Już piszę o co mi chodzi:

...Wysoce fantodajna miejscówka pod kątem drobiazgu.
Wyrównana jak boisko,zdjęto warstwę trawska itp,równiutko -będzie tamtędy nowa droga przebiegać.
Jedyny minus- trasa idzie równiutko pod liniami średniego i wysokiego napięcia - chodzę z fisherem w trybie dynamicznym,w miarę komfortowo udaje się poruszać przy minimalnej czułości-jest cicho w słuchawkach.Zasięg mam wtedy obniżony tak,że monetę przy max.nastawach widzianą z 20 cm teraz chwytam z 7cm :(.

I TERAZ SEDNO SPRAWY:

Kombinuję,czy nie udałoby się odciąć zakłóceń od linii poprzez montaż na wysięgniku ponad cewką jakiegoś ustrojstwa w formie aluminiowego dekla itp.Czy jest szansa w ten sposób odciąć to co niechciane z góry przeszkadza?
Domyślam się,że w pinpoint mi nie zadziała wtedy...ale w dynamicznym przemiataniu ekran nad cewką będzie poruszał się razem z wykrywaczem-więc względem cewki będzie nieruchomo.Czyli teoretycznie powinna się z nim zestroić ?Prawda,czy fałsz?

Aha!-temat pilący,bo za kilka dni będzie ,,po ptokach'' :)

będzie przeszkadzał. odetnij prąd we słupach i po problemie. :h
albo kombinuj z tym, no, jak to tam się, treshold czy jakoś tak.

Witam,

Zapomnij o pomysłach z ekranem... :ups:

Na miejscówki pod liniami SN i WN tylko z detektorem z cewką w konfiguracji różnicowej np. Bigfoot do White’s 5900/6000/XLT.

Pozdrawiam
Taktyk

A ja zauważyłem,nie wiem jak Twój Fisher,że duże znaczenie ma wilgotność powietrza.W zasadzie mój De Leon jest odporny na linie energetyczne ale jak jest mgła czy naprawdę duża wilgoć w powietrzu to zaczyna pod słupami lekko świrować.Nie wiem czy koledzy coś podobnego zaobserwowali?

Mój się uspokaja wtedy :) można iść pod linią z podkręconą w górę czułością i stabilniejszy jest.Ale tylko idealnie pod linią - wystarczy odsunąć się 2 metry od drutów i zakłócenia wracają :)

Pozostałym kolegom dziękuję za oświecenie,a tym samym zaoszczędzenie mi czasu straconego na konstruowanie bezsensownej wydumki :1

Na razie jakoś daje radę na pograniczu progu :) - Cóż począć....przecież nie można rzucić na linie łańcucha :666 ....no chyba żeby rzucić :drap

Pewnie najlepiej sprawdziła by się uziemiona "zarzutka" na druty... :D
(ale nie Bierzcie tego dosłownie)

Jedyny w miarę skuteczny sposób na poradzenie sobie z zakłóceniami sieci, to detektor który ma taką opcję wbudowaną. W przeciwnym razie pozostaje albo chodzić w wystarczającej odległości albo dokładnie pod drutem. Tylko pod którym? ;)

Jedynym w miarę skutecznym sposobem jest wymiana sprzętu.Mieszkam blisko elektrowni,wszędzie w okolicy mnóstwo linii wysokiego napięcia.Dlatego,niestety,byłem zmuszony zamienić fishera na minelaba.Cncl noise nie zawsze się sprawdza,na przykład przy kolejowej trakcji elektrycznej,ale lepsze to niż nic.Zresztą czasem jest tak że pod tą samą linią,w tym samym miejscu da się chodzić bez problemu,a tydzień póżniej już nie...Wyje jak oszalały... :( Pozdrawiam.

idol
Zdradzisz jaki to konkretnie model tego twojego 'Rybaka" ??
Może wtedy userzy podzielą się ustawieniem trybów czy innymi sztuczkami (o ile to będzie możliwe).

Hehe-ten egzemplarz to niezniszczalny 1236 X2 ,raczej userów tego modelu u nas ze świecą szukać :)
Ale nic to - nieskromnie powiem,że lata praktyki doprowadziły do tego,że zestrojony z pokrętłami jestem na maxa.
Jesli mam pod nogami równe pole (żeby się nie wywalić),to nie przeszkadzają mi ciemności :) strojenie namierzanie i wydostawanie znajdek wykonam po omacku-przy krótkich jesiennych dniach nie do przecenienia :1.
Z tym ekranem tak tylko kombinowałem,żeby max dobrze zrobić teren zanim drogę położą...

Dzięki za dobre chęci :1