witam..
mam mały problem z Jablem..

otóż wykrywka strasznie pływa - nawet przy odłączonej cewce nie da rady ustawić potencjomerów [mam dodatkowy dla dokładniejszej zmiany]. gdy ustawie próg w ten sposób by z głośniczka pik dochodził co jakies pol sekundy po chwili zaczyna wariowac- sam przyspiesza i zwalnia..]

może ktoś miał podobny problem..

może to wina stabilizatora ?? [być może spowodowałem jakieś zwarcie i spalilem go??]

czekam na jakiekolwiek sugestie..

pozdr

ja tak miałem reguluj zdala od metalowych rzeczy mocowanie cewki nie moze byc z metalu

Witam
Nie powiem ze sie znam na elektronice ale zrobilem jabelka i jak odlacze cewke to nic mi nie pika? BtS gdzie robisz proby w domu? U mnie w bloku to nie da sie wyregulowac piszczalki bo za duzo jest w okolo metalu wiec piszczy co chwilke gdzie sie tylko nie rusze :D
pozdrawiam trbn

gdyby chodzilo o to że mi pika jak sie ruszam, to sprawdził bym gdzieś na dworzu..

lecz mi jabel pływa gdy stoi sobie w miejscu..
bez jakichkolwiek przemieszczeń..

a co zauwazyłem po sugesti POLAKA.. otóż po wyjęciu wzmacniacza US2 NE5534 da rae ustawić wszystko normalnie i działa stabilnie..
czyżby ten wzmacniacz był do wymiany ??

Witam.
Jako młody forumowicz a starszy praktyką elektronik wymieniłem potencjometr zastosowany przez firmę Jabel na zwykły polski firmy TELPOD 10 k / A i pływanie wyraźnie ustąpiło.
Polski potencjometr chodzi ciaśniej niż oryginalny i nawet "pukanie" w niego nie powoduje rozstrajania a dodatkowo w szereg ze środkowym wyprowadzeniem podłączyłem potencjometr 1 k / A TELPOD i uzyskałem lepsze strojenie pojedynczych stuków.

Powodzenia. :jump

Dokładnie polskie TELPOD-y są the best, ja też mam taki patent z drógim potencjometrem i baaarrrdzo płynnie można nim rególować ilość stuknięć. Co do samych potencjometrów Telpodu to najlepsze są te mające mosiężną ośke z mocowaniem gałki na wielowpust. Natomiast te mające stalową ocynkowaną ośke na końcu ściętą w połowie są już gorsze bo chodzą z dużo mniejszym oporem