Witam! Podkarpackie wykopki i nie tylko :1

https://www.youtube.com/watch?v=506VV4jvQFo

Kolejny film z Podkarpacia

https://www.youtube.com/watch?v=S3oTU5I ... nel=Sensej

W pierwszym filmie masz resztkę skrzyni od taśmy do "szfarclosa"

Mega smutne jest to Twoje kopanie.

No no z zaszytymi kieszeniami trudno się kopie :D

Brawo Bartuś, brawo !
Rozumiem że dalsza część filmiku ( kiedy dziękujesz archeologowi w pozycji klęczącej ) jest opatrzona napisem - ''Tak, mam 18 lat - akceptuje zawarte w filmie obrazy wyłącznie dla osób dorosłych '' :666

Wybacz, ale w aktualnej sytuacji nie da się spokojnie słuchać czegoś takiego ...
Nic się nie zmieni.
Szkoda miesięcy pracy Jacka, Asi i wielu innych walczących o poszukiwaczy.
Zawsze trafi się jakiś ''dzban'' który na czworakach, z wykrywaczem w zębach będzie biegał za swoim Panem archeologiem ...
Wstyd :n

Ja to oglądałem z pewnym zainteresowaniem do czasu zarejestrowania faktu że wszyscy biegają w odblaskowych kamizelkach.

a ja chcialbym zobaczyc !! ekspozycje z tymi wszystkimi znalezionymi w tej sesji zabytkami w muzeum !!!!! oczywiscie z podkresleniem ze znaleziony but jest barzdo cennym zabytkiem dla dziedzictwa narodowego !!!!--kolego nie pokazuj wiecej podobnych filmikow jak wy pieski sluzycie "panu archeo" :x :x

:roll: z takim filmikiem to na fejsa SNAP :666 , tam lubią i chwalą takich „współpracowników” :D , szczególnie, gdy „współpracują” :D z prywatnymi firmami archeo. :666

Zaskoczyła Rzymem, brzmi jakby znaleźli jakieś pochówki legionistów rzymskich conajmniej :666

Czy ja jeden mam wrażenie że archeolog (?) był niemiłe zaskoczony znalezieniem fibuli? W filmie słychać " Pan to podrzucił...". Może tam miało nic nie być. :lol:

Ja nie dotrwałem do tego momentu :h

A ja nie będę hejtował kolegi poszukiwacza. Filmik jednak, poraz kolejny pokazuje, jak mało efektywna jest metodologia badań archeologicznych. Aby odnaleźć srebrną fibulkę czy tego denara rzymskiego trzeba było poszukiwacza z detektorem i łopatką.

Pozwólcie, że jeszcze sobie pomarzę. Wyobrażam sobie dyrektora lokalnego muzeum archeologicznego, które prosi poszukiwacza o czasowe wypożyczenie tej fibuli na ekspozycję, a ten po zastanowieniu się zgadza. ;-)

Ale sam widzisz kol. Nietajenko, że z niego taki poszukiwacz jak z nas astronauci ... :D
Poza tym jest kolaborantem.