Teraz jest sobota, 19 lipca 2025, 22:55

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Moje pierwsze wykopki
PostNapisane: niedziela, 8 kwietnia 2007, 20:44 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): niedziela, 26 marca 2006, 10:19
Posty: 381
Lokalizacja: Kraków
Witajcie

Jako, że stałem się dumnym posiadaczem jabelka postanowiłem wypróbować go w terenie. W terenie może to zbyt dużo nawet powiedziane, bowiem za miejsce poszukiwań obrałem sobie działeczkę wokół domu rodziców. Nie liczyłem na nic, ale po prostu chciałem nabyć obycia z wykrywaczem i sprawdzić jak po prostu działa.

Całe miejsce to było raptem z 2 ary, a dodatkowo jest to ogródek mojej mamy więc praktycznie każdy sygnał, który chciałem sprawdzić musiał by okraszony zgodą mojej mamy na rycie.

Co do efektów? W sumie poszło jak myślałem.

Podstawę łupów stanowiły gwoździe, kawałki drutu zbrojeniowego, tudzież fragmenty rurek metalowych. Gwoździe bez problemów były wykrywane z ok 20 cm (cewka 20 cm), więc całkiem całkiem. Ucieszyły mnie oczywiście dwa zawiasy (nie zdadzą się do 1 pary drzwi z racji różnych wielkości :( )

[ img ]

Miła niespodzianka spotkała mnie przy kolejnym sygnale. Wykopałem ów piękny wehikuł:

[ img ]


Cała historia nie byłaby warta opisania gdyby nie ostatni sygnał. Od razu zauważyłem iż musi to być jakaś większa rzecz więc ochoczo zabrałem się do kopania. Liczyłem na jakiś zwój drutu, jednak jakieś moje zaskoczenie było gdy okazało się iż to naczynie. Po brzegu widziałem już jednak, iż to jakaś współczesna nierdzewka. Nie poddawałem się i ostro kopałem wspomagany przez młodego brata, który pomagał wynosić ziemię. Niestety z racji roślinek nie było możliwości wszędzie szpadlem jechać, więc często w ruchu była mała metalowa łopatka.

[ img ]

Większość rodziny była sceptycznie nastawiona i po jakiś 3 godzinach kopania i brat nabrał zwątpienia. Dodawała mi sił mama, gdyż powiedziała iż jak już coś znaleźliśmy to lepiej już wykopać - w końcu może źle na jej piękne roślinki wpływać.

Po jakiś 5 godzinach kopania udało się osiągnąć zamierzony efekt. Dodam od razu iż początek był na głębokości jakiś 0,5 metra, a koniec już ponad metr, więc pokopałem sobie zdrowo :) Pod koniec roboty ledwo już tą łopatką machałem, a głębokość znacznie utrudniała pracę...

A oto ów piękny kalfas prezentowany przez mojego pomocnika!

[ img ]

Ktoś pewnie pomyśli iż nie było warto, ale ja jestem odmiennego zdania. Kilka godzin pracy fizycznej doskonale mi zrobiło i udowodniliśmy, że łatwo się nie poddajemy!

Pozdrawiam wszystkich zawziętych kopaczy!

tomasir


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 8 kwietnia 2007, 20:49 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Gratuluje pierwszego wyjścia z wykrywką :1 :piwo :piwo
Nieważne co znalazłeś, grunt że miło spędziłeś czas i się wciągnołeś w hobby :za
teraz była współczesna balia czy wiadro, ale kiedyś będzie garnek monet albo jakiś fajny zakop :za tego Ci życzę!
I witaj w klubie pozytywnie zakręconych :piwo :piwo :piwo :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 8 kwietnia 2007, 21:48 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 marca 2007, 18:34
Posty: 93
Lokalizacja: Poznan
Spoko to dopiero poczatek, mam nadzieje ze poczules to piekne uczucie gdy wykrywacz dal znak ze cos siedzi w ziemi ?Bardziej wciagniesz sie w ten "sport" gdy wyjdzie ci pierwszy pozadny fant (ja tak mialem)Jestesmy z Toba!!!!!!:):) Panowie mamy kolejnego z zalodze !!!!!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 8 kwietnia 2007, 21:51 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 marca 2007, 18:34
Posty: 93
Lokalizacja: Poznan
Aha i niesluchaj glupot jak beda ci mowic ze jabel to zly wykrywacz :):):):)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 12:16 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): piątek, 27 października 2006, 11:52
Posty: 425
Lokalizacja: Płd. wsch. Małopolska
Gratuluję pierwszych fantów :1 Ja też zaczynałem z jabelkiem i byłem całkiem zadowolony z niego, choć cewkę miałem nieco większą- 30 cm. Sporo nim wyciągnąłem a teraz wiernie służy on mojemu koledze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 22:47 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): poniedziałek, 28 lipca 2003, 00:00
Posty: 1203
Lokalizacja: warszawqa
Miła historia. Nie każdy mna udokumentowany w taki sposób swój "pierwszy raz".
Szkoda tylko pomocnika który, jak widać na zdjęciu, został puszczony w skarpetkach :)

pzdr 111


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL