https://www.zwiadowcahistorii.pl/wczesn ... alymstoku/Wie, ktoś może coś więcej o okolicznościach tego znaleziska?
Jako, że to już drugi(razem z tym "nie powiem gdzie znalazałem" przekazanym do muzeum bitwy wiadomojakiej) miecz znaleziony po godzinach i przekazany "jako cywil" przez kogoś związanego z systemem w stosunkowo, krótkim odstępie czasowym to przez myśli mi przeszło - "kurde a może oni znaleźli i właśnie testują- niezły patent na to żeby się legalnie ubiegać o nagrodę dla znalazcy, z lokalnym szefem WKZ na bank się znają więc szanse na przyklepanie wniosku o nagrodę jakby nie patrzeć - spore"
Tak to właśnie sobie pomyślałem... chyba się robię podatny na teorie spiskowe na starość...