Teraz jest niedziela, 20 lipca 2025, 20:50

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Temat tabu. Śmierć :)
PostNapisane: środa, 13 maja 2009, 23:26 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:30
Posty: 287
Lokalizacja: Trójmiasto
http://wiadomosci.onet.pl/1554301,2679,1,kioskart.html

Świetny artykuł. Ja spotykam się ze śmiercią zawodowo. Różnie bywa. Czasem ciężko, czasem lżej. Szkoda, że jest to taki temat tabu i ludzie nie wiem dlaczego tak się go boją.

Ja na razie nie mam koszmarów. Na miejscach zdarzeń daję radę, podczas sekcji także. W rodzinie na szczęście mało zgonów i bez tragedii.


Jeden raz musiałem jednak pisać oględziny zwłok z prokuratorem na balkonie, tak śmierdziało w mieszkaniu....

Jakie są wasze doświadczenia ze śmiercią?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 maja 2009, 23:41 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 27 marca 2006, 14:29
Posty: 1515
Lokalizacja: Ducatus Tesinensis
A jak starasz się zapomnieć,odreagować :que Tradycyjnie flaszka,czy spotkanie psychologiem,a może sport :que


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 14 maja 2009, 00:34 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): niedziela, 10 lutego 2008, 18:37
Posty: 16
moje doswiadcenia ze smiercia nie som zbyt ciekawe. zabilem 3 osoby i ciezko zranilem 5. widzialem jak cierpia i umieraja. ale to byl wypadek ktory mogl sie zdarzyc wszedzie. teraz jestem niewinny choc wyzuty sumienia mam.
kiedy patrze na ten obrazek przy twoim poscie to smiac mi sie z ciebie chce. pytasz o smierc a sam masz w obrazku najwiekszego morderce wszechczasow z mandolina.
ty sie zapytaj w pszychodni o sfoje zdrowie lepiej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 14 maja 2009, 00:40 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2004, 11:39
Posty: 2339
Lokalizacja: Καλισία
Tyle wiesz ile zjesz, a pisać nie umiesz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 14 maja 2009, 07:08 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 27 czerwca 2004, 16:00
Posty: 1613
jaceklas napisał(a):
moje doswiadcenia ze smiercia nie som zbyt ciekawe. zabilem 3 osoby i ciezko zranilem 5. widzialem jak cierpia i umieraja. ale to byl wypadek ktory mogl sie zdarzyc wszedzie. teraz jestem niewinny choc wyzuty sumienia mam.
kiedy patrze na ten obrazek przy twoim poscie to smiac mi sie z ciebie chce. pytasz o smierc a sam masz w obrazku najwiekszego morderce wszechczasow z mandolina.
ty sie zapytaj w pszychodni o sfoje zdrowie lepiej.

Ty na serio jesteś taki czy strugasz tylko durnia ? :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 14 maja 2009, 22:09 
Offline
Sierżant Sztabowy
Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): środa, 16 lutego 2005, 21:45
Posty: 85
Lokalizacja: 3miasto
Hehe, dobry temat, majsterkowicz przy zwłokach, napompuje komuś baniak spłaszczony przez Jelcza, zamknie dekiel uchylony z lekka w jakiejś bijatyce, Ponury ile masz do emerytury? Pytam, bo mam wrażenie, że to Ciebie przerasta, za dużo o tym myślisz. Nie jesteś jedyny, który styka się ze śmiercią niejako zawodowo. Nowości żadnych nie powiedziałeś, gdybym miał opublikować raporty z mojej pracy (nie policyjnej) wątpię czy ktoś zdecydowałby się na ich przeglądnięcie (samobójstwa na torach, wypadki na torach i dużo innych). Po takich ludziach to nawet zbierać nie ma co, a okoliczne psy roznoszą kawałki... zanim przyjedzie ekipa z aluminiową skrzynką. Stara prawda, że kto pyta o śmierć to ją spotka :n .
Pozdrawiam Ponury, lepiej cieszyć się życiem niż zajmować się czymś co w końcu zajmie się nami.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Temat tabu. Śmierć :)
PostNapisane: czwartek, 14 maja 2009, 23:00 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): poniedziałek, 7 kwietnia 2008, 12:29
Posty: 285
Lokalizacja: Warszawa
Ponury napisał(a):
http://wiadomosci.onet.pl/1554301,2679,1,kioskart.html

Świetny artykuł. Ja spotykam się ze śmiercią zawodowo. Różnie bywa. Czasem ciężko, czasem lżej. Szkoda, że jest to taki temat tabu i ludzie nie wiem dlaczego tak się go boją.

Ja na razie nie mam koszmarów. Na miejscach zdarzeń daję radę, podczas sekcji także. W rodzinie na szczęście mało zgonów i bez tragedii.


Jeden raz musiałem jednak pisać oględziny zwłok z prokuratorem na balkonie, tak śmierdziało w mieszkaniu....

Jakie są wasze doświadczenia ze śmiercią?




Dlaczego pytasz? Czy to jest temat na to forum?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Temat tabu. Śmierć :)
PostNapisane: piątek, 15 maja 2009, 14:41 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 10:53
Posty: 1489
Lokalizacja: Błękitna Planeta
Szofer napisał(a):
Dlaczego pytasz? Czy to jest temat na to forum?


Kolega Ponury albo źle zrozumiał opis działu "O naszym hobby we wszelkich mediach", albo stoi "na bramce" u św. Piotra i przeszukuje nieboszczyków wykrywaczem... :hahaha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Temat tabu. Śmierć :)
PostNapisane: piątek, 15 maja 2009, 14:46 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 10 października 2005, 12:07
Posty: 4124
Lokalizacja: Kielce
Krzychu_ napisał(a):
albo stoi "na bramce" u św. Piotra i przeszukuje nieboszczyków wykrywaczem... :hahaha

No w końcu - milicjant. :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 15 maja 2009, 15:12 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): czwartek, 11 stycznia 2007, 18:43
Posty: 1667
Lokalizacja: Wrocław/Iłża
Ciekawy temat, który zawsze mnie fascynował :za


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Temat tabu. Śmierć :)
PostNapisane: sobota, 16 maja 2009, 09:47 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:30
Posty: 287
Lokalizacja: Trójmiasto
rob_k napisał(a):
No w końcu - milicjant. :666


Że kto? Milicja nie istnieje od 1990 roku.

Nie, nie sądzę aby temat mnie przerastał. Po prostu zgadzam się z autorem artykułu, że ten temat to tabu, który tym bardziej warto podejmować. Ludzie widząc trupa podchodzą, niezdrowo interesują się, śmierć jest dla nich właśnie jakaś niezwykła, robią zdjęcia itd.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Temat tabu. Śmierć :)
PostNapisane: sobota, 16 maja 2009, 12:00 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 10 października 2005, 12:07
Posty: 4124
Lokalizacja: Kielce
Ponury napisał(a):
Że kto? Milicja nie istnieje od 1990 roku.

Co nie znaczy, że niektórzy nie zachowują się jak rasowi "milicjanci". :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 16 maja 2009, 13:07 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): czwartek, 2 sierpnia 2007, 18:54
Posty: 776
Lokalizacja: Podziemie
"Smierć" była tematem mojej magisterki. Cięzki temat. Zawodowo równiez sie tym zajmuję i nie mów ponury, że łatwo z tym żyć. Widziałem hospicja, wypadki, spalenia,widziałem zabójswa(nie po, lecz w trakcie). Ale powiem wam szczerze, że najbardziej przeraża mnie ta niemoc, kiedy widzisz umierająca osobę i tak naprawdę nic nie możesz zrobić. sam również miałem wypadek, to że zyję to cud. Co prawda pozbylem się jednej z kończyn, ale jakoś sobie radzę. Zmarł mi syn. kazdy kto obcuje zawodowo ze smiercią przechodzi kryzys. Próbowałem kiedys ratować samobójcę. Skakał z piętra, chciałem go złapać. Upadł na moje stopy. Nie zapomnę tego huku. Nie wierzę , w tych chojraków co to mowią, że dla nich to kaszka z mleczkiem. Jesteśmy jedynym żyjącym na świecie stworzeniem, które wie, że umrze i musi z tą wiedzą żyć. Sztuką jest zaakceptować śmierć i to własną. Jesli komuś się to udaje to jest szczęśliwy. Mi na razie nie udało się. Ale ciągle szukam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Temat tabu. Śmierć :)
PostNapisane: sobota, 25 stycznia 2025, 23:58 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:30
Posty: 287
Lokalizacja: Trójmiasto
No jak tam? Lata minęły, ja kryzysy jakoś pokonałem. W 2024 r. odszedłem ze służby po 22 latach, w tym 17 latach jako technik kryminalistyki :)

I jakoś jestem na prostej. Warto było, przeżyłbym to jeszcze raz :ups: :z


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Temat tabu. Śmierć :)
PostNapisane: niedziela, 26 stycznia 2025, 00:31 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 28 lipca 2021, 10:09
Posty: 177
Ponury napisał(a):
No jak tam? Lata minęły, ja kryzysy jakoś pokonałem. W 2024 r. odszedłem ze służby po 22 latach, w tym 17 latach jako technik kryminalistyki :)

I jakoś jestem na prostej. Warto było, przeżyłbym to jeszcze raz :ups: :z


Niewątpliwie wykonywałeś mocno nadwyrężajacą psychikę pracę.
To, że napisałeś teraz o wyjściu na prostą świadczyć może, że nie było łatwo.
Na pewno chciałbyś to przeżyć jeszcze raz?
Pytam, bo niekoniecznie zrozumiałem emotikony załączone do stwierdzenia:
Cytuj:
Warto było, przeżyłbym to jeszcze raz :ups: :z


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL