Krótka odpowiedź: Zasięg w powietrzu będzie zwykle większy.
Długa odpowiedź: To zależy od wielu czynników. Jaki grunt, jaki wykrywacz, jaki fant itp. Wykrywacze wieloczęstotliwościowe jak Explorer czy Quattro mają taką zasadę działania, że do poprawnej pracy u szczytu możliwości muszą widzieć grunt, wynika to ze sposobu w jaki jest zrealizowane strojenie do gruntu. Nie podejmę się stwierdzić jak duża będzie różnica w stosunku do zwykłych wykrywaczy, bo takich badań nie robiłem, natomiast proporcje zasięgu w powietrzu i w gruncie będą inne, niż w wykrywaczach, które nie są wieloczęstotliwościowe.
Wykrywacze jedno częstotliwościowe też różnią się stosunkiem zasięgu w powietrzu, do zasięgu w gruncie, zależy to od właściwości gruntu, ilości filtrów i wielu innych czynników. Dlatego zasięg jednego wykrywacza w powietrzu będzie dużo większy niż w gruncie, a w przypadku innego, różnica będzie nadal widoczna, ale nie taka duża jak w pierwszym przypadku.
Więcej wyjaśnią osoby bardziej zorientowane technicznie ode mnie.
Ogólnie jak w życiu, wszystko zależy.
|