Teraz jest wtorek, 16 września 2025, 12:21

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Jabel cały czas piszczy
PostNapisane: piątek, 28 września 2007, 22:44 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2007, 15:35
Posty: 48
Lokalizacja: Gdansk
witam
problem jak w temacie, sprawdziłem napięcia punktów pomiarowych i są w normie, a to pudło cały czas wyje,
milkni etylko jak położe palec na wyjście cewki, lub gdy potencjometrem regulacyjnym ustawie napięcie ( to które powinno być 0 ) na 1,3 V, ma też takie momenty że nie piszczy , za chwilę zaczyna wyć, na ogół po dłuższym wyłączeniu zaczyna wyć po kilku sekundach, co mierzyć żeby znaleźć niesprawność??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jabel cały czas piszczy
PostNapisane: sobota, 29 września 2007, 07:18 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 17 lutego 2003, 01:00
Posty: 485
sweeper napisał(a):
milkni etylko jak położe palec na wyjście cewki,

znaczy nie masz cewki i uruchamiasz go bez cewki?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jabel cały czas piszczy
PostNapisane: sobota, 29 września 2007, 12:06 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 22:51
Posty: 678
sylur napisał(a):
sweeper napisał(a):
milkni etylko jak położe palec na wyjście cewki,

znaczy nie masz cewki i uruchamiasz go bez cewki?



Hehehe myślęc że kolega tak właśnie robi!!! Nie martw się każda wykrywka tak ma nie tylko JOBEL!!! ;) ;) ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 29 września 2007, 14:48 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2007, 15:35
Posty: 48
Lokalizacja: Gdansk
cewke mam , ale z nią też piszczy non stop
a jak do tej pory ( gdy był chyba sprawny) to po odłączeniu cewki nie piszczał ( piszczał tylko jak się potencjometrem pojechało na 8, przy podłączonej cewce piszczał non stop przy potecjometrze na 6) a teraz wyje jak nawiedzony- podejrzewam jakieś zimne luty , bo jak wczoraj pojechałem lutownicą po niektórych, to się códownie naprawił, ale dzisiaj po godzinie pełzania w lesie znowu zaczął głupieć- wyglądało to tak, że najpierw zaczął mu się obniżać próg ciągłego pisku - z około 6, na 5,8, póżniej 5 i tak dalej, aż doszliśmy do wczorajszej sytuacji.... więc wracamy do punktu wyjścia, ewentulanie problem może tkwić w wilgoci- ale który element byłby na nią aż tak podatny??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 29 września 2007, 16:49 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2007, 15:35
Posty: 48
Lokalizacja: Gdansk
dobra temat zamknięty - jeden lut był lekko rozlany i od czasu do czasu ( w zależności od wygięcia płytki) robił zwarcie :/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL