Teraz jest środa, 12 listopada 2025, 15:16

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: muzeum SS
PostNapisane: piątek, 23 kwietnia 2010, 11:58 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): wtorek, 4 marca 2008, 11:38
Posty: 496
http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,1219 ... &_ticrsn=3


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 kwietnia 2010, 12:39 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
Może trochę kontrowersyjny dla Polaków pomysł, ale skoro urządza sie muzea dla Vlada Tepesa, Stalina, Dzierżyńskiego, Mao, Pol Pota, Tamerlana i innych co nalezy na spokojnie podejść i potraktować jak zwykłe muzeum, byle nikt nie trkatował tego jako mauzoleum i obiektu kultu i pielgrzymek. Za 20-30 lat niewiele osób bedzie w stanie powiedzieć co to za organizacja była to SS, juz w tej chwili 70% społeczeństwa polskiego w wieku do 25 roku zycia ma problemy z umiejscowieniem wydarzeń historycznych bardzo istotnych z punktu widzenia historii naszego Kraju.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 kwietnia 2010, 15:34 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): poniedziałek, 3 kwietnia 2006, 16:30
Posty: 448
Nie będę nigdy bronił SS ani żadnych innych niemieckich formacji z wiadomych względów.Jednak jeżeli ktoś jest zainteresowany tematem a prócz Discovery i ,,Medalionów'' Pani Nałkowskiej zna ich zaangażowanie ( czytaj fanatyzm czy jak tam chce ) w walce.To szacunku może nabrać.Byli S..ynami ale nie sądzę,by współczesne konflikty takich nie miały.Gorszą sprawą jednak jest nadmierna fascynacja nimi.To jest już szkodliwe.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 kwietnia 2010, 17:19 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 9 kwietnia 2008, 12:37
Posty: 653
Cytuj:
Nasza rada: zamknąć wstrętną wystawę, która drwi z pamięci milionów ofiar nazizmu i rani serca tych, którzy przeżyli jego potworności.


Jak zwykle, spalić książki, zamknąć wystawy. Są pewne sprawy o których się nie rozmawia. Małomiasteczkowość. Muzeum jak muzeum. O co rwetes? Sezon ogórkowy zbliża się wielkimi krokami, ale ten artykulik to chyba wyprodukowany przez ogólnie znane z sensacji wydawnictwo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 kwietnia 2010, 18:00 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 16 lutego 2006, 06:10
Posty: 2784
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Witam,

Łojesuuu... dobrze że autor artykułu mnie uświadomił - wcześniej żyłem w ciemnocie. Wynika z tego iż SS to Demony wcielone, zesłane wprost z czeluści piekieł, rogate bestie... zgroza.
Gdzieś w domu widziałem w kredensie głęboki talerz z pieczęcią "SS-Reich" na odwrocie, po powrocie do domu szybko rozwalę go poświęconym młotem, a pozostałe ścierwo zakopię na 4metrach!

A tak serio... to nie chce się nawet komentować tego artykułu. Sądząc po komentarzach pod... edukację zastąpiono u nas dawnooooooo propagandą.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 02:48 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 7 listopada 2005, 18:46
Posty: 227
Lokalizacja: U.K
Loslau napisał(a):
Witam,
Łojesuuu... dobrze że autor artykułu mnie uświadomił - wcześniej żyłem w ciemnocie. Wynika z tego iż SS to Demony wcielone, zesłane wprost z czeluści piekieł, rogate bestie... zgroza.


Żyłeś w ciemnocie, biedaku.

Cytuj:
Gdy w 1944 roku naziści tłumili powstanie warszawskie, szczególną brutalnością odznaczyła się specjalna jednostka SS Dirlewanger.
Jednostka Dirlewangera wykorzystywała kobiety i dzieci w charakterze żywych tarcz. W regionach, w których grasowała, pędziła mieszkańców przez zaminowane drogi, a wysokich rangą funkcjonariuszy SS zapraszała na orgie, w trakcie których dokonywano zbiorowych gwałtów. Udokumentowane są jej wyjątkowo brutalne działania, takie jak w trakcie tłumienia powstania warszawskiego. Wielu esesmanów było pijanych, gdy ruszało do ataku, i nie miało żadnych dystynkcji. - Uciekających, krzyczących cywili bezwzględnie rozstrzeliwano lub bito na śmierć - wspomina Matthias Schenk, wówczas 18-letni żołnierz Wehrmachtu. A przed lazaretem był świadkiem wydarzenia tak strasznego i drastycznego, że nie jest w stanie go opisać.

Widział, jak ludzie Dirlewangera pędzili nagie siostry Czerwonego Krzyża pod szubienicę, na której wisiało już co najmniej dziesięcioro ludzi. Widział, jak wleczono tam na smyczy lekarza obnażonego od pasa w dół. - Hałastra wyła z radości. Do moich uszu docierały sprośne żarty, których nie można powtórzyć. Schenk był też świadkiem, jak SS szturmowało klasztor. - Słychać było strzały, krzyki, skowyt. Ludzie Dirlewangera żłopali wino z liturgicznego kielicha, a mocz oddawali na krucyfiks, oparty o mur. Na ziemi leżały podeptane hostie. Gdy autor wspomnień dał rannemu Polakowi coś do picia, nagle ktoś zaczął wrzeszczeć za jego plecami. Był to Dirlewanger, który kazał mu zastrzelić rannego. Schenk odmówił. Wtedy nadszedł jeden z ludzi Dirlewangera i zabił Polaka. - Nigdy nie zapomnę, jak ten na mnie patrzył.

Wojskowi nostalgicy do dzisiaj traktują oddział jako „legendarny". Ale wyjątkowe były nie jego wojskowe sukcesy w wojnie partyzanckiej, lecz zbrodnicza samowola, którą terroryzował bezbronną ludność. „Wczorajsza operacja przebiegła bez nawiązania kontaktu z wrogiem. Mieszkańcy zostali rozstrzelani, miejscowość podpalono i puszczono z dymem" - meldował Dirlewanger osobiście po akcji odwetowej w czerwcu 1942 roku w białoruskiej miejscowości Borki. A na telegramie ręcznie dopisano liczbę zabitych podczas masakry: 2027.

http://www.polityka.pl/swiat/tygodnikfo ... anger.read




Cytuj:
Esesmani Dirlewangera nie brali jeńców, ale i sami nie oczekiwali litości. Zdaje się, że takie ich traktowanie było w pełni uzasadnione. Mathi Schenk ? saper z Wehrmachtu ? wspominał: ?Za każdym razem, kiedy szturmowaliśmy piwnicę, a były w niej kobiety, dirlewangerowcy je gwałcili. Często kilku tę samą, szybko, nie wypuszczając broni z rąk. Wtedy, po jakiejś walce wręcz, trząsłem się pod ścianą, nie mogłem się uspokoić; wpadli ludzie Dirlewangera. Jeden wziął kobietę. Była ładna, młoda.

Nie krzyczała. Gwałcił ją, przyciskając mocno jej głowę do stołu. W drugiej ręce miał bagnet. Najpierw rozciął jej bluzkę. Potem jedno cięcie, od brzucha po szyję. Krew chlusnęła?. Innym znowu razem: ?Weszliśmy do środka z nastawionymi bagnetami. Ogromna hala z łóżkami i materacami na podłodze. Wszędzie ranni. Oprócz Polaków leżeli tam ciężko ranni Niemcy.

Prosili, żeby nie zabijać Polaków. Polski oficer, lekarz i 15 polskich sióstr Czerwonego Krzyża oddało nam lazaret. Ale za nami biegli już dirlewangerowcy. Zdążyłem wepchnąć jedną z sióstr za drzwi i zakluczyć. Słyszałem po wojnie, że przeżyła. Esesmani rozstrzelali wszystkich rannych. Rozwalali im głowy kolbami. Niemieccy ranni krzyczeli i płakali.

Potem dirlewangerowcy rzucili się na siostry, zdzierali z nich ubrania. Nas wypędzili na wartę. Słychać było krzyki kobiet. Wieczorem na Adolf Hitler Platz był wrzask jak na walkach bokserskich. Wdrapaliśmy się z kolegą po gruzach, żeby zobaczyć, co się dzieje. Żołnierze wszystkich formacji: Wehrmacht, SS, kozacy od Kamińskiego, chłopcy z Hitlerjugend; gwizdy, nawoływania. Dirlewanger stał ze swoimi ludźmi i się śmiał.

Przez plac pędzili pielęgniarki z tego lazaretu, nagie, z rękami na głowie. Po nogach ciekła im krew. Za nimi ciągnęli lekarza z pętlą na szyi. Miał na sobie kawałek szmaty, czerwonej, może od krwi, i kolczastą koronę na głowie. Szli pod szubienicę, na której kołysało się już kilka ciał. Kiedy wieszali jedną z sióstr, Dirlewanger odkopnął jej cegły spod nóg?
Na Starówce rozkazał wymordować 350 dzieci, które widząc esesmanów podnosiły rączki do góry.Wydzierał matkom dzieci z ramion i rzucał do ogniska, polewając benzyną.


Kim wy ludzie jesteście??
Czasem to forum mnie przeraża.
Nie jesteście czasem tymi co w knajpach wszyscy równocześnie zamawiają pięć piw poprzez wyciągnięcie wyprostowanej ręki do przodu ??

Cytuj:
w domu widziałem w kredensie głęboki talerz z pieczęcią "SS-Reich" na odwrocie, po powrocie do domu szybko rozwalę go poświęconym młotem, a pozostałe ścierwo zakopię na 4metrach!


Rozwal ten talerzyk. Ja bym tak zrobił i tym samym młotkiem bym rozwalił łeb każdego SS-mańskiego sku......a !!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: ...
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 06:58 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 27 sierpnia 2006, 14:33
Posty: 549
Lokalizacja: Świdnica
...i co, dostanie kolejne ostrzeżenie ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 07:58 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 1 kwietnia 2007, 18:29
Posty: 1798
facet kieruje się emocjami, nie ma za co dawać ostrzeżenia, przyznam że te opisy robią na mnie wrażenie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 10:19 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): wtorek, 8 grudnia 2009, 00:01
Posty: 12
Lokalizacja: Południowa Polska
myślę, że można by dopuścić muzeum, informując i dodając zdjęcia czy opisy wydarzeń jakich się dopuścili,
trudno opisywać coś tylko na zasadzie przekazu słownego, a przekaz wizualny robi kolosalną różnicę,
gdyby w tym "muzeum" były zdjęcia, opisy, relacje z masakr, mordów i innych przestępstw odbieranie przez nas Polaków takich informacji byłoby inne


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: re
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 11:10 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): wtorek, 4 marca 2008, 11:38
Posty: 496
http://cms.kreis-paderborn.org/de/wewel ... rungen.php
przekaz wizualny

W 1946 Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze uznał ss za organizację zbrodniczą


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 12:11 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 9 kwietnia 2008, 12:37
Posty: 653
Ci wszyscy, którzy kierują się emocjami, powinni brać pod uwagę, że takie sprawy się wydarzyły i jest dla nich miejsce w historii, czy to się komuś podoba, czy nie. A najlepsze miejsce dla historii, to oficjalne, otwarte i dostępne dla wszystkich muzeum. Dla normalnych ludzi organizacje zbrodnicze pozostaną takimi, a dla pojabów to nawet rzekomy klocek (za przeproszeniem) adolfa będzie świętą relikwią.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: ...
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 12:40 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): środa, 29 października 2008, 12:40
Posty: 317
Lokalizacja: dla mnie wszędzie jest blisko, reszta zależy od chęci
Nie chcę tu bronić zbrodniczych formacji, ale czy alianci nie popełnili żadnej zbrodni? Może warto zrobić jakąś lekcje historii na ten temat. O ile dobrze pamietam to gdzies we Francji tak samo rozstrzelali jeńców rzekomo w "odwecie" - tylko zwycięzców się nie osądza. Wojna rządzi się swoimi prawami, a tylko zależy od ludzi czy są bandziorami i zwyrodnialcami majacymi ręce splamione krwią czy zwykłymi żołnierzami zaplatąnymi w konflikt światowy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 16:51 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 16 lutego 2006, 06:10
Posty: 2784
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Witam,


odzysk77, podczas IIwś nie było takiej "strony" która nie popełniała by zbrodni wojennych. Zresztą chyba podczas każdej wojny.
A sprawy mają się tak, iż to zawsze "wygrani" piszą historię. Dlatego np. J.Stalin i jego NKWD mają dziś pomniki, muzea, i rzesze "wiernych kibiców"
głoszących stale powielany mit o "bohaterskiej armii wyzwoleńczej" która ocaliła Europę z jarzma terroru nazistów.
Na szczęście system ten - powoli ale zdycha, zdychają też jego wpływy i coraz więcej faktów z przeszłości wychodzi na światło dzienne.
Niestety starsze pokolenia nadal znak "SS" kojarzą z rogatym złem wcielonym, na równi z "666" itp. Dowody widać w postach powyżej.
HERKOMPENDERETYK...
Piszesz o SS Dirlewanger? tak, to bardzo trafny przykład, idealnie pasujący gdy trzeba opisać zbrodnie popełnione przez SS.
Jednostka celowo stworzona z kryminalistów, do "zadań specjalnych" pozbawieni skrupułów wszak nadawali się idealnie.
Jak się bardzo chce widowiskowo opisać brutalność SS, najlepiej sięgnąć po te najczarniejsze owce. Bardzo obiektywnie.
Oczywiście zbrodnie przypisuje się wszystkim jednostkom SS, Norymberga wszak uznała SS za organizację zbrodniczą... (poza bez mała jedną jednostką)
Ta sama Norymberga która sądziła ludzi za zbrodnie wojenne, jednocześnie anulując własne. Zakazując obrony z argumentu "...wszak wszyscy popełnialiśmy zbrodnie wojenne".
Największą winą SS była jej lojalność oraz wartość bojowa, do której aliantom, zwłaszcza tym "wschodnim aliantom" było bardzoooooo daleko...
tym samym logiczne iż była bardzo niebezpieczna, i należało unicestwić jej wszelkie pozostałości po wojnie, wsadzając wszystkich jej żołnierzy do jednego wora.

Grunt to obiektywizm, a nie powielanie propagandy.
Jeśli bardzo chcemy potępiać Niemców za ich zbrodnie - ok, na pewno jest za co. Ale przyjrzyjmy też się obiektywnie innym stroną tego konfliktu.
Zwłaszcza Rosjanom, ich weterani NKWD na której wzorowała swą brutalność SS, paradują dziś obwieszeni orderami na ulicach.


Nic nie jest czarne albo białe.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 17:18 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5164
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Mialem nie pisac bo elektrycy to nie moja bajka, ale z "wartoscia bojowa" SS nie bylo tak kolorowo jak to tu sie usiłuje przedstawic, proponuje poczytac o Seppie Dietrichu ( generał SS - taktyczny i strategiczny analfabeta nie potrafiacy czytac map), albo o pułku SS Germania rozjechanym dokladnie przez naszych w 39 roku i nigdy potem nie odtworzonym, "wartosc bojowa" SS uzyskalo po zamachu na Hitlera ( Adi przestał miec zaufanie do Wh i chcial sie oprzec na elektrykach ), zastanowcie sie chocby dlaczego elektrycy masowo uzywali sprzetu zdobycznego, albo kompletnych niewypalow jak MP 35 Berman ? bo generalowie wehrmachtu nie mieli za grosz zaufania do tej formacji, w sumie partyjno/policyjnej, ktorej wartosc bojowa byla bardzo watpliwa, a sprawdzala sie ona tylko w walkach z partyzantka , badz w pacyfikacjach czy mordach na terenach podbitych i w wiązku z tym sabotowali ją jak mogli w kwestiach zaopatrzenia i uzbrojenia ...... duza wartość bojowa to mieli "falszirmjegrzy" czy "gorale", ale nie elektrycy, a juz na pewno nie wszyscy ..... ludzie litosci, poczytajcie troche zanim bedziecie powielac stereotypy.
Aha .... enkawudzisci byli rownie .... badz nawet bardziej lojalni wobec Soso, niz esesowcy wobec Adiego.
Co do zbrodni wojennych ...... wybaczcie, ale jakos nie potrafie ( i nie mam zamiaru) sie pochylic z ubolewaniem nad tymi popelnionymi na Niemcach, choc wiem ze takie niewatpliwie byly, popelniane takze przez WP, poczytajcie chocby o walkach o Wal Pomorski i ilu ssmanow wzieto wowczas do niewoli ... z powodu mordu w Podgajach naprawde bardzo niewielu -zadziałal zrozumialy mechanizm odwetu ...... zreszta w Ardenach ( a i pozniej) Amerykanie tez masowo rozwalali wzietych do niewoli .... a to z kolei za Malmedy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 17:42 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 16 lutego 2006, 06:10
Posty: 2784
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Witam,

Argo napisał(a):
wartosc bojowa byla bardzo watpliwa, a sprawdzala sie ona tylko w walkach z partyzantka , badz w pacyfikacjach czy mordach na terenach podbityc ..... ludzie litosci, poczytajcie troche zanim bedziecie powielac stereotypy.


No to jak to z ta wartością bojową było?
Np. Bitwa o Charków (luty 1943) ?? to też pacyfikacja lub walka z partyzantką? Wystarczy przeczytać o proporcjach sił, oraz statystki strat Rosjan i Niemców. Walczyło tam 6 dywizji, z czego 3 SS (Das Reich, Totenkopf, i bodajże Leibstandarte)
Wyrwanie z kotła Diemiańskiego? tutaj też stosunek sił daje do myślenia. Jak zresztą cały front wschodni.
Gdzieś kiedyś czytałem iż jakiś były generał armii czerwonej, weteran frontu wschodniego - wypowiadał się po wojnie iż sposób walki, taktyka, determinacja oraz wyszkolenie oddziałów SS z jakimi
przyszło mu walczyć (jeśli dobrze pamiętam miał na myśli SS-Viking) - znacznie przerastało jego oddziały.
Ale większość moich przeczytanych książek to wspomnienia i pamiętniki żołnierzy Niemieckich - zatem zapewne to wszystko brednie, koniec końców to Niemiec - musi kłamać.

Jeszcze co do zbrodni... ;
Moja rodzina pochodzi ze śląska. W 1945r "wyzwolili" nas Rosjanie, którym powiedziano iż "wszystko za odrą" - to już Niemcy".
W głowie się nie mieści bestialstwo jakie miało tam miejsce...
Ale jak to było? - "mechanizm odwetu"? to tez byli cywile. Tak więc patrzmy na wszystko całościowo.

Ale wracając do tematu owego kontrowersyjnego muzeum;
Nie ulega wątpliwości iż w SS byli zbrodniarze i sadyści winni straszliwych zbrodni podczas IIwś.
Nie ma chyba też sensu licytować się tu teraz kto był gorszy - SS, NKWD, czy Amerykanie... jak
pisałem wszystkie strony owego konfliktu popełniły gdzieś zbrodnie wojenne, kto sądzi inaczej musi być bardzo naiwny. Możemy nazywać je "mechanizmem odwetowym" lub "działaniem w afekcie"
nieważne... ważne że były z obu stron.
A skoro bohaterowie równie zbrodniczego systemu jakim był/jest Komunizm, mają swoje muzea, a nawet pomniki - to dlaczego SS nie ma mieć muzeum?
Koniec końców autorzy owej ekspozycji w Niemczech, nie mieli raczej w zamiarze propagować "chwały oddziałów SS podczas IIwś? lecz jeśli dobrze zrozumiałem - wręcz odwrotnie?

Temat to faktycznie "ciężki i trudny" i każdy z nas ma swój punkt widzenia na pewne kwestie.
Uszanujmy wiec swoje poglądy nawzajem, i zostawmy to już - zanim znowu zacznie się tu "polityczno-ideowa burda"... co do której niestety na forum mamy straszne predyspozycje ostatnio.


Pozdrawiam. :1 :piwo


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL