Ambasador USA w Polsce Thomas Rose ostro skrytykował narracje o rzekomym współudziale Polski w Holokauście, podkreślając, że są one fałszywe i moralnie skandaliczne. Rose wiele lat mieszkał w Izraelu, a w latach 1997–2005 był wydawcą i dyrektorem generalnym „Jerusalem Post”:
Cytuj:
Przekonanie, że Polska współdzieli winę za barbarzyńskie czyny dokonane przeciwko niej, jest groteskowym fałszowaniem historii – w gruncie rzeczy formą oszczerstwa wymierzonego w Polaków i w Polskę.
W którym kraju w Europie Żydzi są dziś najbezpieczniejsi, w którym mogą poruszać się bez obaw? Właśnie w nim jesteście: w Polsce.
Po wystąpieniu ambasadora USA Thomasa Rose’a, żydowska agencja prasowa Jewish Telegraphic Agency ostro zareagowała na jego słowa:
Cytuj:
Chociaż setki Polaków zostało uznanych za "Sprawiedliwych wśród Narodów Świata" za ich rolę w ochronie Żydów podczas Holokaustu, istnieje szerokie przekonanie – również wśród polskich instytucji – że wielu innych Polaków brało udział w masowej rzezi, która pochłonęła 3 miliony polskich Żydów, prawie 90% tych, którzy mieszkali tam przed wojną. Polacy mordowali również Żydów powracających do swoich wiosek po wojnie, co jest postrzegane jako symbol polskiego współudziału.
Na początku tego roku polscy wyborcy wybrali na prezydenta prawicowego historyka-rewizjonistę Holokaustu. Karol Nowrocki pochodzi z partii Prawo i Sprawiedliwość, która promuje historyczne narracje o polskiej ofierze i oporze wobec nazistów, jednocześnie delegitymizując badania nad polskim antysemityzmem czy Polakami, którzy zabijali Żydów.
Były ambasador Polski w Izraelu i USA, Marek Magierowski w tokfm:
https://x.com/RM44590/status/1992989655650730405Cytuj:
Nigdy nie słyszałem żadnego polityka izraelskiego, który publicznie wypowiadałby się pozytywnie o Polsce w jakimkolwiek kontekście. W prywatnych rozmowach wszyscy są zachwyceni kiedy jadą do Polski na wakacje, czy zakupy. Wypowiadanie się publicznie pozytywnie o Polsce grozi w Izraelu ostracyzmem.