Oby się nie potwierdziły :(

za: strefainfo

Tragedia w Muzeum Starozytnosci w Kairze - Skarb Tutanchamona zniszczony i rozkradziony.
W Egipcie w Muzeum Starozytnosci w Kairze w wyniku zamieszek zostało skradzionych i zniszczonych wiele eksponatow z okresu Starozytnego Egiptu.

Juz w dniu wczorajszym informowano o uszkodzeniu dwoch mumii.
Dzisiejszy dzien przyniosł kolejne tragiczne informacje , tym razem ofiara szabrownikow i złodziei padł według słow wieloletniej Dyrektor Muzeum w Kairze słynny Skarb Tutanchamona.
Niestety ale Egipcjanom nie udało sie niestety zapobiec pladrowaniu Muzeum w Kairze.
Wieloletnia Dyrektorka Kairskiego Muzeum Waffa El Saddik powiedziała ze za tymi wydarzeniami stoja ludzie z Ochrony Muzeum oraz policjanci.
"To byli ochroniarze Muzeum, nasi ludzie " - powiedziała El Saddik dla "Tagesspiegel".

Według jej relacji :
"Niektorzy policjanci pozdejmowali swoje uniformy aby nie zostac rozponanymi podczas rabunkow.
Druga grupa sprawcow wykorzystała drabiny strazy pozarnej i przez okno w dachu dostała sie do Muzeum."
Zniszczone, spladrowane i rozkradzione zostało całe pietro gdzie znajdowała sie słynna ekspozycja Skarbu Tutanchamona.
Wiele figurek zostalo z premedytacja rozbitych o posadzke muzeum , w tym wiele rzezb bogow nalezacych do słynnego Skarbu Tutanchamona.
Szabrownicy rozkradli takze złota bizuterie z okresu Faraonow, całkowicie rozkradzione zostały dopiero co otwarte nowe ekspozycje w Kairskim Muzeum.

Na szczescie Egipcjanom wspolnie z siłami porzadkowymi udało sie zapobiec całkowitemu zniszczeniu i spladrowaniu Muzeum gdyz wspolnymi siłami udało im sie wyprzec szabrownikow z muzeum.
A muzeum udało sie odzyskac dwie mumie ktore wczoraj probowano ukrasc z Muzeum, sa jednak one bardzo uszkodzone.

Juz w sobote dzisiatki Egipcjan utworzyło zywy łancuch ludzi aby chronic Kairskie Muzeum przed spladrowaniem i zniszczeniem zabytkow tam zgromadzonych.
W zwiazku z powszechnym chaosem i grabiezami w Egipcie pojawiły sie głosy aby Armia oraz Egipcjanie w spolnie chronili Skarby Kultury Narodowej.

Wydarzenia w Muzeum w Kairze to tragiczna informacja oraz niepowetowana strata dla Swiata Kultury i Nauki oraz dla tych wszystkich ktorzy interesuja sie historia.

http://bazonline.ch/ausland/naher-osten ... y/15901416

Co za dzicz :wq :mg: Jednak dobrze się stało że sporo wcześniejszych skarbów z tego rejonu trafiło do europejskich muzeów, tutaj przynajmniej są szanowane...

http://www.youtube.com/watch?v=WpwLwqQ6 ... r_embedded - niestety :(

Stary numer, niszczy sie czesc eksponatow, aby uniemozliwic oszacowanie ile ich tak na prawde znikneło i nie jakoś dziwi mnie ze zrobili to ochroniarze, pewnie dosc dobrze orientowali sie w wartosci artefaktów.
Innym aspektem który moze powaznie brany pod uwage, to powszechna w islamie nienawiść do wyobrazen bogow innych religii ( cassus posągów Buddy zniszczonych przez prymitywnych talibow w Afganistanie),a jak słychać, fundamenty w Egipcie rosna w siłe.

Coś w tym jest - XXI wiek i takie dziadostwo. Jak tak dalej pójdzie, to zjawi się ekipa Bin Ladena i trotylem rozmontują piramidy :(

Przerażające. Już sama kradzież takiej klasy zabytków jest szokiem, ale cóż to w porównaniu z umyślną dewastacją. Pomijając przesłanki jakimi się kierowali (zatarcie śladów czy fanatyzm religijny) wyrządzili szkodę nie tylko Egipcjanom, ale nam wszystkim.

Dlatego nie powinno się pozostawiać bezcennych zabytków pod opieką australopiteków z kontynentu afrykańskiego.

Lipek.. :n
Złodzieje i kretyni są wszędzie.

Tak oczywiście.

Bo co chwila dochodzą z Europy lub USA wieści o prymitywnym niszczeniu zabytków i rabowaniu muzeów.

Posągi Buddy w Afganistanie, muzeum w Bagdadzie, teraz Egipt - coś dużo tego.

Nie słyszałem o podobnej akcji w British Museum. Ciekawe, ile zabytków przetrwałoby do naszych czasów, gdyby nie zostały wywiezione z tej dziczy w normalne miejsca.

Inna sprawa, że część tych zabytków trafi zapewne w ręce kolekcjonerów z Zachodu. Ale oni przynajmniej nie wysadzą ich w powietrze, bo będą sprzeczne z ich poglądami i wiarą :n

Lipek, chcesz powiedzieć że napis "Arbeit.." to Libańczycy ukradli?

Ale co tu porównywać? Kradzież pojedynczego napisu w stosunku do dewastacji bezcennych zbiorów muzealnych na wielką skalę?

Kradzież napisu to był incydent. Bardzo medialny i kontrowersyjny, ale jednak incydent.

Poza tym nie porównywałbym wartości materialnej i naukowej blaszanego napisu do mumii faraonów i wyposażenia ich grobowców.

No cóż, Anglicy nakradli po całym świecie i jeszcze się tym chwalą.
Czy mi się zdaje,czy to jakieś neokolonialne ciągoty wyczuwam u przedmówców?



Czy to rasizm,czy tylko rozgoryczenie?
Przypomnę,że gdy tam u nich kwitła cywilizacja my tutaj chodziliśmy jeszcze na czworaka.

http://www.youtube.com/watch?v=uvES4RWJDrw

poprawiłem powinno działać

Tak to wygląda:

http://www.youtube.com/watch?v=WpwLwqQ6 ... r_embedded