:roll: :n
https://www.o2.pl/informacje/motocyklista-zginal-na-trasie-s6-rodzina-znalazla-jego-cialo-dwa-dni-pozniej-7177037929905120a

No to oględziny fajnie prowadzili.... :(

Od razu wiadomo było, że zginął? Czy pierwotnie był uważany za zaginionego? Pytam, bo w przypadku osób dorosłych poszukiwania zaginionych są podejmowane z dużą zwłoką, z oczywistych względów. Jeżeli wyleciał gdzieś z drogi i utknął w chaszczach, to znalezienie go mogło nie być łatwe. :roll:

Zapytaj rzecznika prasowego tej jednostki policji :ups:

Oględziny czego?

Frank okrasił wstawiany link cytatem sugerującym winę policjantów, i kolega Ponury dał sie zmanipulować czytajac tylko tytuł - oto książkowy wręcz przykład jak działać może manipulacja i dezinfomacja

Oględziny miejsca zdarzenia. Przy np. zdarzeniu drogowym, gdy nie ujawniono co się stało z kierowcą zawsze się je powinno prowadzić. Celem ujawnienia zwłok właśnie albo innych śladów.

Biorę to na klatę :ang :ups: :cop :o :h

Tu miał miejsce nie do końca wyjaśniony, jakiś dziwny komunikacyjny rozjazd pomiędzy policją litewską, a polską. Rodzina poinformowała policję w sobotę i podała ostatnią znaną lokalizację GPS. Policja interweniowała w poniedziałek, kiedy rodzina zdążyła już znaleźć ciało.

A mieli obowiązek działać wcześniej? W przypadku dorosłego człowieka? Że zniknął z lokalizacji GPS? Z tego co wiem, to zwlekają z podejmowaniem działań, bo by się nie opędzili od zgłoszeń żon, gdy mąż zasiedział się z kolegami przy piwie albo podejrzewa, że poszedł do kochanki itp. :D