Tak w ramach ciekawostki. Tekst pochodzi z Gazety Wyborczej:
"Nową metodę określania wieku zabytków przez pomiar stopnia uwodnienia krzemu opracowali naukowcy z USA i Niemiec.
Można nią datować obiekty z tzw. chronologicznej luki, pochodzące z okresu od 50 tys. do 100 tys. lat temu. Dostępne metody wyznaczają ich wiek niedokładnie lub wręcz zawodzą. Krzem występuje niemal we wszystkich skałach, jest więc częstym składnikiem ceramiki, posągów czy kamiennych narzędzi. Nowa technika wykorzystuje jego naturalne właściwości. Kiedy skała zostaje rozłupana lub zdziera się z niej górną warstwę przy polerowaniu, krzem zostaje wystawiony na działanie wilgoci. Pomiar stopnia uwodnienia krzemu pozwala określić, jak długo trwał ten proces. Być może ta metoda znajdzie też zastosowanie przy ustalaniu wieku różnych zdarzeń geologicznych - np. trzęsień ziemi, które powodują naturalne pękanie skał. Jej minusem jest niewątpliwie to, że nie nadaje się do określania wieku materiału organicznego, np. szczątków ludzkich czy drewnianych. Szczegóły opisuje czerwcowy "Journal of Archeological Science".
|