Niestety linku niet, wstawię tutaj dwie fotki tej szabelki (przepraszam że nie w temacie bagnetowym).
Bodajże szabla francuska lekkiej kawalerii wz1829.

Witam.
Ta szabla to wz 1822, 29 to tabory.Fajne sygnaturki, gratuluję.
Pozdrawiam.

Ależ nie ma czego gratulować, to są zdjęcia z aukcji, ja tej szabli niestety nie wygrałem... ;)

Może ktoś z Was ma jeszcze jakiś bagnet sygnowany 1 p szw?

Pozdrawiam

Mam pytanie do specjalistów od bagnetów- czym usunąć ciemne przebarwienia na głowni i na głowicy??

A co spowodowało te przebarwienia? Korozja, smar, ogień? Daj dobre zdjęcie. Raczej na pewno pomoże Ci kwas, np. Fosol ale jak masz bardzo ładny bagnet to szkoda tak drastycznie.

Oto i zdjęcia...obydwa to wz.24 jeden z biciami na głowicy [ten z większymi 'brudami'] drugi bez, jest jeszcze jeden wz.29 ale nie mam fotek
na głowicy zapewne korozja a na głowni smar....

p.s fosolu raczej nie używam :)


[ img ]
[ img ]

i w całej okazałości
[ img ]

A ja tu bym poszedł jednak Fosolem. Nanosić pędzlem i co 2 - 3 minuty przecierać stalową szczotką (z bardzo drobnym włosiem. Takie ze sklepów metalowych odpadają). Fosol jest dobry, ale trzeba cierpliwości. Ostatni etap (jak już nie ma korozji) to fosol pędzlem i szczotka po 5 sekundach. Nie zostaje ciemny nalot. Dokładnie wymyć detergentem, wysuszyć i zakonserwować. Moczenia nie polecam ;)

Dzięki.. spróbuje... zawsze unikałem fosolu bo za bardzo ingerował w metal ale może pędzelkowanie faktycznie jest 'delikatniejsze'
Ktoś mi polecał 'gumę' na te od smaru...?

"Gumę" polecam do innych zastosowań ;), a do smaru to jakiś dobry rozpuszczalnik. Ja używam różnych chemikaliów Wurtch'a. Są raczej z tych droższych ale działają tak jak jest to opisane na naklejce :) no i są rzeczywiście dedykowane do konkretnych zastosowań.

Elektrolizę.
Pozdrawiam

Witam.
Poniżej zamieszczam fotki podoficerskiej 95 z polskim orzełkiem nałożonym na okładki. Fotki pochodzą z niedawno zakończonej aukcji, na głowicy bagnetu widać nie typowo nabitą (nie numeratorem a punktakiem) sygnaturkę 4 SW. Spolszczenie bagnetu w epoce raczej nie budzi moich zastrzeżeń. Znam jeszcze dwa lub trzy analogiczne bagnety - orzełek na okładce zewnętrznej, na wewnętrznej okładce wytłoczone SW ( są też bagnety bez nałożonego orzełka posiadające sygnaturę SW na obydwóch okładkach), na głowicy sygnatura SW i maksymalnie trzy cyfrowy numer. Moim zdaniem te sygnaturki to znakowanie polskie świadczące o tym, że broń była na stanie służby więziennej w II RP. Nie udało mi się jak na razie znaleźć na to żadnych papierów, a hipotezę soją opieram na oględzinach tak oznakowanych bagnetów i zbieżnych opiniach kilku znających temat osób. Jakiś czas temu pisałem o tym na innym forum jednak moja koncepcja nie zyskała akceptacji. Oznaczenie SW nie jest na 100% sygnaturą austro-węgierską , austriacką - republikańską lub czeską też raczej nie. Jestem ciekawy waszych opinii na ten temat zwłaszcza w nawiązaniu do poniższych fotek.
Pozdrawiam. [ img ] [ img ]

Dawno nic nie pojawiło się w tym wątku.
Pozwolę sobie wstawić dwa nowe nabytki znajomego.WZ.29 z ciekawym biciem wygląda jak X w owalu i umieszczone chyba w nietypowym miejscu (przynajmniej ja z takim oznaczeniem się nie spotkałem).Numer na jelcu 69 K.

I pochewka z żabką .Czy jest to żabka wz.19?

Niewątpliwie wygląda na wz19. Czy ma jakies bicie?