Teraz jest piątek, 12 września 2025, 01:25

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Archeologia Żywa o poszukiwaczach
PostNapisane: sobota, 15 września 2007, 21:05 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): sobota, 9 grudnia 2006, 12:29
Posty: 166
Lokalizacja: Wrocław
W 4 numerze Archeologii Żywej znajduje się artykuł pod tytułem "Wyboista droga polskiej archeologii" - autor Jan Michalski - w artykule tym nasza działalność została określona jako rabunkowa:

"...bo oto między innymi z kręgów uniwersyteckich podnosi się wiele głosów grzmiących na temat szkodliwości działań "poszukiwaczy skarbów" zaopatrzonych w wykrywacze metali. Tymczasem gros tych poszukiwaczy wywodzi się właśnie z ludzi, którzy wykształcenie archeologiczne na uniwersytetach i nie zajmują się zawodowo archeologią. Co więcej, niektórzy detektoryści specjalnie idą na studia, aby zdobyć wiedzę potrzebną w ich rabunkowej działalności. Ukończenie studiów, a nawet tylko ich kontynuowanie, uprawnia także do wglądu w dokumentację AZP i konserwatorską zawierającą precyzyjną lokalizację stanowisk i ich charakterystykę..."

Autor nas nazywa rabusiami, a na następnej stronie pisze o łapówkach i nadużyciach w środowisku archeologów - kto tu jest rabusiem :que


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 15 września 2007, 22:19 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 11 maja 2005, 22:34
Posty: 215
No cóż to jeden punkt widzenia.
Z mojej perspektywy środowisko archeologów i konserwatorów to sekta wyedukowana i prowadząca badania za moje pieniądze, zawłaszczająca sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące.
Jeżeli na nich łożę to z jakiej racji nie dają mi dostępu do efektów swojej działalnnności (AZP)? Do czego w takim razie są mi potrzebni?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 15 września 2007, 22:26 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 22:51
Posty: 678
loloptaszek napisał(a):
No cóż to jeden punkt widzenia.
Z mojej perspektywy środowisko archeologów i konserwatorów to sekta wyedukowana i prowadząca badania za moje pieniądze, zawłaszczająca sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące.
Jeżeli na nich łożę to z jakiej racji nie dają mi dostępu do efektów swojej działalnnności (AZP)? Do czego w takim razie są mi potrzebni?



kolega ma rację!!!!Browara mu postawić!!!! :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 16 września 2007, 01:57 
Offline
Sierżant Sztabowy
Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 10 września 2006, 20:03
Posty: 81
Lokalizacja: ZkĄdZiśTaM
loloptaszek napisał(a):
No cóż to jeden punkt widzenia.
Z mojej perspektywy środowisko archeologów i konserwatorów to sekta wyedukowana i prowadząca badania za moje pieniądze, zawłaszczająca sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące.
Jeżeli na nich łożę to z jakiej racji nie dają mi dostępu do efektów swojej działalnnności (AZP)? Do czego w takim razie są mi potrzebni?


Zgadzam się.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 16 września 2007, 07:40 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): sobota, 2 września 2006, 20:47
Posty: 392
popeiram loloptaszka, choć chciałbym zauważyć że w niektórych rejonach Polskich wydano mapy z AZP :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 16 września 2007, 11:13 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): wtorek, 1 czerwca 2004, 15:31
Posty: 3672
loloptaszek napisał(a):
Z mojej perspektywy środowisko archeologów i konserwatorów to sekta wyedukowana i prowadząca badania za moje pieniądze, zawłaszczająca sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące.


A z moiej perspektywy wydaje mi się, że zostałeś wyedukowany za mojej pieniądze, i że wykopując z ziemi różne rzeczy zawłaszczasz sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące :que :666

pzdr atylla


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 16 września 2007, 13:10 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Inna sprawa, że skoro społeczeństwo łoży w pewien sposób na pracę archeologów, to nie rozumiem, czemu to społeczeństwo ma ograniczony dostęp do owoców badań archeologicznych.

A autor artykułu niech lepiej zmieni zawód. Na budowach podobno ludzi brakuje...
Pozdrawiam!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 16 września 2007, 14:34 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 14 lutego 2002, 01:00
Posty: 848
A wystarczy wziąć przykład z krajów gdzie prawo nie kuleje... i po sprawie ale po co zmieniać prawo jak można bez sensu i ciągle mielić jęzorem czy to w gębie archeologa czy to w gębie poszukiwacza z detektorem...
Czekam aż prawo zmieni się tak że będę mógł bez stresu wejść na pole ze świadomością, że jeżeli coś znajdę będę mógł oddać do muzeum, że mi za to podziękują i dadzą na "piwo", że będę istniał w historii jako ktoś kto coś znalazł i oddał dla potomnych a nie jako złodziej, szabrownik etc. etc. To polska przypadłość żeby się żreć nawzajem, rzucać kłody pod nogi i patrzeć i czekać na potknięcie drugiej osoby. Wymiotować się chce jak czytam lub słyszę tych "wyedukowanych" panów i panie, którzy nic nie robią "NIC" w celu zmiany prawa, tylko siedzą po pokojach i piją kawkę i piszą dyrdymały o normalnych ludziach z pasją.... Ciekawe czy doczekamy czasów, kiedy będzie można bez stresu wejść do lasu, na pole jako pasjonat nie jako złodziej a wystarczy wziąć przykład z Wlk. Brytanii. Niestety panowie politycy i panie, są bardziej zajęci dbanie o własne dupska i interesy a nie interesy narodu i przeszłości kulturowej. Ważniejsze są kto kogo dymał, kto komu wysłał smsa, kto uprzedził o akcji CBA, kto kogo podsłuchał, to nasza chora rzeczywistość.

Panowie u koryta kiedy doczekamy się zmian prawa, kiedy???

Bo jak na razie to rzesze archeologów z brodą będą pisać te swoje artykuły o złodziejach z detektorem w ręku...a to już zaczyna mdlić
Bo zza biurka nie widza świata i zza swojego nosa ...

Pozdrawiam normalnych ludzi tych z mgr archeologii lub dr i prof, oraz poszukiwaczy z pasją,
złodziejom życzę by kiedyś pomyśleli o dziedzictwie narodowym które przerzucają saperką, pakują do plecaków i jada na giełdy staroci lub handlują na allegro.

I szkoda pisać o tym ciągle bo ciągle prawo jest lewe.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 16 września 2007, 21:28 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 11 maja 2005, 22:34
Posty: 215
atylla napisał(a):

A z moiej perspektywy wydaje mi się, że zostałeś wyedukowany za mojej pieniądze, i że wykopując z ziemi różne rzeczy zawłaszczasz sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące :que :666

pzdr atylla


Tak dla wyjaśnienia - za studia płaciłem.
Nie rozumiemy się - chodzi o zawłaszczenie prawa do odkrywania historii i przedmiotów po swoich przodkach przez archeologiczno-konserwatorską sektę. Ja takiego prawa nikomu nie odbieram, a wręcz przeciwnie ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL