Teraz jest czwartek, 10 lipca 2025, 19:35

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: sobota, 14 października 2023, 16:51 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 20 listopada 2013, 12:50
Posty: 181
Prokuratura od pięciu lat nie zwraca kolekcjonerowi zarekwirowanych 13 tys. zabytkowych monet. "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
Choć od zajęcia kolekcji, wartej co najmniej kilkaset tysięcy złotych, minęło ponad pięć lat, a wobec Jacka Urbańskiego nie toczy się żadne postępowanie, prokuratura odmawia mu zwrotu zabytkowych monet. - Przypuszczam, że zostały rozkradzione - mówi kolekcjoner z Gdyni, który złożył skargę do Strasburga.
O sprawie jako pierwsza napisała "Wyborcza". Jacek Urbański z Gdyni, znany w Polsce kolekcjoner, członek klubów numizmatycznych i współtwórca historycznego minimuzeum w Domu Kultury w Rumi, swój unikatowy zbiór starych monet, plomb, żetonów, okuć, guzików, dewocjonaliów, pieczęci i emblematów gromadził kilkadziesiąt lat, kupując je od innych zbieraczy, wymieniając się z nimi albo wyszukując ciekawe egzemplarze na gdańskim Jarmarku św. Dominika lub w internecie. Część kolekcji odziedziczył po dziadku. Wartość zbiorów ocenia na co najmniej kilkaset tysięcy złotych.
– Zbiór ponad 13 tys. zabytkowych monet i artefaktów to mój cały majątek, nic innego nie posiadam – mówi. – Inni inwestowali w nieruchomości, a ja w kolekcję, która miała być moim kapitałem na starość.
"Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
9 sierpnia 2018 r. o godz. 6.30 do jego drzwi zapukała policja. Przyszli z prokuratorskim nakazem "wydania rzeczy i przeszukania mieszkania", dotyczącym sprawy kradzieży przedmiotów zabytkowych. Z wręczonego Urbańskiemu postanowienia prokuratury wynikało, że chodzi o wydanie monet pochodzących od średniowiecza do II wojny światowej, oferowanych do sprzedaży na portalu Allegro.
– Jeden z policjantów stwierdził, że przyszli po trzy monety. Na moje pytanie, o jakie konkretnie monety chodzi, nie bardzo wiedział, co powiedzieć – relacjonuje pan Jacek. – Wkrótce do policjantów dołączyli pracownicy pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jeden z nich nakazał policjantom zabranie całej mojej kolekcji, twierdząc, że w Polsce jest zabronione zbieranie starych monet, co przecież jest kłamstwem, i że część przedmiotów przyda się jego znajomemu, który właśnie pisze pracę magisterską. Spakowali dziesięć kartonów i opuścili mieszkanie bez zrobienia jakichkolwiek zdjęć i spisania tego, co zabierają.
Razem z numizmatami zabrali też jego laptop.
– Było to złamanie wszelkich procedur. Policjanci wymusili na mnie wydanie przedmiotów. Powiedzieli, że jeżeli podpiszę dobrowolne wydanie, to dołożą wszelkich starań, żeby nic nie zginęło. A jeżeli okaże się, że monety nie były kradzione, to niezwłocznie mi je zwrócą – opowiada pan Jacek i zapewnia, że nawet najmniejsza część jego kolekcji nie pochodziła z kradzieży.
Dopiero po miesiącu policja zgodziła się na spisanie i sfotografowanie zbiorów w jego obecności. Kolekcjoner był kilkakrotnie przesłuchiwany w sprawie rzekomej kradzieży, policja prześledziła też jego wcześniejsze transakcje internetowe.
– Po ponad dwóch latach oddali mi tylko laptop, ale bez dokumentacji zbioru, którą przechowywałem w komputerze. Więc nie mam ani kolekcji, ani dowodów, że ją miałem – mówi Jacek Urbański. – Wygląda na to, że zostałem ograbiony w majestacie prawa.
Sprawa umorzona, kolekcja nadal przetrzymywana
Jak poinformowała "Wyborczą" prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, postępowanie przygotowawcze zostało umorzone w październiku 2020 r.
– Czyn będący przedmiotem postępowania nie zawiera znamion czynu zabronionego. Zabezpieczone przedmioty są dowodem rzeczowym w tej sprawie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami procesowymi decyzja w przedmiocie rozstrzygnięcia o dowodzie rzeczowym jest podejmowana po uprawomocnieniu się decyzji o umorzeniu – twierdziła prokurator Wawryniuk w 2020 r.
Jednak choć od tej pory minęły kolejne trzy lata, Jacek Urbański nie odzyskał ani jednej monety.
– Próbowano mi wmówić, że pozyskałem swoją kolekcję przy pomocy wykrywacza metalu z bliżej nieokreślonych stanowisk archeologicznych, co jest niezgodne z prawem. Nie postawiono mi żadnych zarzutów, a sprawa w końcu została prawomocnie umorzona. Nie zwrócili mi jednak mojego zbioru! Boję się, że moja kolekcja może zostać rozkradziona, jak to bywało w podobnych przypadkach – denerwuje się gdynianin.
"Postępowanie pozostaje w zawieszeniu"
Zapytaliśmy prokurator Wawryniuk, dlaczego od pięciu lat Jacek Urbański nie może odzyskać swojej własności.
– Postępowanie przygotowawcze, którego dotyczy zapytanie ["Wyborczej"], aktualnie pozostaje w zawieszeniu. Do chwili obecnej nie uzyskano specjalistycznej opinii w zakresie badania zabezpieczonych monet i innych artefaktów stanowiących zabytki. W sprawie wystąpiły trudności z powołaniem biegłego, który podjąłby się opiniowania w tej sprawie – informuje prok. Wawryniuk. – Prokurator występował do biegłych rożnych instytutów na terenie kraju z zapytaniem, czy podejmą się opiniowania w niniejszej sprawie. Jedynie Instytut Archeologii i Etnologii PAN wyraził wstępną gotowość do podjęcia się opiniowania w tej sprawie pod warunkiem usystematyzowania całej kolekcji zbioru monet i innych artefaktów mogących mieć charakter zabytków według określonych przez dyrektora instytutu kryteriów. Zostało to powierzone do wykonania Muzeum Archeologicznemu w Gdańsku, które jako jedyne było w stanie podjąć się tego zadania zgodnie ze sztuką archeologiczną i numizmatyczną.
I dodaje: – Po wykonaniu katalogu i wyeliminowaniu spośród zabezpieczonych artefaktów przedmiotów, które nie budzą wątpliwości, iż nie mają charakteru zabytków, zbiór ten zostanie poddany badaniu przez biegłych PAN, przy czym przez cały czas pozostanie w Muzeum Archeologicznym, gdzie jest należycie zabezpieczony i przechowywany. Nadmienić należy, iż pan Jacek Urbański był wzywany do odbioru artefaktów, które po wstępnej weryfikacji zostały ocenione jako niestanowiące zabytków, jednakże odmówił przyjęcia tych przedmiotów, stwierdzając, iż na chwilę obecną nie ma już pewności, czy przedmioty te stanowią jego własność i czy ich stan nie został pogorszony wskutek wadliwego w jego ocenie przechowywania. Dalszy tok postępowania jest uwarunkowany wynikami ekspertyzy PAN.
"Mataczenie policji i prokuratury przekracza wszelkie normy"
Jacek Urbański jest załamany. – "Przedmiotów kolekcjonerskich" nie zamierzam odbierać. Ogryzki mojej kolekcji mnie nie interesują. Żądam zwrotu całości! Mataczenie policji i prokuratury w tej sprawie przekracza wszelkie normy. Zaraz po zatrzymaniu mojej kolekcji w 2018 r. w obecności mojego prawnika zgłosiłem wieloletniego biegłego sądowego w dziedzinie numizmatyki, dr. Jarosława Dutkowskiego. Nie znałem go osobiście, ale wiem, że był wielkim autorytetem w tej dziedzinie, z wysokim stopniem naukowym. Prowadząca moją sprawę aspirant odparła, że mają wielu swoich rzeczoznawców chętnych do wystawienia opinii.
Numizmatyk dodaje:
– Minęło ponad pięć lat i postępowanie w mojej sprawie zostaje zawieszone, być może do całkowitego rozkradzenia moich zbiorów. Obecnie prokuratura odmawia mi nawet prawa do sprawdzenia, czy moja gromadzona od pół wieku kolekcja jest w całości, twierdząc, że Kodeks karny wykonawczy nie przewiduje takiej możliwości. A przecież naczelna zasada w prawie mówi: co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone.
Radca prawny: Prokuratura narusza konstytucję
Tomasz Dombek, radca prawny reprezentujący Jacka Urbańskiego: – Do dnia dzisiejszego prokuratura nie wydała żadnego postanowienia w sprawie zwrotu kolekcji pana Jacka i przetrzymuje ją pod pozorem prowadzenia sztucznie wygenerowanego postępowania. Można więc stwierdzić, że pan Jacek został pozbawiony swojej własności bez decyzji sądu, co wprost narusza Konstytucję RP. Kolekcja zapewne została rozkradziona, twierdzenie, że znajduje się w muzeum, to tylko słowa niepoparte żadnymi dowodami. Jacek Urbański nie ma do niej dostępu, nie wie, w jakim jest stanie – można tylko przypuszczać, iż ważkie muszą być przyczyny, dla których prokuratura łamie prawo.
W imieniu Jacka Urbańskiego mec. Sławomir Chibowski, który również jest jego pełnomocnikiem, wniósł skargę na działania gdyńskiej prokuratury do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Jacek Urbański: – Po artykułach w "Wyborczej" w środowisku kolekcjonerów o mojej sprawie zrobiło się głośno. Koledzy pytają mnie, jak sprawa się skończyła. A ona się przecież nawet nie zaczęła.
I dodaje:
– Po tym, co mnie spotkało, znajomy numizmatyk wywiózł swój zbiór za granicę i zdeponował w banku. Wszystkim polskim kolekcjonerom radzi zrobić to samo.

Katarzyna Fryc

Źródło: https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmias ... 9-L.1.duzy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: sobota, 14 października 2023, 17:18 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3912
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
To ciąg dalszy wątku: https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=196162

Sprawa została umorzona, ale kolekcja nie może być wydana właścicielowi póki nie zarobią biegli i badacze PAN i pewnie zaopiniują, że w kolekcji są zabytkowe monety ze śladami wskazującymi, że kiedyś mogły zalegać w gruncie, czyli są nielegalnie pozyskanymi zabytkami archeologicznymi, co może skutkować kolejnymi zarzutami dla kolekcjonera i w efekcie konfiskatą kolekcji. Abstrahując, że wiele cennych monet z kolekcji po ekspertyzach może okazać się falsyfikatami.

Ciekawsze fragmenty:
Cytuj:
Z wręczonego Urbańskiemu postanowienia prokuratury wynikało, że chodzi o wydanie monet pochodzących od średniowiecza do II wojny światowej, oferowanych do sprzedaży na portalu Allegro.

...do policjantów dołączyli pracownicy pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jeden z nich nakazał policjantom zabranie całej mojej kolekcji, twierdząc, że w Polsce jest zabronione zbieranie starych monet,

Spakowali dziesięć kartonów i opuścili mieszkanie bez zrobienia jakichkolwiek zdjęć i spisania tego, co zabierają.

Po ponad dwóch latach oddali mi tylko laptop, ale bez dokumentacji zbioru, którą przechowywałem w komputerze. Więc nie mam ani kolekcji, ani dowodów, że ją miałem – mówi Jacek Urbański.

Próbowano mi wmówić, że pozyskałem swoją kolekcję przy pomocy wykrywacza metalu z bliżej nieokreślonych stanowisk archeologicznych, co jest niezgodne z prawem. Nie postawiono mi żadnych zarzutów, a sprawa w końcu została prawomocnie umorzona. Nie zwrócili mi jednak mojego zbioru! 

Do chwili obecnej nie uzyskano specjalistycznej opinii w zakresie badania zabezpieczonych monet i innych artefaktów stanowiących zabytki. W sprawie wystąpiły trudności z powołaniem biegłego, który podjąłby się opiniowania w tej sprawie – informuje prok. Wawryniuk.

– Po wykonaniu katalogu i wyeliminowaniu spośród zabezpieczonych artefaktów przedmiotów, które nie budzą wątpliwości, iż nie mają charakteru zabytków, zbiór ten zostanie poddany badaniu przez biegłych PAN,

Dalszy tok postępowania jest uwarunkowany wynikami ekspertyzy PAN.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: sobota, 14 października 2023, 18:04 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3912
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
cd. Monety, które kolekcjoner wystawiał na allegro też mogą zostać przez biegłych zakwalifikowane do falsów i kolejny zarzut.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: poniedziałek, 16 października 2023, 19:37 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:30
Posty: 287
Lokalizacja: Trójmiasto
Sprawa nie została umorzona, a jest zawieszona. To coś zupełnie innego. Tu jest wiele przekłamań. Jaki kodeks karny wykonawczy?! Co to za brednie? Kodeks postępowania karnego reguluje sposób prowadzenia postępowania a nie wykonawczy.

Na początek prawnik Pana Jacka do zwolnienia. Gość jakieś pierdoły opowiada. To jak ma skutecznie reprezentować jego interesy?

Jaki Trybunał UE, skoro sprawa nie została prawomocnie zakończona w RP? Oddalą pozew z hukiem.

Na początek WNIOSEK DO SĄDU - SKARGA NA PRZEWLEKŁOŚĆ POSTĘPOWANIA! Co obchodzi właściciela rzeczy, że policja nie potrafi znaleźć biegłego? I co to znaczy "mamy swoich biegłych" ?! Lista biegłych sądowych jest jedna :?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: poniedziałek, 16 października 2023, 20:32 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3912
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Możliwe, że są chętni na jakieś monety z kolekcji, a dla zaciemnienia sytuacji zatrzymuje się całą kolekcję, by szukać haków, by w rezultacie kolekcję skonfiskować, lub po zwrocie oddać z monetami podmienionymi na falsy, lub zwrócić zdekompletowaną i właściciel znów będzie się bujał kolejne lata po sądach i nie wiadomo z jakim skutkiem, bo nie posiada dokumentacji zbioru, którą przechowywał w laptopie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: poniedziałek, 16 października 2023, 20:37 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 567
Cytuj:
Na początek prawnik Pana Jacka do zwolnienia. Gość jakieś pierdoły opowiada. To jak ma skutecznie reprezentować jego interesy?

Jaki Trybunał UE, skoro sprawa nie została prawomocnie zakończona w RP? Oddalą pozew z hukiem.


no wlasnie chyba z powodu przewleklosci postepowania.. tyle, ze wprost do Strasburga

no i odnosnie tego umorzenia - zawieszenia to albo typowe dla naszych mediow nadinterpretacje wyborczej albo duglos prokurator:
Cytuj:
Jak poinformowała "Wyborczą" prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, postępowanie przygotowawcze zostało umorzone w październiku 2020 r.


Cytuj:
Zapytaliśmy prokurator Wawryniuk, dlaczego od pięciu lat Jacek Urbański nie może odzyskać swojej własności.
– Postępowanie przygotowawcze, którego dotyczy zapytanie ["Wyborczej"], aktualnie pozostaje w zawieszeniu.



frank ja mysle, ze oni sa na etapie robienia kopii najdrozszych monet aby wstawic je na miejsce oryginalnych tak na wypadek gdyby okazalo sie, ze wlasciciel ma jednak gdzies ukryty katalog zbiorow..
a wlasciwe monety? no coz...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: wtorek, 17 października 2023, 20:35 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:30
Posty: 287
Lokalizacja: Trójmiasto
Coś tu kręcą obie strony. Miał spis, ale się skasował, bo nie było na laptopie. Było umorzone, ale jest zawieszone. Jest kolekcja, ale nie robi nic aby ją odzyskać.

Skoro sprawa nie została prawomocnie zakończona i tak będzie musiał czekać. Chyba że na początek zmieni prawnika. Bo ten z księżyca się urwał, skoro prowadzenie postępowania przygotowawczego (śledztwo, dochodzenie) tłumaczy.... kodeksem karnym wykonawczym (kkw), zamiast kodeksem postępowania karnego (kpk).

Jak typowy dziennikarz, mylący wiecznie śledztwo z dochodzeniem, straszący w pasku "grozi do 100 lat więzienia" (ale takich kar nie ma realnie), piszący że ktoś tam kierował pojazdem pod wpływem amfetaminy, a następnie pisze bzdury że pobrano krew od kierowcy do badań na "środki odurzające" (amfetamina to substancja psychotropowa) i inne podobne :o :z :h :zb :cop :ups:

Wiarygodność jak ta rzecznik prokuratury B+


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: wtorek, 17 października 2023, 21:12 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3912
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Ponury napisał(a):
Coś tu kręcą obie strony. Miał spis, ale się skasował, bo nie było na laptopie. Było umorzone, ale jest zawieszone. Jest kolekcja, ale nie robi nic aby ją odzyskać.

Kolekcjonerowi policja zwróciła laptop z wykasowaną dokumentacją kolekcji. Możliwe, że zostało umorzone postępowanie w sprawie sprzedaży monet na allegro i prawdopodobne szykują coś na podstawie zatrzymanej kolekcji, bo chcą by biegli eksperci wydali opinie co do monet z kolekcji. Czy kolekcję wydadzą po ekspertyzach, tego nikt nie wie, to zależy co wymyślą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: wtorek, 17 października 2023, 21:50 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:30
Posty: 287
Lokalizacja: Trójmiasto
To się składa zawiadomienie do innej prokuratury, z wnioskiem o zbadanie laptopa przez biegłego. Plik skasowany można odkasować - patrz informatyka śledcza. No chyba że dysk wyczyścili? Bez przesady.

Nawet sam może wynająć prywatnie informatyka śledczego aby spróbował odzyskać plik. Są różne sposoby. To wyczyszczenie dysku, nadpisanie wszystkich sektorów, zaszyfrowanie :)

Tu trzeba decyzji, a nie dywagowania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: środa, 18 października 2023, 08:23 
Offline
Główny Moderator
Główny Moderator

Dołączył(a): sobota, 7 sierpnia 2004, 17:30
Posty: 3836
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew, Lodz, Rogacze, Przystan-Stawki , Sukowate
Ponury, miałeś odczynienia z polskim wymiarem niesprawiedliwości?
Kto był w polskim sądzie, ten się w cyrku nie śmieje.
Tu wszystko jest możliwe, zgubienie dowodów, zgubienie akt, zgubienie Twoich pism, dopuszczenie do akt osób które nie mają prawa ich przeglądać, terminy rozpraw co kilkanaście miesięcy, przekładanie terminów rozpraw na dzień przed rozprawą. To jest śmieszne jak ktoś chodzi tam z zewnątrz, jak ktoś siedzi, to może się okazać że ci ukradną lata życia i będą na siłę udowadniać że jednak słusznie siedziałeś.
Z całej tej sytuacji wniosek jest jeden, trzeba mieć dokumentacje zbiorów i to w kilku kopiach, najlepiej w wersji papierowej i zdeponowaną u kogoś całkowicie nie związanego z zbieractwem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: środa, 18 października 2023, 09:58 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3912
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Warto mieć kopie zapasowe na zewnętrznych nośnikach, regularnie aktualizowane, też na wypadek zawsze możliwych przykrych zdarzeń np. padnięcia dysku, zniszczenia, czy kradzieży komputera.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: środa, 18 października 2023, 12:36 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): poniedziałek, 16 lipca 2007, 16:30
Posty: 768
Filip napisał(a):
Z całej tej sytuacji wniosek jest jeden, trzeba mieć dokumentacje zbiorów i to w kilku kopiach, najlepiej w wersji papierowej i zdeponowaną u kogoś całkowicie nie związanego z zbieractwem.


A i tak ją podważą. Nasze sądy to kpina i faktyczne państwo w państwie - samowola nie mająca nic wspólnego z panującymi przepisami - ich prawo nie dotyczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: środa, 18 października 2023, 20:46 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:30
Posty: 287
Lokalizacja: Trójmiasto
Filip napisał(a):
Ponury, miałeś odczynienia z polskim wymiarem niesprawiedliwości?


Oczywiście, na bieżąco i to od wielu lat. Jednak nie zmienia to tego, że o swoje trzeba walczyć. Jednak czytając powyższy artykuł, natrafiłem na moim zdaniem przekłamania, które opisałem. I tyle.

To, że w sądach jest syf wiadomo od zawsze. I co z tego? Nic. Żadna władza tego nie zmieniła. Nawet ostatnia. Wymieniono Prezesów, KRS i tyle. A na dole bez zmian....

Jednak to nie zmienia faktu, że w opisywanej sprawie kręcą obie strony. I takie moje zdanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: środa, 18 października 2023, 20:54 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 567
Cytuj:
Jednak to nie zmienia faktu, że w opisywanej sprawie kręcą obie strony. I takie moje zdanie.


taaa..
facetowi za..li kolekcje na ktora poswiecil zycie a teraz jej nie chce i kreci, zebyczasem mu jej nie oddali.. bo juz nie chce wiecej byc kolekcjonerem...
to ma sens!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Zostałem ograbiony w majestacie prawa"
PostNapisane: czwartek, 19 października 2023, 00:05 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3912
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Przykładowe screeny aukcji kolekcjonera, oprócz niewielu monet wystawiał głównie drobiazgi, guziki, wpinki itp.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL