30 sierpnia 2020, pozycja nr 1 w tabelce:
Myśliwy zastrzelił konia. Podczas polowania "pomylił go z dzikiem"
Myśliwy z wrocławskiego koła łowieckiego Róg śmiertelnie postrzelił klacz, którą miał początkowo wziąć za dzika. Mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia. Postępowanie w tej sprawie prowadzi prokuratura, a właściciel zwierzęcia wycenił wartość konia na kilkanaście tysięcy złotych.
Następna pozycja z tabelki:
...myśliwy z Koła Łowieckiego „Cyranka" twierdził, że zastrzelony mieszkaniec Słoćwiny zachowywał się jak dzik. Chodził na czworaka i buchtował na polu.
dalej:
Są nowe ustalenia w sprawie zastrzelonego pod Mieściskiem rowerzysty. Myśliwy oddał więcej strzałów. Prokuratura wykluczyła też rykoszet. W czwartek myśliwy stanie przed sądem łowieckim.
i dalej:
Wysiadł z samochodu i zastrzelił psa na oczach właściciela.
W niedzielę 12 stycznia 70-letni mężczyzna wybrał się na spacer łąkami w pobliżu Bukowca. Towarzyszyła mu suka owczarka niemieckiego. Zwierzę biegało w pewnej odległości od swojego pana.
Nagle około godz. 11.00 podjechał biały bus. Wysiadł z niego mężczyzna ze strzelbą. Przyłożył broń do ramienia, wycelował i strzelił do psa.
Właściciel owczarka zaczął krzyczeć i biec w jego stronę. Wtedy kierowca busa wsiadł do samochodu i szybko odjechał.
i dalej:
Myśliwy śmiertelnie postrzelił 21-latka, który siedział w samochodzie na parkingu
Na parkingu przy lesie stało renault. W środku było czterech mężczyzn. Gdy samochód odjeżdżał, ktoś strzelił, a pocisk przebił klapę bagażnika, tylną kanapę, zranił siedzącego na niej 21-latka, przebił zagłówek i jeszcze drasnął w szyję drugiego mężczyznę, który siedział na przednim siedzeniu.