pisałem o możliwości Recovery delay w Spectra - większość detektorów ma ustawione na sztywno okno analizy, natomiast w Spectra jest taka funkcja która pozwala na regulacje szerokości tego okna. Później napiszę jeszcze o filtrach w zasadzie o procesach, nie wiem być może bardziej trafne określenie, nie każdy bowiem użytkownik jest biegły w cyfrowym przetwarzaniu sygnałów i rozumie jak działa filtr cyfrowy.

Kiedyś oczywiście było prościej ponieważ były tylko filtry analogowe, układy różniczkujące. Składały się one najczęściej z filtrów pasmowych rozbudowanych w kaskady. W dobie cyfrowych urządzeń określenia, które kiedyś miały znaczenie w tej chwili już go nie mają. Rzadko określa się urządzenia i podaje jako filtry gruntowe, że są two-filters lub four-filters.

W urządzeniu cyfrowym stosuje się bardziej zaawansowane metody i różne ich kombinacje. Do tego stopnia, że mówi się o procesach podając jak dany proces(program) działa w praktyce. I to jest chyba najlepsze dla użytkownika.

Jak to działa w Spectra i jak to jest ustawione na sztywno w innych detektorach? Recovery Delay? Otóż mają do wybory określony filtr o częstotliwości powiedzmy 5Hz przyjmuje się że jego odpowiedź impulsowa jest np. 250mS czyli 1/4 sekundy. Tyle trwa okno analizy sygnału, w którym detektor może określić tylko jedną liczbę VDI. Jeśli podczas przemiatania natrafimy na jakiś cel np. gwóźdź a obok będzie drugi cel np. moneta to drugi cel nie zostanie zasygnalizowany. Dlatego, że VDI zostało najpierw obliczone dla żelaza a reakcja niewielkiej zmiany amplitudy dla drugiego celu nie będzie przez nas raczej usłyszana ponieważ nie zmieni się ton.

Jeśli skrócimy okno analizy sygnału o połowe do 125mS czyli 1/8 sekundy to najpierw detektor znajdzie pierwszy szczyt sygnału - żelaza, obliczy jego VDI. Kiedy pojawi się drugi sygnał od monety detektor będzie już w nowym oknie analizy sygnału i obliczania nowego VDI dla monety, która zostanie usłyszana ponieważ w tym sumowanym sygnale zmieni się ton audio. Mam nadzieje, że to jasne.

Oczywiście skracanie okna analizy - funkcja Recovery Delay - ma swoje negatywne strony ponieważ dla głębokich sygnałów sygnał audio, który usłyszymy może być za krótki niż z wydłużonym oknem analizy. Przy płytszych sygnał będziemy mieć za to w miarę wyraźny sygnał ale i też lepszą separacje dla celów położonych blisko siebie.

Jak widać kombinacji jest dużo.

TAKTYK

Dlaczego występują sytuacje w detektorze cyfrowym gdy ton audio tworzony jest bez podania liczby VDI?
Niejednokrotnie toneID jest pierwsze i prawidłowe a liczby VDI na "telewizorku" brak.

Tak, ponieważ ktoś napisał właśnie soft gdzie próg wyzwolenia znacznika na LCD jest inny wyzwolenia sygnału audio. Za chwilę to dokładnie opisze.

TAKTYK

Algorytmy softu działają w pewnym szeregu. Przemiatamy sondą w czasie powiedzmy 1-2 sekund a nasze filtry działają powiedzmy z oknem jak widać na załączonym obrazku filtra pasmowego zrobionego na szybko w MATLAB. To jest filtr pojedynczy ale może działać już w detektorze. Jego częstotliwość środkowa jest 7Hz.



Sygnał od celu zaczyna być śledzony w punkcie A. Jego maksymalny szczyt jest w punkcie B. Tutaj mamy szczyt i tutaj obliczamy VDI. Detektor już wie z jakim metalem ma do czynienia. Może teraz wykonać kolejne zadanie - task. Może generować audio i wyświetlić znacznik ID na LCD. Może to zrobić równocześnie. Teoretycznie można założyć, że może być wyświetlony od razu ale zazwyczaj jest jakiś próg zadziałania, wyzwolenia. Tak samo jest dla tonu ID audio też jest taki próg. Można określić, że ton audio jest wyzwolony np. przy wartości amplitudy sygnału 100mV a znacznik ID na LCD przy wartości 200mV. Wtedy usłyszysz najpierw audio a później zobaczysz znacznik ID na LCD.

TAKTYK

Witaj Taktyk. Widzę że podjąłeś kolejny ciekawy temat techniczny. Przypomniałeś mi stare dobre czasy kiedy to już ponad 10 lat temu wraz z Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem rozruszaliście techniczne tematy na kilku forach. Wracało się wtedy na te fora z zaciekawieniem. Były to czasy mej młodości, kiedy w detektorach trochę się działo. Debiut White'sa ze Spectrą... Rozwój Rutusa. Twoje statyki i Magnitec Grzegorza B który nie doczekał się niestety produkcji.

Ech najlepiej wspominam ten czas w kwestii moich zainteresowań sprzętem do detekcji metalu:). Nie zapomnę jak się z niecierpliwością czekało na każdy kolejny post haha:). Dzisiaj kiedy odkryłem temat z sondą two box do Spectry oraz ten wątek w którym piszę, znowu poczułem klimat tamtych lat:).

I ja sie ciesze, ze Taktyk dzieli sie swoja wiedza!
Nigdy za wiele rzeczowych wiadomosci, szczegolnie gdy dilerzy serwuja nam cuda wianki ;)

No dzięki za miłe słowa. Cały czas coś się dzieje w temacie. Z jednej strony jest marketing a z drugiej konkretne publikacje czy mamy coś, co wyróżni nas na tle konkurencji. Nie może być tak, że taka Nokta chwali się patentami ale żadnego nie pokaże :) Bo nie ma. Czas zmienić takie podejście i myślę, że wszyscy stajemy się bardziej świadomymi konsumentami i chyba warto jednak kupować z głową, i wiedzieć jak coś działa, i tak dalej...

FRL ma nowe zgłoszenie patentowe: http://www.freepatentsonline.com/20180372904.pdf

To jest pewnie patent, który potrzebują żeby mieć swój nowy detektor multifrequency.

Ta więc na tym polu mamy już cztery firmy ale największy potencja ma w tej chwili ML.

TAKTYK

Schemat blokowy jakiś taki Spectropodobny. Patent stosunkowo nowy, zgloszony prawie 10 lat po premierze Spectry V3. Carl W. Moreland z tego co pamiętam miał swój udział w projektowaniu Spectry Whites'a ale potem coś ich drogi się rozeszły. Dla kogo teraz pracuje?

Taktyk napisz więcej o tym potencjale ML.

Dla First Texas Products: https://www.youtube.com/watch?v=Ohx2lqFrKAo

:)

TAKTYK

No cóż mają dobrych inżynierów i trzeba im przyznać, że popełniając Equinox, który jest wg. mnie w tej chwili najbardziej zaawansowanym technologicznie projektem, sami postawili poprzeczkę bardzo wysoko. Pomijam subiektywne odczucia userów, każdy ma do nich prawo. Natomiast w sensie technologicznym, stosowaniem nowoczesnych technik przetwarzania sygnałów to jest absolutny #1. Po pierwsze symultaniczna wieloczęstotliwościowość - jak to dziwie brzmi po polsku... Taki sygnał MF trzeba rozdzielić na poszczególne F do analizy. A oni to zrobili wykorzystując Digital IQ Demodulation próbkując sygnał MF, i dalsze wyodrębnienie poszczególnych F jest programowo - to są filtry cyfrowe a nie tak jak jest np. w Spectra, gdzie jest dużo układów analogowych przed ADC. Dodatkowo dalej są przecież normalne filtry gruntowe, również cyfrowe. To nie jest łatwo zrobić w krótkiej pętli oprogramowania, taką liczbę procesów. Dlatego oceniam ich umiejętności bardzo wysoko. Są po prostu w tej chwili najlepsi.

Dla przytomnienia ich patent dla ML EQ:
http://www.freepatentsonline.com/20070296415.pdf

TAKTYK

Niektóre procesy czasem lepiej zrealizować analogowo. Kiedyś przynajmniej tak było:). Cześci analogowe układów współpracowały z cyfrowymi. Sztuką nyło to tak zrobić żeby cyfra nie zakłócała części analogowej. Niektóre realizacje musiały pozostać analogowe a w innych kwestiach przetwarzanie cyfrowe bardzo upraszczało obwody elektroniczne.

Taktyk a czasem Minelab w Xterrach już wieki temu nie ne zrobił podobnego myku z cyfrowym przetwarzaniem i eleminacją części tradycyjnych torów analogowych?

Tak w Xterra jest też cyfrowa demodulacja. W Deusie, Alter77. Jednak dla jednej F to jest nic trudnego ale zrobić dla kliku F to już sztuka. Takie przetwarzanie uprasza do minimum ilość układów i minimalizuje wielkość PCB. Są plotki że XP od Deusa opracowuje detektor multifrequency i wszyscy zastanawiają się jak zmieszczą to w sondzie. Jeśli skorzystają z demodulacji IQ to nie powinno być problemu.

TAKTYK