Teraz jest poniedziałek, 22 września 2025, 11:11

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: takich fantów życzę
PostNapisane: piątek, 30 lipca 2010, 22:50 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): niedziela, 7 czerwca 2009, 10:46
Posty: 428
Lokalizacja: Dolny Śląsk
http://www.tvp.pl/rzeszow/aktualnosci/s ... kl/2254678 :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 31 lipca 2010, 08:53 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): czwartek, 10 stycznia 2008, 12:10
Posty: 875
mam problem z otworzeniem powyższego linku, więc zamieszczam fragmenty z lokalnego Echa Dnia:

"Jacek Dymitrowski to wielki zwolennik budowy podkarpackiego odcinka autostrady. Nie dlatego, że jest fanatykiem szybkiej jazdy. Jest dyrektorem Muzeum Regionalnego w Dębicy, a dzięki planowanej autostradzie jego placówka rośnie w siłę wzbogacając się o cenne eksponaty.
Co ma wspólnego autostrada z muzeum? Przed zbudowaniem drogi trzeba przeprowadzić ratownicze badania archeologiczne oraz oczyścić teren z niewypałów. Jedno i drugie wiąże się z kopaniem w ziemi, a podczas kopania znajduje się różne rzeczy. Niektóre zupełnie bezużyteczne, a inne - bardzo wartościowe. Do tych ostatnich zalicza się z pewnością motocykl z 1924 roku angielskiej firmy Raleigh. Niedawno wykopali go saperzy z firmy De-Mont, która oczyszcza z niewypałów teren pod budowę odcinka autostrady między Dębicą a Rzeszowem. Już jesienią motocykl może stać się magnesem przyciągającym zwiedzających do dębickiego muzeum.

- Ta maszyna to unikat. Takich motocykli jest w Polsce zaledwie kilka. Tak przynajmniej mówią kolekcjonerzy, których sporo zdążyło mnie odwiedzić. Jeden spędził przy motorze pięć godzin. Siedział, przyglądał mu się i robił zdjęcia - mówi Krzysztof Glijer, właściciel firmy De-Mont.

Motocykl znaleziono kilka kilometrów od Dębicy, między Pustynią a Skrzyszowem. Urządzenia do wyrywania metalu dały silny sygnał. Trzeba było kopać. Najpierw, na głębokości 1,4 metra, oczom pracowników De-Montu ukazał się zegar. Kopali dalej. Okazało się, że zegar to część starego motocykla. Maszyna była bardzo zardzewiała. Nic dziwnego, bo od wojny przeleżała w ziemi. Być może we wrześniu 1939 roku, podczas wycofywania się wojsk, kierowcy zabrakło paliwa i ukrył motocykl w leju po bombie.

Po konsultacji z wojewódzkim konserwatorem zabytków, Glijer przekazał maszynę dębickiemu muzeum. Teraz motocykl poddany będzie kosztownemu oczyszczaniu i konserwacji. - Musimy ściągnąć specjalne środki, które usuną rdzę. Będę dążył do tego, żeby odczytać tablice rejestracyjne, a wtedy będziemy mogli rozwiązać najciekawszą zagadkę, czyli ustalić właściciela motocykla - wyjaśnia Dymitrowski.

Prace konserwacyjne zajmą trochę czasu, więc motocykl będzie udostępniony zwiedzającym najwcześniej we wrześniu. Ma stanąć w oszklonej gablocie na wystawie poświęconej historii regionu."

link do całego tekstu, gdzie jest też zdjęcie: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /497941922

A swoją drogą to takich i podobnych skarbów życzę wszystkim kolegom poszukiwaczom.. i sobie też.. :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL