Spotkanie z myśliwym

TomN

faraon napisał(a):

Więcej jak kogoś to bardzo interesuje można bez problemu przeczytać w necie i się zapoznać z tematem to nie są tajne informacje wojskowe poco żyć w niewiedzy i drążyć temat na Forum .

Można poświęcić kilka godzin na grzebanie w necie i przekopywanie się przez sterty przepisów i ustaw, albo zapytać na forum gdzie z dużym prawdopodobieństwem ktoś zna temat i odpowiedź zajmie mu 30 sekund. To chyba jedno z założeń tego typu forów. Aczkolwiek faktycznie, w tym przypadku chyba szybciej byłoby to wygrzebać w necie.

faraon napisał(a):

Zgodnie z art. 42aa pkt 13) ustawy Prawo łowieckie zabronione jest strzelanie do zwierząt w odległości mniejszej niż 500 m od miejsca zebrań publicznych w czasie ich trwania lub w odległości mniejszej niż 150 m od zabudowań mieszkalnych.

Dzięki :1

faraon

Jest jeszcze coś takiego jak pracujące maszyny rolnicze i w tym przypadku nie może strzelać myśliwy gdy zwierzyna znajduje się w odległości mniejszej niż 200 metrów od pracujących maszyn rolniczych.
Nie wiem czy dotyczy to pracujących wykrywaczy w polu . :ang
Tutaj temat myślę że jest bardzo dokładnie opisany .

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dzie ... 0386/roz-3

jozek

Napisałbym coś ale nie będę hejtował aczkolwiek myślę swoje

jozek

Sorry ze tak ale coś mi przerwało. Ogólnie myślę że polowanie jest konieczne ale jeśli ktoś to zaczyna za bardzo lubić to się powinien zastanowić. To jak z np. chirurgami, jeśli ktoś chce być chirurgiem bo chce kroić ludzi to należałoby się mu przyjrzeć. To tak a propos dyskusji na temat tego czy polowania powinny mieć miejsce. Bez konkretnych nawiazan do tego czy innego myśliwego.

faraon

jozek napisał(a):

Sorry ze tak ale coś mi przerwało. Ogólnie myślę że polowanie jest konieczne ale jeśli ktoś to zaczyna za bardzo lubić to się powinien zastanowić. To jak z np. chirurgami, jeśli ktoś chce być chirurgiem bo chce kroić ludzi to należałoby się mu przyjrzeć. To tak a propos dyskusji na temat tego czy polowania powinny mieć miejsce. Bez konkretnych nawiazan do tego czy innego myśliwego.

Kol. jozek idąc Twoim tokiem myślenia to na przykład ludzie się '' bzykają '' czytaj rozmnażają lub robią to dla zwykłej przyjemności i pewnie zdecydowana większość jak Twoi chirurdzy chce to robić to co będziesz siedział pod krzaczkiem lub pod kołdrę właził ze swoimi buciorami i im się przyglądał , no chłopie ogarnij się .A jak tak będziesz siedział pod brzózką w zagajniku to jakiś myśliwy zacznie się Tobie przyglądać i może sobie pomyśleć że mu się za bardzo przyglądasz to kto wie co zrobi na Twoim miejscu zmienił bym ten nawyk podglądania ala Twojego dobra .

TomN

Zgadzam się, że jeśli ktoś zabija inne stworzenia dla samego aktu zabijania to powinno się takiemu delikwentowi przyjrzeć.
W kwestii rozmnażania, to chyba nie do końca trafione porównanie. To coś co mamy zakodowane. Człowiek jako jedno z nielicznych stworzeń odczuwa związaną z tym przyjemność, zatem robi to częściej niż musi :h

Wracając do wątku głównego - tak na 'chłopski' rozum wydawało mi się, że polowanie na otwartej przestrzeni będzie obwarowane nieco bardziej restrykcyjnymi przepisami...

nomennescio

Wydawac by sie moglo.. Natomiast myslistwo jest jak detektoryzm, czy cokolwiek innego. Maja pewne uprawnienia, maja pewne ograniczenia. Tak samo mysliwy nie spodziewa sie detektorysty jak detektorysta mysliwego.. Zgodnie z ich prawem, zakazuje sie strzelania do celu nierozpoznanego, czyli teoretycznie powinnismy byc bezpieczni nawet wchodzac pod lufe jako, ze powinnismy byc rozpoznani jako czlowiek. Ale to teoria i nie zmienia tego fakt, ze mysliwych lamiacych te zasade - strzelania tylko do rozpoznanego celu - "etyczni" mysliwi nazywaja klusolami.

toska

Zasadniczo w takiej sytuacji kluczowe jest czy detektorysta ma pozwolenie i czy mysliwiec jest trzeźwy jak wiemy jedno i drugie w przyrodzie występuje raczej rzadko .

frank

Nie trzeba iść do lasu, wszędzie, gdzie jest broń czyha zagrożenie: (https://x.com/Sluzby_w_akcji/status/1858265413496250400)

bjar_1

Niech trafiony się cieszy, że typek brenneki nie miał załadowanej, bo by zbierał dupę w tych krzakach naprzeciwko. Jeśli takie numery odstawiają sędziowie PZSS, to biorąc pod uwagę myśliwych i policjantów - miej nas panie w opiece.

frank

Pewna komenda powiatowa policji i pocieszne głoszenie na x.com, po kilku godzinach edytowane, a potem usunięte: :D

bjar_1

Oni mają takie braki kadrowe, że biorą wprost, z ulicy. Gdzieś czytałem, że u Ciebie (na Górnym Śląsku) nawet bez testów sprawnościowych.

frank

(https://x.com/Sluzby_w_akcji/status/1856711701078434004)

Cytuj:

Policja obniża wymagania odnośnie sprawności fizycznej kandydatów na policjantów? Ma to być odpowiedzią na trwającą zapaść kadrową w @PolskaPolicja

MSWiA przedstawiło projekt rozporządzenia, z którego wynika, że kryteria sprawności dla kandydatów do policji będą obniżone.

Większość kandydatów oblewa ten początkowy etap kwalifikacji, przez co nie mogą przejść dalej do kolejnych etapów. Dzięki obniżeniu wymagań fizycznych zwiększy się liczba kandydatów przepuszczonych do kolejnych etapów kwalifikacji.
Test zdolności fizycznych dla kandydatów ma teraz przewidywać cztery, a nie — jak było do tej pory — osiem prób sprawnościowych.

Zrezygnowano z:

1. Przewroty na materacu: Wykonanie trzech przewrotów gimnastycznych na materacach: pierwszy w przód, drugi w tył i trzeci ponownie w przód.

2. Przeniesienie manekina: Podniesienie manekina o masie 28 kg i przeniesienie go na odległość 5 metrów, a następnie powrót i odłożenie manekina na materac.

3. Pokonanie płotków lekkoatletycznych: Przeskoczenie czterech płotków o wysokości 76 cm dowolną techniką nad ich górną krawędzią.

4. Pokonanie skrzyń gimnastycznych: Przeskoczenie czterech pięcioczęściowych skrzyń gimnastycznych dowolną techniką ponad ich górną płaszczyzną.

kosiorek

Braki kadrowe można by było zmniejszyć i to sporo, gdyby policjanci byli rozdysponowywani do miejsc gdzie są potrzebni.I zajmowali się tym czym trzeba.

Ponury

Spotkanie z myśliwym

Kto przegląda forum