bierz delte tekneticsa bije kanarka i f2

no i teraz doszedł trzeci wykrywacz :ups: teraz to już całkiem jestem w kropce..... ace 250 ,F2 ,Delta cenowo nie duże różnice więc który z nich wybrać????? interesują mnie przede wszystkim monetki i tym podobna drobnica......

colo76
Odpowiedz sobie ile masz pieniędzy max i czy to ma być sprzęt na start czy już docelowo na lata.
F2 ma lepszą identyfikację od ACE bo od 1 do 99 i jeżeli się jej nauczysz to później przejście na wyższe modele nie będzie problemem - cyferki we wszystkich Fisherach z literą F w modelu mają praktycznie takie same wskazania przy zmianie np. na F70 lub F75 nie będziesz musiał uczyć się od nowa wskazań.

Najlepiej jakbyś oba w terenie zobaczył no i sam "pomacał".
Ilu użytkowników tyle opinii....

chyba będę brał na raty :lol: więc te parę złotych nie robi różnicy tylko ta wykrywka chyba będzie na dłużej(wiadomo kobieta robi limity :lol: ) wiec chciał bym wybrać coś najbardziej uniwersalnego,bawiłem się armandem prospectorem i ace 250(ze wskazaniem na ace) tyle miałem w rękach ale widzę że w tych granicach jest większy wybór i nie wiem co wybrać :?

witam ,bierz delte ja biegałem z nią 5 miechów i wiem co mowie a teraz truhce z omegom . delta to szybki detektor z którym można mniemal biegać przy poszukiwaniach , obiekty wielkości łuseczki od floperta czy 10 zł Kopernika sygnalizuje takim samym głośnym i wyraźnym sygnałem że nie sposób przegapić albo jeśli coś leży w granicy zasięgu czy bardzo płytko sygnalizuje porządnym sygnałem , jeśli chodzi o drobny kolor to się go nakopałem sporo a monetki nie przepuści żadnej dyskryminacja dobra gwoździe śruby omija bez problemu ale okrągłe żelazne ogniwa o średnicy 3cm już pokazuje jako kolor tylko niepowtarzalnym się sygnałem i wtedy wiadomo że to złom, większe przedmioty z metalu pokazuje jak kolor ale nawet wykrywacze za 3000 tyś tak mają jeśli chodzi o id cyfrową to jak w każdym sprzęcie pokazuje jak mu się podoba w powietrzu pokazuje poprawnie a w glebie to tylko polmosy dają 98% powtarzalność odczytu ,nie chce mi się więcej pisać więc według mnie jest wart swojej ceny

Polecam F2 ja posiadam Deltę teknetics ta sama rodzina co F2 .Cyfrowa identyfikacja, lekkość.
Co do ACE kolega ma kupił na początek cięższy, delikatna cewka ale ludzie tez nia wymiatają
Jeden rok wykopane deltą http://www.youtube.com/watch?v=W7dGkCY86ag Jest na rynku ok roku i jeszce nie widziałem jej na allegro zeby ktoś ja upychał

Po wnikliwym przeczytaniu wielu opinii i porównań z innymi wykrywkami w podobnym przedziale cenowym zdecydowałem się na zakup fisher f2.
Dziś otrzymałem swój sprzęcik(używany w idealnym stanie) i po obejrzeniu, kilku próbach na dywanie z monetkami i innym dostępnym w domu żelastwem postanowiłem spróbować szczęścia na trawniku przed domem. Pierwszy wyraźny sygnał, lokalizacja pinpointem, kopię i na głębokości 17 cm JEST moneta, zaśniedziała, brudna. po umyciu okazało się, że to pół pensa z1899 roku! Drugi dołek-współczesne 10 pensów z 1992 roku( mieszkam w Anglii). w obu przypadkach sygnał czysty a lokalizacja pinpoint bardzo precyzyjna. To mój pierwszy wykrywacz, nie mam doświadczenia i myślę, że na początek wystarczy.

no to super zazdroszczę Ci że tam bedziesz latał z wykrywką. Powodzenia i wklejaj ciekawsze fanty na forum

dzięki Pgor :1
Mam pytanie: czy orientuje się ktoś jaka jest różnica pomiędzy f2 z czarnym a ze złotym stelażem (oprócz rzeczonego koloru stelaża oczywiście) widziałem gdzieś w sieci fotki f2 black edition.