Teraz jest wtorek, 26 sierpnia 2025, 10:01

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: co będzie jak ktoś zadzwoni na polizei?
PostNapisane: sobota, 18 marca 2006, 18:17 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): czwartek, 12 maja 2005, 19:38
Posty: 79
Lokalizacja: woj.mazowieckie
witam :)
mam pytanie :que
jeżeli ktoś mnie zobaczy z wykrywką że ryję np. w lesie lub na jakimś polu i zadzwoni po gliny to co będzie jak przyjadą :que
zamkną mnie czy grzywna i konfiskata wykrywki :que
do tej pory nikt mnie nie nakrył ale kto wie co będzie!
wolałbym wiedzieć czym ryzykuję :gil
czy to prawda że można uzyskać pozwolenie na wykrywkę :kolko
pozdrawiam :pub


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: co będzie jak ktoś zadzwoni na polizei?
PostNapisane: sobota, 18 marca 2006, 19:47 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): poniedziałek, 28 lipca 2003, 00:00
Posty: 1203
Lokalizacja: warszawqa
Kuntakinte napisał(a):
jeżeli ktoś mnie zobaczy z wykrywką że ryję np. w lesie lub na jakimś polu i zadzwoni po gliny to co będzie jak przyjadą


zależy gdzie kopiesz (np. na miejscu prawem chronionym, u rolnika na polu itd.)
co kopiesz (np. militaria czy jakieś bezpieczne drobiazgi)
zależy też od samych policjantów
zależy kto zgłasza (np. właściciel działki, inne służby itd.)

Kuntakinte napisał(a):
czy to prawda że można uzyskać pozwolenie na wykrywkę


a po co ?, skoro wykrywkę można legalnie kupić, chyba że chodzi o pozwolenie od rodziców (mogę się wstawić za Tobą :) )

Przeczytaj w dziale prawnym czego nie można robić z użyciem wykrywacza, zresztą nie tylko z jego udziałem.

pzdr 111


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 18 marca 2006, 21:46 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 5 grudnia 2004, 15:49
Posty: 723
Kuntakinte napisał(a):
co będzie jak ktoś zadzwoni na polizei?

Co będzie, co będzie ...???? :kolko

Nic nie będzie. Jak ktoś zadzwoni - to przyjadą. Ot, co.
Jak już przyjadą, to napisz co mówili. :luv :jump :jump :jump

Pozdrawiam Matejko :piwo :piwo :piwo
ps.: Nie ma się co "przejmać", dopóki nie łamie się prawa. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 00:27 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): czwartek, 12 maja 2005, 19:38
Posty: 79
Lokalizacja: woj.mazowieckie
dzięki chłopaki :1
jak przyjadą to postaram się zwiać :D
a jak mnie dopadną to wam na pewno napiszę jak było ;)
zrobię sę fotkę jak wyglądam po pałowaniu i wam wyślę :polbie
pozdrawiam :zdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 09:27 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 30 sierpnia 2004, 19:57
Posty: 341
Lokalizacja: Łódź
Kuntakinte napisał(a):

jak przyjadą to postaram się zwiać :D


Tylko przestępca ucieka :666 , wyjdź do nich , uściśnij dłoń , pogadaj , daj jakiegoś guziczka a potem spokojnie wracaj do przerwanej pracy :) . Ostatnio na imprezie :piwo , gadałem z smutnym panem :cop i oto jego słowa: " jeżeli nie jesteś na stanowisku, nie masz przy sobie amunicji i nie jest to zgłoszenie o bezprawne wtargnięcie na czyjś teren to nie ma sprawy bo nie ma czasu zajmować się jakimiś pierdołami , no chyba , ze trafi się na jakiegoś wariata :) "

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 11:09 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): czwartek, 12 maja 2005, 19:38
Posty: 79
Lokalizacja: woj.mazowieckie
rzeczywiście z tą ucieczką to nie najlepszy pomysł :P
wzieliby mnie jeszcze za jakiegoś złodzieja i ściągnęliby posiłki :gun:
a jakby mnie złapali to mogłoby być nie wesoło :pap
lepiej z nimi pogadać niż sprowokować do czynów :mg:
pozdrawiam :pa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: .
PostNapisane: niedziela, 19 marca 2006, 14:52 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2005, 19:42
Posty: 927
Mega uśmiech na twarz, tekst w stylu MIN UŻE NIET, łapa do witania, saperka poniżej głowy:) i będzie dobrze. Miej ze soba zawsze jakieś drobiazgi na pokaz.
A gdyby już miało być źle to szukałeś tych kluczy od mieszkania które zgubiłeś po ostatniej popijawie.
Ja szukam ich nadal:)
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 24 marca 2006, 14:50 
Offline
Felix Hobus Drugi

Dołączył(a): wtorek, 4 listopada 2003, 11:56
Posty: 1665
Lokalizacja: Deszczno/Gorzów Wlkp.
Witam
W ubiegłym roku kopiąc niedaleko
Dolnej Odry,mialem sportkanie z panami w mundurach.
Co ciekawe,przyjechali na wezwanie kobiety,która
twierdziła,że kradnę linie wysokiego napięcia
(tak mi powiewdzieli)-chodzilem pomiędzy torami kolejowymi a drogą.
Kiedy im pokazałem,czego szukam,jeden z nich chciał mnie zabrac do siebie do ogródka... :jump
Niestety,nie było to możliwe-niebawem wracałem do Gorzowa.
Przede wszystkim nie należy wiać ani wykonywać podejrzanych ruchów.
To także ludzie ciekawi,wiec jeżeli dobrze zagadacie,na pewno wyjdzie to na dobre obu stronom...
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 25 marca 2006, 23:43 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): poniedziałek, 20 marca 2006, 22:53
Posty: 664
To i ja dodam swoje trzy grosze - dopóki szuka się czegoś, panowie mundurowi i inni przedstawiciele organów przymusu mogą nam poskakać :cop :jump (mozna sobie poczytać interpretacje - nie pamiętam gdzie najlepiej, ale są na pewno na necie - nikt nie zabrania spacerować z elektroniką na kiju). Jajo zaczyna sie dopiero jak przyłapią na kopaniu, dlatego ja kopiąc mam zawsze oczy na około głowy. No i dołki zasypywać trzeba - raz, że to kulturalnie, a dwa, że kto Ci udowodni, iż to właśnie Ty przed chwilą kopałeś tam gdzie jest miękka ziemia. A w ogóle to Polacy są ciekawi i rządni przygód - bardziej się zainteresują niż dopieprzą (wiem z autopsji - Wielkopolska, Beskid Niski, Pomorze) - zawsze mozna miło pogadać i do roboty (gdzieś dalej).
Na forum jestem od niedawna, ale łażę na wykopaliska już kawał czasu - najstraszniejszą przygodę jaką przeżyłem, to mała konfrontacja z dzikiem na jesieni :o :n - oj tempo powrotu to wtedy miałem....

Pozdroofki
IdeL


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 29 marca 2006, 00:11 
Offline
Sierżant Sztabowy
Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): czwartek, 26 stycznia 2006, 23:42
Posty: 84
Lokalizacja: Z ZA BUGA (śledzikowo)
Jak tam jakiś rolnik zadzwoni po gliny,że ryjesz po jego polu,to nic ci nie zrobią,bo to będzie mała szkodliwoś.A jak jeszcze nic tam nie będzie posiane,to olewać ich straszenie że policjie wezwie.I jescze jedno jak policjia przyjedzie to najlepiej nie mieć przy sobie jakiś całych naboi,bo mogą się przy... za posiadanie broni.Z lasami tak samo oczywiście ote mi chodzi,co nie należo do puszczy albo parku krajobrazowowego bo o narodowym nie ma mowy,tylko są prywatnymi lasami.W puszczy czy krajobrazowym tez mozna od biedy,tylko tam trzeba się pilnować żeby nie trafić na leśniczego lub gajowego bo kolegówa murowana,a nawet sąd grocki. :666
:jump :jump


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 30 marca 2006, 01:13 
Offline
Sierżant
Sierżant

Dołączył(a): niedziela, 19 marca 2006, 18:48
Posty: 61
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Ja bym się tłumaczył że jestem miłośnikiem zwierząt(bo jestem), i wyszukuję oraz niszczę wnyki w lasach(bardzo dużo znajduję i niszczę)
Pewnie każdy z was znajduje te ustrojstwa paskudne.
Pzdrawiam!!! :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 4 maja 2006, 16:10 
Offline
Starszy Plutonowy
Starszy Plutonowy

Dołączył(a): wtorek, 25 kwietnia 2006, 22:56
Posty: 50
Jeszcze nie próbowałem, ale może wystarczy wcześniej pogadać z leśniczym? Mając w zanadrzu jakiegoś browca rzecz jasna :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 4 maja 2006, 16:14 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): sobota, 26 marca 2005, 17:39
Posty: 435
ja jeszcze nie mialem klopotow tam gdzie kopalem. jak na jakims polu i ludzie szli drogą to nie zwracalem na nich uwagi i szukalem dalej i sobie poszli. rowerzysci jadą gadaja "patrz szuka wykrywaczem..." i spokojnie. kolo dworku sołtys pilnuje stoi z 100 metrow od miejsca gdzie szukam spoko koles nic nie mowil. dziadek podeszedl potem przywitalem sie z nim witam witam chodzil troche za mną i sie patrzyl ale nic nie mowil. w ogóle ludzie niektorzy są spoko. nie czepiaja sie :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 4 maja 2006, 16:44 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 28 stycznia 2006, 18:14
Posty: 1388
Nieaktualne
Pozdrawiam


Ostatnio edytowano środa, 20 lutego 2008, 04:45 przez vincent_vega_69, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 8 maja 2006, 20:11 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 4 maja 2004, 23:28
Posty: 122
Lokalizacja: Warszawa
Wszystko to sprawa gadany.
Ja miałem już dwie kontrole mundurowych.
Pokazałem kilka znalezionych drobiazgów i było OK.
Ważne jest, aby gadac "po ludzku", z humorem i w miarę pewnie.
Miło jest też się wykazać wiedzą o przeszukiwanym rejonie lub znalezionych fantach.
Ci panowie są taż życzliwi do nas, jak my do nich. Zresztą nie jeden z nich też lubi wykopki, jeden sie nawet przyznał, gdzie kopie.
W ostatnim czasie miałem również przyjemność spotkać miejscowego rolnika (okolice Krakowa).
W pierwszym podejściu chciał mnie pogonić, ale poźniej fajnie sobie pogadaliśmy. Poznałem troszkę historii okolicy i legend o zakopanych podobno skarbach.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL