Witam
Czasami tak się zdarza ,że człowiek znajduje się we właściwym miejscu i czasie . Tak było i tym razem.wykop pod kabel energetyczny i w bocznej ściance taki kawałek skorodowanego kabłąku.
Co to może być?
[ img ]-wykop


[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
Rów już zasypany a skorodowany kawałek pozostał

witam
coś więcej by nam powiedziało na jakiej to było głębokości , może to byc kawałek złomu , ale równie dobrze stalowa szpila :)
pozdrawiam

Ok40cm poniżej poziomu gruntu.
warstwa gleby,warstwa gruzu i spalenizny i dopiero znalezisko

Jakis dawny podpalacz -podpalił i uciekł a narzędzie występku zostawił :) :) po prostu wygląda mi to na krzesiwo no i jak piszesz jeszcze ta spalenizna :)

eeetam, zapewne efekt dzialalności tuteszego rolnika, na polach jest dosłownie wszystko porozrzucane, najwięcej syfu zawsze jest we wszelkich wkopach pod drenaże, kable itp

możliwe, choć by dlatego ,że jest znalezione w warstwie ornei.Poza tym w takim stanie (gruba warstwa rdzy )nie wiadomo dokładnie czy jest to całość czy brakuje dalszych elementów

Nie wiem co było na "dalszym' końcu tego "ucha" ale jak to co przedstawiłem dotychczas nie wyglądało ciekawie to jak ocenić podobny rumosz ale kilkadziesiąt metrów dalej po przeciwnej stronie rowu
[ img ]

Na wysypisku w promieniu kilkunastu metrów znalazły się :fragmenty ceramik i zgorzel dymarkowy ale najciekawsze tkwiło w ścianie poniżej kamiennego rumoszu .Trzy niepozornie wyglądające krzemienie w kolorze czekoladowym .po weryfikacji okazało się ,że są to fragmenty tzw "łusek" i ostatnie stadium rdzenia mezolitycznego .Kolosalna różnica czasu i to na tak niewielkiej odległości.
[ img ]
Kawałek żelastwa był na początku wykopu a krzemienia na końcu tego odcinka wykopu
Wniosek:
Nie początek ale koniec wieńczy dzieło :)

Wygląda na to że masz jakies stanowisko archeo na podwórku, kilka może pradziejowych skorup i "dobre" krzemienie :)
te skorupy z ostatniego foto, to trudno powiedzieć co to jest

Akurat niestety nie moje podwórko .Była to praca na skalę gminy kilkukilometrowy wykop pod kabel energetyczny a mi się akurat udało zobaczyć parę rzeczy przed jego zasypaniem i zniwelowaniem .pozostało parę artefaktów,trochę zdjęć i dokładna lokalizacja-oraz pewnie w przyszłości praca dla archeo -o ile będzie kasa -niestety

ja bym sie na twoim miejscu raczej cieszył ;) bo później sa problemy z wszelkimi budowami na dzialce :) nawet sracza nie można sobie zwyczanie wykopać ;)