Prawdę mówiąc właśnie tak myślę, tylko sprawdzam inne opcje. Co do Versy, już prawie się na niego zdecydowałem, jednak zdania na jego temat są niejednoznaczne, czasem niezbyt pozytywne i w ogóle trudno znaleźć jakieś bezstronne opinie i rzetelne testy. Ponoć nowy soft ma być rewolucyjny.
Nie o tym jednak tu mowa, ale o sprzętach z wyższej półki cenowej, a to dlatego, że te parę centymetrów i inne parametry zwiększające skuteczność jednak kuszą. Zanim zdecyduję się na wydanie pieniędzy chciałbym rozważyć wszystkie opcje. Takie porównanie, jak w filmie Sapera, Versa - Manticore bardzo chętnie bym zobaczył, niestety w tym filmie nie było za bardzo bezpośredniego porównania. I nie chodzi tylko o moje dylematy. Myślę, że więcej osób byłoby wdzięcznych, gdyby ktoś podzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem w temacie.

Co do filmu.
Na pewno zwraca uwagę gwiazdka wykopana na programie fabrycznym z ok.20 cm. Robi wrażenie. Co prawda ze wskazaniem na żelazo, ale wykopana. Czy ktoś rozpoznał, jaki wykrywacz ustawiony przez właściciela nad tym dołkiem mic nie widział?

Nie widział D2, ale był w programie Relic multi ,max 24khz. Versa mono-40khz zdaje się . Dodatkowo nic nie wiadomo na temat innych ustawień D2, reaktywność, dyskryminacja itp. Porównując detektory autor powinien pokusić się o próbę poprawnego ustawienia obu wykrywaczy, niestety tego nie było, wybrzmiała ta scena dość stronniczo.. Niestety do YT trzeba podchodzić z rezerwą.. Jest raptem parę kanałów, powiedzmy obiektywnych, choć realny obiektywizm nie istnieje, kończy się tam gdzie możliwości naszej osobniczej percepcji. Kanały te prowadzą między innymi stali bywalcy tego forum.

Jeśli chodzi o kanały na YT dot. tematyki stricte wykrywaczy, to jest Prymek a potem długo długo nic.

Nie chciałem tak bezpośrednio , choć wiadomo o co chodzi :lol: :lol:

Dzięki.
Skoro wiesz coś na temat ustawień wykrywaczy, to może masz więcej wiadomości na temat tych testów?
Pozdrawiam!

To co wiem to jest straszne, ale to straszne minimum, przeważnie teoria, dlatego nie chciałbym być fałszywym prorokiem i robić koledze ferment. Dlatego tak ,jak Lipek wyżej napisał polecam zapoznać się z twórczością Prymka https://www.youtube.com/user/prymek7 ... Wieloletnia praktyka w pigułce, pasja nie obarczona handlowymi zobowiązaniami. No i naturalnie kanał Jack the Templar, XP Deus Czech itp. Mnie osobiście i wielu osobom uzmysłowiły te filmy wiele, często do nich wracam.

Dziękuję!

O właśnie, zapomniałem o tym kanale, a też warto oglądać :1

Może ktoś napisze na temat Minelab CTX 3030. Może taka używka, to byłaby dobra opcja?

Dzięki za linki.
Prymek odpowiada na bardzo ważne pytania, kluczowe, najważniejsze. Jednak nie odpowiada na to, które zadałem w tym linku. Mianowicie:
Mamy dwóch poszukiwaczy maksymalnie doświadczony, myślący i znający teren i sprzęt, który jest ustawiony idealnie.
Jeden ma solidny wykrywacz za około 3 tys., drugi za około 8 tys. Mają do przeszukania pole.
Słuchajcie, Ja wiem, że przy odpowiedniej determinacji i cierpliwości wykopią prawie wszystko, szczególnie jeśli jest to pole orane co roku. Ale biorąc pod uwagę determinację i cierpliwość, to i sito nie ustąpi tym wykrywaczom, a nawet będzie lepsze.
Załóżmy, że dla tego testu mają 5 godzin, lekko zaśmiecone pole 100x100m a na nim 100 kolorków (mogą być różne przedmioty, lub takie same monety, na różnych głębokościach - dwa testy)
Czy skuteczność tego drugiego będzie zauważalnie większa i jak bardzo? Jeśli tak, to jaki konkretnie ma wykrywacz?

Może ten temat już nudzi, ale sądzę, że nie tylko mnie nurtują te pytania.

Testy, zakopać i znaleźć są dla gadżeciaży i Jasia Fasoli. To czarna dziura, zbyt wysokie oczekiwania co do sprzętu mogą doprowadzić do załamania i zniechęcenia, poszukujemy bez nadmiernej ekscytacji i cieszymy się każdym trafieniem. Nastawienia detektora, strojenie do gruntu, to rzecz względna, warunki potrafią się zmienić po przejściu kilku metrów, dlatego sygnałów się nie interpretuje tylko kopie i nie zastanawiasz się, czy to kolor, czy żelazo, dokopiesz się to zobaczysz na co trafiłeś i w tym jest cała frajda.

testy są dla osób świadomych do czego służą , a sprawa jest prosta służą do nauki a nie do porównywania lepszy - gorszy czy znajdowania najlepszego wykrywacza na Świecie . Testy drastycznie skracają zrozumienie jak wykrywacz działa w moich terenach i co musze zrobić by uzyskać coś zbliżonego do maxa .tylko Jaś fasola o tym nie wie

Nie da się walczyć ze społeczeństwem które żąda filmów pokazujących który lepszy co faktycznie jest infantylne . Świetny ostatni przykład versa vs d2 vs gwiazdka vs Saper i wykrywacz źle ustawiony vs doskonale ustawiony - przekaz poszedł w Świat i to się nieodzobaczy . Versa najlepsza jest i basta .

Testy lepszy gorszy na polu testowym nie dają odpowiedzi , ja sobie odpowiadam czesząc te same testowe miejscówki od +10 lat , wiem co działa lepiej i w jaki sposób , wiem z jakiej głębokości wychodzą nowe cele , wiem jakie to cele jaka jest ich charakterystyka , jak działa w różnych gruntach i w ten sposób wiem co pracuje dla mnie lepiej .

No ale pytający chce odpowiedzi . Przykład nokta legend czyli cenowy średniak trochę nietypowy bo kopia noxa vs nox 900 za 5500zł wynik - 900 jest pod każdym względem lepszym wykrywaczem i znajduję nią więcej i jako zespól cech ten droższy wykrywacz jest zdecydowanie lepszym i droższym wyborem . Podobnie d2 jest zwyczajnie lepszym wykrywaczem problem że by się wybić wyżej trzeba ten wykrywacz poznać do perfekcji . Nox 900 jest łatwiejszy Nox vs d2 - każdy błyszczy bardziej w innym scenariuszu . I co z tego przecież opisałem subiektywne wrażenia ? , w moim ręku , z moimi umiejętnościami , moją wiedzą , moimi terenami , moją pogodą i moimi celami , moim uchem ,moim gustem i ograniczony tym co w gruncie leży ITD . To temat nieskończony poruszyłem go pewnie w 1/100000

Tak na koniec to każdy osobiście powinien sobie odpowiedzieć co pracuje dla niego lepiej i czy będzie dość czasu i samozaparcia by ten wykrywacz wykorzystać inaczej się nie da . Można przecież kupić d2 i szukać 5mm drucików programem fabrycznym relic bez 40khz

Dziękuję za odpowiedzi, poświęcony czas i uwagę!
Generalnie próbuję w tym wątku dociekać różnic nie w możliwościach bardziej i mniej świadomych rzeczy poszukiwaczy, lecz w możliwościach stricte technologicznych wykrywaczy, urządzeń dość drogich i bardzo drogich.
P. S. Na filmie był Manticore vs D2, co nie zmienia faktu, że to , co piszesz, to prawda.
Dziękuję i Pozdrawiam.

Prawdziwym testem dla sprzętu bojowego są działania wojenne, a nie testy poligonowe. Podobnie jest z detektorem, dopiero różne i często drastycznie odmienne warunki terenowe i realne efekty poszukiwań potrafią najwięcej powiedzieć nam o detektorze i zweryfikować podawane przez producenta możliwości i parametry, jak i opinie innych użytkowników i testy gadżeciaży na tzw. polach testowych. Z czasem zależnie od zaangażowania, predyspozycji i wytrwałości, albo nabierasz doświadczenia w korzystaniu z detektora i w większym lub mniejszym stopniu porozumiesz się z detektorem, albo nie. Podchodząc do tego ze zrozumieniem, nie zniechęcasz się i próbujesz zaprzyjaźnić się z innym modelem detektora.
Albo też po kilku bez efektywnych wyjściach z detektorem, z góry zakładasz, że wcisnęli ci niezgodny z opisem chłam, że wszyscy wokół oszukują, zawiedziony, odpuszczasz zabawy z detektorem.