Witam . Nie mam aż tak dużej wiedzy na temat znakowania bagnetów ( konkretnie perkunów ) - ale możemy przyjąc że we wczesnej fazie produkcyjnej wz.24 były znakowane trochę niedbale ( ta grawerka na twoim bagnecie , bicie pojedyńczymi numeratorami napisu Perkun w bagnecie Pietki ) . Myślę że nie da się jednoznacznie określić gdzie wygrawerowano konkretnie numer Twojego wz.24 - tu jedynie możemy się domyślać i gdybać . Pozdrawiam .

,,,

No właśnie, tez mu się przyglądam :1 . Wygląda że jest lekko przepolerowany ale niech lepsi sie wypowiedzą czy z nim jest OK ;)

Witam . Wszystko wygląda O.K , oprócz okładek trochę za bardzo wystają nad jelcem . Pozdr.

Witam

Jak dla mnie, to jest daleko od OK. Polerowana głownia (widać drobne wżerki. No chyba, że to jakość zdjęcia). Osyda jak dla mnie wtórna (plamy i nierówne położenie. No chyba, że to jakość zdjęcia). Poza tym to chyba oksyda, a nie parkeryzacja. Na śrubach ślady po odkręcaniu. Bez wzięcia do ręki stawiam na upiększanie. Jedyne, co wygląda OK to pochwa (wszystko w niej pasuje. No chyba, że to jakość zdjęcia :))

,,,

No i się sprzedał za 255 GBP ale tłoku to przy nim nie było.....

Co myślicie o tych numerach ?

Ciekawostka, nie widać odbioru,
Pozdrawiam

No to przyznać się kto go wyciął na E........ ??

to ja. ale o co chodzi? Bagnet koronacyjny Bolesława Chrobrego to przecież nie jest, żeby się od razu tak ekscytować... ;)
pozdr,
Tomek

Witam . Masz go już w rękach - czy dopiero bagnecik jest w drodze do Ciebie ? Pozdr.

Tak bez ciekawość pytałem... :666 .

bagnet będzie u mnie albo za 2mies. albo w wakacje.
pozdr,
Tomek

,,,