WKZ oddaje skarby Saperowi

Antonior

slimak napisał(a):

Antonior napisał(a):

Przepisy nie są straszne, problemem było ich wieloletnie nie egzekwowanie.
Co doprowadziło do roszczeniowości poniektórych ludzi.
Kolega ma fajne pola z dawną wsią.
Czasem drapanie w nocy detektorystow i dla sportu ich pogoni.
Gnoje potrafią wyskoczyć z tekstem przecież nie ma zasiane nic a do tego i tak gnije w ziemi.

Spróbuj misiu mnie pogonić dla sportu

Spróbuj jeszcze raz przeczytać tylko tym razem literka po literce.

frank

Ponury, o tzw. odpowiedzialności konserwy przy zwrotach pisałem na pierwszej stronie. Nie chodzi też o to, czy butelka po maggi, lub współczesna moneta 5 zł to zabytek, tylko o specyficzną nadgorliwość niektórych poszukiwaczy, którzy współpracując z WKZ bezmyślnie przekazują wszystko co wykopią, jak leci, nawet śmieci. :)

stokrotka

A moze o to chodzi zeby przekazywac smieci i zmeczyc konserwe.

Ponury

Zmęczyć? A skąd. WKZ wykazuje to w tabelkach, zadowoleni itd. Biurokracja musi być :(

frank

"Z pamiętnika świadomego detektorysty" :D

Z otchłani netu: screen ze sprawozdania dla konserwy:

WKZ oddaje skarby Saperowi

Kto przegląda forum