Teraz jest poniedziałek, 22 września 2025, 00:45

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 lutego 2009, 22:57 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5164
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
fullriede napisał(a):
Nie wchodząc w polemikę, zainteresowanym podam jeszcze garść innych ciekawostek:

Niemcy:
1) Celowniki noktowizyjne do broni strzeleckiej - posiadające możliwość montażu ich na broni oraz siatkę celowniczą - w Niemczech są traktowane jako broń i odpowiada się jak za nielegalne posiadanie broni. U nas można posiadać je do woli.

2) Repliki broni czarnoprochowej oddającej więcej niż jeden strzał - np. rewolwery - w Niemczech wymagają normalnego zezwolenia. Jednostrzałowe są bez pozwolenia - stąd spotyka się tam rewolwery w wolnym obrocie, ale z zaśplepionymi wszystkimi komorami bębna - prócz jednej. To samo dotyczy oryginałów broni kapiszonowej, która jest w stanie oddać więcej niż jeden strzał. U nas pełnosprawne repliki rewolwerów (pre 1850) oraz oryginalna broń czarnprochowa (pre 1850) nie wymagają zezwolenia.

Szwecja:
1) Na wszelkie repliki broni czarnoprochowej wymagane jest zezwolenie. Podstawowy garnitur to 10 sztuk, uzyskanie zezwolenia na więcej jest bardzo trudne. Fajnie, prawda?

Francja:
1) Magazynki do broni strzeleckiej o pojemności powyżej 10 naboi - wymagają zezwolenia. Można mieć takie bez pozwolenia, ale z wmontowaną blokadą. U nas możesz mieć 100 sztuk magazynków do AK.

Wielka Brytania:

1) Zgodnie z ich prawodawstwem, plastikowy MP40 na kulki wymaga zezwolenia. U nas - skolko ugodno

Austria:

1) Posiadanie zwykłej lawety do karabinu maszynowego wymaga zezwolenia. To samo dotyczy Włoch. W Polsce możesz posiadać i 100 lawet do Goriunowa - i nic.

Holandia:

1) Posiadanie, oferowanie, sprzedaż skorup amunicji strzeleckiej czy jakiejkolwiek innej - granatów, pocisków itd. - wymaga rejestracji. U nas pusta amunicja jest w pełni legalna.

Można by jeszcze długo....

Pozdrawiam
Marcin


Co do Austrii, to maja bardzo ciekawe prawodawstwo dotyczace posiadania broni długiej, o ile bron krotka jest obwarowana typowym pozwoleniem, o tyle np zakup karabinu dla odmiany podlega jedynie rejestracji.... a podstawy do ckm-ów.........u nas mozesz posiadać jedynie podstawę :666
Co do innych krajow .... nie porównuj ich rejestracji, ktora ma najczesciej charakter informacyjny dla organów bezpieczenstwa, z naszymi pozwoleniami, bo to jak porównywanie konta prostego do temperatury wrzenia wody ........... niby roznica tylko 10 stopni, ale tak naprawde to lata swietlne w mentalnosci decydentow.
Co do Szwecji -to jest tam tzw system punktowy .... bron długa 1 punkt , bron krotka 2 punkty .... mozesz miec 10 punktów czyli albo max 10 karabinow/strzelb albo max 5 pistoletow/rewolerow ... co do uzyskania pozwolenia nie jest zle ... zapisujesz sie do klubu strzeleckiego .... strzelasz z .22 ..... wystrzelasz norme ( czyli iles tam punktów) ....kupujesz cos w kalibrze ...22, po roku wystrzelasz znowu norme z wiekszego kalibru - kupujesz juz cos w tym wiekszym kalibrze ........... nikt nikomu nie robi łaski i sytuacja jest jasna ........... kumpel który tam siedzi, nie narzeka na ich system prawny i nie zamieniłby go na polski..... a z ciekawostek ............ na Islandii juz sa, albo za chwile beda legalne tłumiki do broni .... decydenci i kluby strzeleckie motywuja to tym, ze nie wolno przeszkadzac sasiadom podczas strzelania poobiedniego do puszek :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 lutego 2009, 00:01 
Offline
Mr. Sturmgewehr

Dołączył(a): sobota, 5 marca 2005, 20:18
Posty: 954
Argo napisał(a):
na Islandii juz sa, albo za chwile beda legalne tłumiki do broni .


U nas tez. Jeszcze ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 lutego 2009, 10:07 
Offline
Strzelec galicyjski

Dołączył(a): sobota, 25 grudnia 2004, 09:34
Posty: 1028
Lokalizacja: galicja
Zagadzam się z Argo .To że trzeba miec zarejstrowaną kolekcję militariów nie jest wcale takie złe - kwestią sporną jest jakie schody biurokratyczne trzeba będzie pokonac . Uważam że w naszym kraju przepisy nie są problemem , za to problemem jest podejście do tych przepisów , a jeśli człowiek chce uzyskac na coś pozwolenie to po pierwsze trzeba przejśc maglownicę papierkową , stracic kupę czasu , ponieśc niemałe koszty , a na końcu może dosta prztyczka w nos - czyli dostac niegatywną opinię :( . Pozdr.


Ostatnio edytowano czwartek, 12 lutego 2009, 11:30 przez dalton, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 lutego 2009, 12:25 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): niedziela, 12 października 2003, 02:31
Posty: 1150
Lokalizacja: Warszawa / Betlahem / Amman
dalton napisał(a):
Uważam że w naszym kraju przepisy nie są problemem , za to problemem jest podejście do tych przepisów , a jeśli człowiek chce uzyskac na coś pozwolenie to po pierwsze trzeba przejśc maglownicę papierkową , stracic kupę czasu , ponieśc niemałe koszty , a nas końcu może dosta prztyczka w nos - czyli dostac niegatywną opinię :( . Pozdr.

Wiec dalej przepisy sa zle. Poniewaz powinny byc na tyle klarowne, zeby przecietny urzednik, odpowiedniego szczebla, nie stawal w randze rabina- wiedzacego najlepiej, lecz byl organem egzekutywnym, jasnych i przejrzystych reguł.
Taki kierunek jest jednak dosc praktyczny dla budzetu i posiada dodatkowy akcent socjalny. Pozwala przy wielu okazjach, wyciagnac od obywatela gotowke, kompletnie nic mu w zamian nie dajac, przy okazji utrzymujac armie, kompletnie nie potrzebnych, slabo rozgarnietych pracownikow, na kompletnie nie potrzebnych stanowiskach. Ci ludzie tez musza za cos zyc.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 lutego 2009, 10:51 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2004, 22:58
Posty: 1600
Lokalizacja: EU
Ja dodam tylko że nasze deko jest nie głupie, nie jest tak zarżnięte jak w czechach, ładną TTke można kupić za 500 czy 600zł pewnie za tyle samo sprzedają sie zdrowe wykopki, nie ma tez problemu z mauserami, tylko że te troche kosztują i trzeba szukać takiego nie kombinowanego :)

Problem tkwi w naszych dzielnych niebieskich służbach starających sie na siłe wykazać w ściganiu pseudo przestępców.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 lutego 2009, 11:47 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
Indiana Jones napisał(a):
Ja dodam tylko że nasze deko jest nie głupie, nie jest tak zarżnięte jak w czechach...

A jak to "zarżnięte" jest Twoim zdaniem, Indiana?
Nie rozumiem skąd wzięła się brednia o straszliwie pospawanych czeskich deko. W praktyce niczym się od tego co jest u nas (a raczej nie jest), czeskie deko nie różni.

Pomijając już fakt, że broń do roku 1890 możesz posiadać nietkniętą, a sprawę pozbawienia broni cech załatwia byle rusznikarz. Bez specyfikacji, proszenia, zgłaszania, czekania.
Nie ma co nawet polskiego dziadostwa z Czechami zastawiać. Bo wstyd po prostu....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 lutego 2009, 20:45 
Offline
Mr. Sturmgewehr

Dołączył(a): sobota, 5 marca 2005, 20:18
Posty: 954
Renald napisał(a):
Indiana Jones napisał(a):
Ja dodam tylko że nasze deko jest nie głupie, nie jest tak zarżnięte jak w czechach...

A jak to "zarżnięte" jest Twoim zdaniem, Indiana?
Nie rozumiem skąd wzięła się brednia o straszliwie pospawanych czeskich deko. W praktyce niczym się od tego co jest u nas (a raczej nie jest), czeskie deko nie różni.

Pomijając już fakt, że broń do roku 1890 możesz posiadać nietkniętą, a sprawę pozbawienia broni cech załatwia byle rusznikarz. Bez specyfikacji, proszenia, zgłaszania, czekania.
Nie ma co nawet polskiego dziadostwa z Czechami zastawiać. Bo wstyd po prostu....


Mea culpa w takim razie bo to min. ja bylem jednym z powtarzajacych to o pospawaniu. Ktos kiedys sprzedal mi historie (ze zdjeciami) o tym spawaniu i stad sie to wzielo - wtedy nie mialem powodow mu nie wierzyc...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 lutego 2009, 21:44 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5164
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Mysle ze to bierze sie stad, ze w naszym mysleniu o czeskim deko dalej pokutuje wszechobecna wizja zaspawanego na głucho samopala vz 58 ktory mozna ciagle jeszcze nabyc na kazdej giełdzie staroci w ilosciach hurtowych i za relatywnie pare groszy ... nie jestem troche na bierzaco, ale wraz z wprowadzeniem nie tak dawno roku granicznego 1890 chyba tez zmienila sie koncepcja "dekowania" broni, no ale tego akurat pewien do konca nie jestem, trzeba bedzie zweryfikowac na zywca za Olza, w kazdym razie Czesi na 100 % respektuja nasze metody dekowania ( plus papiery/stemple) jak i niemieckie metody dekowania ( plus ich papiery/stemple), wiec chyba logicznym by bylo przyjecie przez nich metod zblizonych.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL