[quote="marcinos"]Tak, wszyscy wiedzą a mimo to handlują. Oczywiście nie miałem na myśli Ciebie pisząc mój wcześniejszy komentarz, trochę źle się wyraziłem. Chodziło mi o to że lepiej oddać to do WKZ-u niż kisić przy dupie, ewentualnie sprzedać, bo i tacy są. Ja swoje podobne znalezisko oddałem, zamiast wjazdu na chatę dostałem nagrodę.[/quote
Jaka nagrodę dostałeś ? Mam nadzieję że nie wpis do rejestru paragrafów

W jakimś tam wpisie pewnie istnieje ( ale nie paragrafów), a nagrodę dostałem pieniężną.
Żeby nie było, sam podejmij decyzje, czy oddajesz czy nie ;)

Tak czy siak super znajdka. Gratuluję :1

Jak znajdziesz aluminiową łyżkę albo boratynkę, też ''udajesz się do WKZ-etu'' ?
Ty jesteś ten ''legalny'' - to inaczej chyba nie wypada ?
PS. ''Nie spinam się'' - po prostu nie lubię, jak kto wypisuje dyrdymały.

Pisałem gdzieś że ze wszystkim masz lecieć do WKZ-u ???
Porównujesz przedmiot z okresu Neolitu do łyżki aluminiowej albo boratynki, gratuluje, to są dopiero dyrdymały.
Z czym Ty gościu masz taki ból dupy ???

Ps. I co to znaczy "ty jesteś ten "legalny" ?

No można mieć ból dupy, jak się żyje w kraju, gdzie wielu ludzi po oddaniu czegoś do WKZu ma problemy, a jakiś ktoś dostaje podziękowania i pieniądze. :evil: Czy to tylko kwestia szczęścia- tym kij a temu marchewkę? Czy to co komu, to działa według jakiegoś klucza :roll: Znasz może marcinos odpowiedź :?

1 - Nie ''gościu'' ! - to po pierwsze ...
2 - To nie ja porównuję łyżkę z archeologicznymi zabytkami, tylko Twój umiłowany WKZet i biegli sądowi.
3 - Jakie masz kwalifikacje, by samodzielnie ocenić co jest zabytkiem ? Kolejny, nawiedzony archeo ?
4 - ''legalny'' ? ... nie wiem jak to napisać, by Cię nie urazić - ale się nie da. Skończmy na tym ...


Jak chcesz zabłysnąć, to polej się miodem i obsyp brokatem.

Skąd wiesz, że to z Neolitu? Miałeś to w ręku, widziałeś?
Ciekawe :)

Znam, widocznie wszystko zależy od ludzi na których się trafi, widocznie nie którzy trafiają na tych normalnych.

To było słabe.



1-Dlaczego nie ?
2-To Ty porównujesz, nie kręć
3-Nie jestem żadnym archeo, oceniam tak samo jak Ty wielokrotnie na tym forum.
4-Oceniasz gościu ludzi nie znając ich.
Tak w ogóle to znowu pajacujesz.


No na pewno nie jest to łyżka aluminiowa.

dajcie spokoj juz, kazdy zyje tak jak chce a co do tego kamulca ja bym go wyrzuciel gdzies w lesie i czekal w wypiekami na twarzy na prasowe doniesienia, ze jakis archeolog albo daj Boze nawet pracownik WKZtu to znalazl...
i tak w spokoju minie kolejne dziesiec tysiecy lat

Słowo ''gościu'' jest pejoratywne - tym bardziej skierowane do osoby obcej.
Ja wiem że mieliście ostatnio tzw. ''nauczanie zdalne'' i nauczyciele przymykali oko na wasze chamskie zachowania, ale podstaw kultury powinno się uczyć wcześniej.
Widocznie edukacja zeszła na psy.
W Armii było powiedzenie - ''kto się c....j urodził, ten kanarkiem nie zdechnie''.
Bezmyślne walenie w klawiaturę nie jest sposobem na podniesienie swojego EGO

Poczytaj trochę książek, przestań oglądać ''kozacką miłość'' nie słuchaj disco-polo ...może jeszcze wyjdziesz na człowieka.
Ale ja zakładów bym nie obstawiał .

No gościu, jeśli kogoś chcesz obarczać brakiem wychowania, to tylko i wyłącznie siebie, takiego burackiego stylu pisania i odnoszenia się do drugiej osoby już dawno nie widziałem.
Byłeś w armii ?
Tak się składa że ja też, wielu takich kozaków w gębie jak Ty, w woju to zwykłe pipki były, wyszedł taki do cywila i opowiadał jaki to z niego dziadek był.
Naucz się człowieku pisać i dyskutować grzecznie, bo to co reprezentujesz w tym temacie to zwykły szlam, wpadasz i ni z gruchy ni z pietruchy przy....lasz się c..j wie o co.
W realu też taki chojrak jesteś, czy tylko w necie ?
Zachowuj się nie spinaj tak pośladów, a życie stanie się od razu lepsze.

Nie do mnie, ale się wtrące, uwielbiam jak już z braku laku, ktoś się dowala do drugiego z tekstem czy był lub nie w wojsku. No tak, wojsko + 50 do mocy. :666
Marcinos, a na wojnie byłeś? :ang jak nie, to zdaje się nie widziałeś prawdziwego wojska. :h

A co to tego "znaleziska" to równie dobrze może być Paleolit jak Neolit, ale Ty widać już na odległość wiesz co to jest.

Masakra jakaś :lol:
Przecież z armią pierwszy wyjechał gość powyżej, ja odpowiedziałem na jego komentarz, co tu sie wyprawia :?
Co do znaleziska, tak może być, to też było w odpowiedzi na przygłupi komentarz, fakt mogłem napisać "być może z epoki neolitu", już dobrze ?

Kupiłeś marcinos jakąś przeterminowaną karkówkę na grilla ?
Pewnie nawet psy i koty z obrzydzeniem ryje odwracały ... nie oszczędzaj na mięchu - to zdradliwe jest.
Może to mózg zaatakować - akurat w Twoim przypadku to mało prawdopodobne, ale zwierzaki mógłbyś ogłupić.
Inaczej takiego zachowania wytłumaczyć nie można.

Łazisz z pozwoleniami - to łaź dalej.
Ale na tym zacnym Forum, nie jest przyjęte by ktoś kierował znalazcę do WKZetu - zrobi co uzna za słuszne.
Jeden - podobny do Ciebie - dostał za to batona.
Chcesz być ''świętszy od papieża"?
Napisz do Grajewskiego - on potrzebuje takich zaślepionych, bezkrytycznych i tępych egzemplarzy, może jak kiedyś skończysz zawodówkę, dostaniesz etat ''gumowego ucha''