Teraz jest sobota, 2 sierpnia 2025, 12:48

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 196 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 02:21 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 lipca 2004, 23:09
Posty: 47
Lokalizacja: London
Macie Tu projekt ustawy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 09:19 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): piątek, 26 maja 2006, 11:26
Posty: 303
Peter_2005 napisał :
Musimy otrzymać 5% głosów ( ponad 700.000 głosów ) aby grzać ławę w kole a nie w klubie poselskim.......
Czy to realne ?
TAK!
Jeżeli w całej Polsce jest od 80 tys. do 200 tys. poszukiwaczy to można doliczyć głosy rodzin - średnio 4 - 5 osob na każdego to da nam to pokaźną liczbę glosów. Do tego można doliczyć trochę głosów osób, ktore nie widzą kandydatów z obecnych partii aby na nich oddać głosy i po prostu zostają w domu w dniu wyborów. Jeżeli nie starczy na partię to zacznijmy od stowarzyszenia ogólnopolskiego :fon w skład którego wejdą już istniejące stowarzyszenia. Nikt nie mówi, że te sprawy załatwi się w tydzień, jest to proces długotrwały ale uważam, że warto pomęczyć się trochę aby później mieć tego efekty. Na rozbiciu naszego środowiska korzystają wiadome służby i traktują nas jak traktują. Nie myślmy tylko o sobie, pomyślmy również o tych co zaczynają lub za jakiś czas będą zaczynali przygodę z poszukiwaniami.
Jeszcze raz powtarzam - mamy do dyspozycji duże fora internetowe :comp , gazety piszące o poszukiwaczach, możemy nasze problemy nagłaśniać w prasie lokalnej :anty czy też darmowych tygodnikach lokalnych, których redakcje poszukują ciekawych tematów :pap (ile można pisać o psich kupach, drogowcach itp.). ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 09:47 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 8 września 2008, 17:04
Posty: 129
Lokalizacja: Londyn
zibi napisał(a):
Peter_2005 napisał : mamy do dyspozycji duże fora internetowe :comp , gazety piszące o poszukiwaczach


O które gazety chodzi? Coś mi się zdaje, że jedyna obecnie gazeta branżowa ma to w nosie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 10:52 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
Była Polska Partia Przyjaciół Piwa to czemu nie ma byc partii poszukiwaczy?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 11:25 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Zdajecie sobie sprawę, ile kosztuje kampania wyborcza? Kto z Was weźmie na to kredyt?

Spokojnie Panowie. Założenie partii to jedno, ale potem trzeba za coś działać. Zresztą nasz ustrój idzie w kierunku systemu dwupartyjnego. Okres wielopartyjności, charakterystyczny dla lat 90 mamy już za sobą. Jeśli takie SLD z gigantycznym zapleczem politycznym, organizacją terenową i pieniędzmi odchodzi do lamusa, to nie bądźcie zbyt optymistyczni.
Ludzie nie zagłosują na partię hobbystyczną. Ich pierwsze pytanie brzmieć będzie:

"Jaki macie pomysł na uzdrowienie służby zdrowia?"

I w tym momencie jest po temacie. Ludzi interesuje łatwy dostęp do lekarza i tania kiełbasa, a nie kłopoty grupki hobbystów, które dla przeciętnego obywatela są zupełnie niezrozumiałe.

Zakładając, że jakimś cudem uda się założyć partię, ba, nawet wprowadzić kandydatów do Sejmu. I co dalej? Ilu z naszych zostanie wybranych? 4?5? I tak będą musieli przykleić się do jakiejś większej partii, żeby cokolwiek zdziałać. A wtedy nie ma szans na przepchnięcie naszego projektu ustaw, bo zarząd żadnej partii na to nie pójdzie.

Niestety, demokracja nie jest dla nas ratunkiem, wręcz odwrotnie. Zawsze można iść z duchem przodków i odkurzyć kosy ;) ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 12:15 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): czwartek, 12 stycznia 2006, 20:57
Posty: 110
Lokalizacja: z lasu
Szanuję każdego pomysłodawcę, ale jak pisałem i jak to wyłuszczył Lipek założenie partii niczego nie zmieni ( moim skromnym zdaniem ). Jeśli naszym maksimum ma być 2, 5 czy optymistycznie zakładając 9 posłów ( pomijając nakłady finansowe , które są nie bagatelne ) będziemy "grzali ławę" .

Ok. to na pewno byłby ogromny sukces naszego środowiska lecz realna siła "przepchnięcia" zmian ustawowych wg mnie znikoma. Dziś , bez przedstawicieli parlamentarnych również mamy prawo do zebrania 100.000 podpisów ( społeczna inicjatywa ustawodawcza ) i załóżmy, że mamy już własny projekt ustawy ( przecież nie mamy !.... a napisanie go nie jest przysłowiową bułką z masłem ! ) , to i tak może on wylądować w szufladzie marszałka Sejmu w tzw. "zamrażarce" i wcale prędko nie musi trafić choćby do zaopiniowania przez sejmowe podkomisje, komisje a cóż dopiero do pierwszego czytania.

W związku z tym , dalej uważam , iż ważniejsze są zwarte szeregi w postaci np. 200.000 głosów ( wliczając sympatyków i rodziny ) i lobbowanie ( czytaj: kij i marchewka - jak waszymi rączkami nasz projekt "przejdzie" przez sito sejmowe - MOŻECIE LICZYĆ NA NASZE GŁOSY W WYBORACH !) To chyba szybsza, tańsza i propagandowo skuteczniejsza droga ( przecież wszystko musi być na papierze ). Pytamy na piśmie urzędującego posła , koło poselskie, klub, partię, urząd o stanowisko - odpowiedź TAK/NIE ( w skrócie ) jest papierkiem lakmusowym ale i cennym dokumentem na który możemy się powołać. Mało tego, można w ten sposób zyskać szczerych bądź nieszczerych ( nieważne!) popleczników - skoro partia X podjęła się ( zgadza się z naszym stanowiskiem ) prac nad "naszą" ustawą , dokonując skrótu propagandowo/myślowego, możemy głosić wszem i wobec , że popiera nas taka to instytucja...............

Kończąc, aby pisać w imieniu 17 członków takiego to a takiego stowarzyszenia - szkoda czasu ( mówię o realnych efektach ) Pisząc w imieniu kilkudzisięciu czy 123.000 tysięcy członków , nie zostaniemy zbyci byle czym . ZJEDNOCZMY SIĘ I TO JAK NAJSZYBCIEJ !


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 14:47 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2004, 17:02
Posty: 2039
Lipek napisał(a):
Zdajecie sobie sprawę, ile kosztuje kampania wyborcza? Kto z Was weźmie na to kredyt?

Nie musimy moim zdaniem samodzielnie startować w wyborach. Przed wyborami można zawierać koalicję z dużym ugrupowaniem, które zobowiąże się w umowie koalicyjnej do reprezentowanie naszych interesów w parlamencie oraz wprowadzi na swoje listy naszych członków.
Jeśli będziemy w stanie zorganizować się i zmobilizować do wyborów kilkaset tysięcy wyborców spośród swoich bliskich - to takim elektoratem nie pogardzi żadne ugrupowanie polityczne.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 15:05 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): niedziela, 27 grudnia 2009, 20:50
Posty: 920
Lokalizacja: Warszawa
To się fachowo nazywa obietnice przedwyborcze... jak to później wygląda znamy na codzień.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 15:50 
Offline
Forum Thesaurus - Użytkownik Zbanowany
Forum Thesaurus - Użytkownik Zbanowany

Dołączył(a): środa, 13 kwietnia 2005, 08:58
Posty: 1155
Lokalizacja: Ziemia - Planeta Ludzi (Czasowo Port Royale)
W roku 2006, na łamach wszystkich for poszukiwawczych i magazynu "Odkrywca" zamieściłem siedmiopunktowy "Apel do Poszukiwaczy", którego piąty postulat brzmiał:

Cytuj:
5. Powołanie ogólnopolskiej federacji stowarzyszeń i osób indywidualnych, która będzie pierwszą instancją w kontaktach pomiędzy poszukiwaczami a władzami, archeologami i innymi służbami związanymi z naszym hobby.


Uważam postulaty apelu za wciąż aktualne, jednak w roku 2006 nie udało nam się zjednoczyć, ponieważ nasze środowisko było zbyt ze sobą skłócone. Upłynęło jednak sporo wody w Wiśle i myślę, że wielu z nas postrzega teraz inaczej tamte konflikty i tym razem gotowe by było do zakopania wojennych toporów w słusznej sprawie. Mam nadzieję, że tak się stanie.
Uważam, że nie ma potrzeby oscylowania w kierunku partii politycznej bo tak jak zauważył Lipek, nie mamy szans by wypracować wspólne stanowisko w wielu sprawach. Sądzę, że kluczem jest właśnie ogólnokrajowa, luźna federacja for i stowarzyszeń poszukiwawczych z wybieralnymi, ogólnopolskimi władzami. Uważam, że trzeba uniknąć oskarżeń o dominowanie tej dyskusji i późniejszej ewentualnej współpracy przez jakąś jedną grupę. Tylko jesli uda nam się pozyskać zdecydowaną większość for i stowarzyszeń poszukiwawczych będziemy reprezentowalni dla "drugiej strony" ale też i dla rzesz poszukiwaczy, co wydaje mi się najważniejsze. Powinniśmy się trzymac uczciwych i przejrzystych zasad. Jeśli chodzi o argument w sprawie liczby i "kto za nami stoi" to gdy połączymy liczby członków for i stowarzyszeń to uzyskamy bardzo pokaźną liczbę osób wspierających nasze działania. Jeśli uda się wypracować demokratyczną i przejrzystą formę do powstania takiej federacji , to deklaruję poparcie forum Thesaurus i dalszą współpracę, łącznie z przekazaniem projektu ustawy, uwag do prawa brytyjskiego, czy dotychczasowej korespondencji z ministerstwem kultury.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 17:13 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): czwartek, 12 stycznia 2006, 20:57
Posty: 110
Lokalizacja: z lasu
Popieram apel Van Wordena o federalizacji naszych organizacji. To wcale nie wyklucza indywidualistów- mogą się przyłączyć do prac czy to jakiegoś stowarzyszenia czy złożenia swojego podpisu pod wypracowanym stanowiskiem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 19:35 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 24 października 2007, 21:54
Posty: 277
Lokalizacja: Pomorze zachodnie
Też o tej federalizacji stowarzyszeń myślałem-bardzo dobry pomysł. Należy więc teraz ustalić i w jakiś sposób dotrzeć do wszystkich stowarzyszeń już istniejących. A w późniejszym czasie jakiś zjazd chociaż po jednym reprezentancie z każdego stowarzyszenia celem omówienia dalszych szczegółów i konkretyzacji planu pracy zmierzającej do korzystnych dla nas zmian. Jakby co, to nasze SHE"Odkrywcy" z Pomorza Zachodniego (z małym naciskiem na Koszalin) jest za dalszym ciągiem. Pozdrawiam,Blady.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 22:33 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): niedziela, 20 listopada 2005, 22:05
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa
Przepraszam, że jak tak między wódkę a zakąskę się wetnę, ale czy ktoś mógłby mi wskazać organizacje - stowarzyszenia/fundacje reprezentujące poszukiwaczy?
Poproszę o namiary.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2010, 09:40 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): piątek, 26 maja 2006, 11:26
Posty: 303
Blady napisał :
.....to nasze SHE"Odkrywcy" z Pomorza Zachodniego (z małym naciskiem na Koszalin) jest za dalszym ciągiem.

NSMHiE z Nowego Sącza też jest za :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2010, 10:41 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): czwartek, 8 stycznia 2009, 12:43
Posty: 727
Lokalizacja: Poznań
ale super, wszyscy już dawno o tym myśleli, wszyscy są za, wszyscy wiedzą że trzeba zrobić to, tamto i siamto :1
przydałby się jeszcze choć jeden, który zacznie to robić :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2010, 10:57 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): piątek, 26 maja 2006, 11:26
Posty: 303
Na początek niech zadeklarują się stowarzyszenia i grupy rekonstrukcyjne oraz inne fora aby było wiadomo ilu jest za. Gdy zainteresowani już się zadeklarują trzeba będzie podjąć nastepny krok - spotkanie robocze aby wypracować współne stanowisko i zawiazązać zaczątek federacji stowarzyszeń poszukiwaczy i grup rekonstrukcyjnych, opracować jej statut i formy współdziałania. Najlepiej jakby admin tego forum założył odrębny dział pn. FEDERACJA STOWARZYSZEŃ POSZUKIWACZY I GRUP REKONSTRUKCYJNYCH. Proponuję aby dział ten nie wpływał na ilość napisanych postów i nie służył do ich nabijania. Oczywiście poszukiwacze nie należący do żadnych stowarzyszeń i grup rekonstrukcyjnych mogliby przystąpić do członkowstwa w federacji. Gdy to się uda zaczniemy stanowić siłę a i ze zdobyciem 100 tys. podpisów nie będziemy mieli większych trudności (rodziny, znajomi, znajomi znajomych itd.) :1
Jeżeli chodzi o prasę związaną z tematyką poszukiwań też nie powinno być problemów, przecież to my jesteśmy jej czytelnikami i dzięki naszemu środowisku ma o czym pisać i współpraca z ew. powstałą federacją będzie leżała w interesie wydawców.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 196 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL