Witam !!

Do wiosny jeszcze chwilkę więc czas jeszcze na małe prace majsterkowe. chciałbym zmajstrować sobie stelaż do wykrywki coś w stylu jak na szkicu i tu mam problem a za razem prośbę do wszystkich posiadaczy tego typu stelaży. Chodzi mi o to że nie bardzo wiem jak dopasować sobie taki stelaż więc może ktoś mi podpowie jakie powinien mieć wymiary w zaznaczonych na rysunku miejscach. za wszelką pomoc z góry dzięki

Pozdrawiam

Samotny Wilk

Nie oglądaj się na innych - rób pod siebie. Sugeruję długość prawych "??" około 22cm - 25cm (ze wskazaniem na 24) a część chwytna to 12 cm plus srednica rurki (tak oznaczyles wymiarowanie) czyli jakies ~14cm (dla dłoni drwala 15cm) - w rozwiązaniach fabrycznych ten wymiar jest przeważnie większy i uważam że to już nie jest wygodne. z punktu widzenia ergonomii ważny jest kąt pomiędzy tymi częściami. jak dla mnie najwygodniejszy jest jakies 112 - 113 stopni (90 plus (22 do 23)). z tego się nie ma co smiac bo 110 albo 115 to juz jest wyrazne wyczuwalna (na niekorzysc) różnica.

Przecież takich wymierów nikt Ci nie poda :)
Każdy ma inną rękę.Wszystko musisz robić dla jak największej wygody.

Rurka którą będziesz trzymał musi być dłuższa od zaciśniętej dłoni.
A rurka z "leżakiem" ma kończyć się przed łokciem.No chyba że wolisz mieć ją aż pod pachę :jump :jump

Pozdrawiam

OKi dzięki za podpowiedzi zawsze to lepiej się spytać niż coś spie....yć

:jump

Pozdrawiam

Samotny Wilk