Teraz jest poniedziałek, 21 lipca 2025, 18:48

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 01:04 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
Swojego czasu na Odkrywcy, w związku z pewnym netowym materiałem zadałem pytanie:

Cytuj:
Już parę razy w różnych miejscach mignęła mi historyjka, na którą ponownie natknąłem się na tej stronie:

http://tdudkowski.jogger.pl/kategoria/ogolne/

"Przypomina mi to historię o nagrobku z II Wojny Światowej. Gdzieś w Afryce przy ruinach dawnego szpitala polowego jest niewielki cmentarz zmarłych tam żołnierzy. Pewien Polak musiał podawać dane osobowe w malignie lub zidentyfikowano go według najczęściej używanych słów. W ten sposób do dokumentów i później na nagrobek trafiły brzmiące zgrabnie dla Afrykanów dane osobowe:

Polish Army Soldier
K.urwa Du.pa"

Czy jest to opowiastka zmyślona, rodzaj "urban legend", czy taki nagrobek faktycznie ktoś wiedział lub zna jego zdjęcie?


Minął blisko rok i oto jednemu z użytkowników udało się znaleźć zdjęcie tego nagrobka:

Załącznik:
kd.jpg


http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... =23475080&

Inny użytkownik zaś zdemitologizował historię o rannym żołnierzu klnącym w malignie tłumacząc:

Cytuj:
Słowo "K.urwa" (wymowa: Kuh-WAH) jest w języku suahili imieniem męskim i oznacza: drugi z dwóch. Słowo "Dup.a" (wymowa: du-PAH) w suahili oznacza: przekraczać, przeskakiwać, przepychać.


Istotnie, w necie można takie tłumaczenia tych słów, pisanych dokładnie jak polskie przekleństwa, znaleźć!!

Pozwoliłem sobie, korzystając z bystrości kolegów z Odkrywcy, zapadać ten temat i tutaj, bo sam w sobie jest humorystyczny, ale równocześnie pokazuje, jak powierzchowne osądy bywają zdradliwe i że nie należy nigdy powtarzanych legend przyjmować się bez weryfikacji.

Pozostaje jeszcze do rozwikłania, czy Drugi, Który Przekroczył był w ogóle Polakiem, czy też adaptowano go w niektórych polskich materiałach tylko ze względu na podobieństwo dwóch słów w suahili do polskich przekleństw? Jedyne twarde dane o nim to tylko to, co wiemy z nagrobka: że spoczął na cmentarzu w mieście Thika w Kenii, w kwaterze N.20 po śmierci w dniu 14 grudnia 1943r. Był szeregowym East African Military Labour Service (służba pomocnicza). Na nagrobku wykuty jest jeszcze skrót TML/19199 - czy to numer identyfikacyjny z jednostki (rodzaj nieśmiertelnika) czy tylko liczba z jakiejś ewidencji poległych?
Artur


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy <i>wulgaryzm</i> Kupa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 01:08 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2004, 11:39
Posty: 2339
Lokalizacja: Καλισία
Widziałem Twój post na Odkrywcy, a dzisiaj widziałem na demotach:
http://demotywatory.pl/2701841/A-ty-mow ... masz-pecha
[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 01:14 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
No właśnie... Legenda Drugiego, Który Przekroczył żyje swoim życiem. Ja nigdzie nie wyczytałem aby ktoś potwierdził, że był przy tym umierającym lub miał pewność, że to Polak. Polskie obywatelstwo przypisano mu tylko wskutek tych dwóch słów, a zrobiły to osoby, które nagrobek widziały już po wojnie i w gruncie rzeczy nic nie wiedziały o osobie, która tam spoczywa. Już w tym pierwszym linku, który podałem, była zawarta nieprawda, iż na nagrobku wyryto słowa "Polish Army Soldier". Nic takiego tam nie ma!!! Jest tylko stopień - Private (szeregowy)
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 01:21 
Offline
Główny Moderator
Główny Moderator

Dołączył(a): sobota, 7 sierpnia 2004, 17:30
Posty: 3836
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew, Lodz, Rogacze, Przystan-Stawki , Sukowate
Ktos gdzies stwierdzil ze to lipa bo: "jak biedni murzyni mogli znac polska pisownie ??? jezeli notowali by nazwisko i imie fonetycznie to napis by wygladal troche inczej, curva doopa albo jakos tak" ja uwazam ze to jakas legenda/bajka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 01:37 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
Też logiczne, Superstefan!! Bo gdyby to był Polak i krzyczał "Ku.rwa" to dla nich to nic nie znaczyło. Tylko w piśmie to słowo wygląda identycznie jak suahilskie fonetyczne "Ku-wah". Gdyby chcieli zapisać to co słyszeli i słyszeli "Ku.rwa", "Ku.rwa" na nagrobku wyglądałaby całkiem inaczej.
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 01:52 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
To że Ku.rwa D.upa nie był Polakiem uprawdopodabnia mi się, bo w wyszukiwarce wojennych grobów, znalazłem jeszcze jednego "Ku.rwę":

Tumbe Ku.rwa

http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... 75&df=all&

Jest to też grób nieznanego żołnierza też w Kenii.

Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 01:53 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2004, 11:39
Posty: 2339
Lokalizacja: Καλισία
a może dali mu ankietę w nieludzkim języku do wypełnienia, i wpisał w rubryki co w duszy grało... :que


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 05:59 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): wtorek, 15 czerwca 2004, 20:04
Posty: 364
Lokalizacja: Gdańsk
Panowie,

Przecież nie pochowanoby polskiego żołnierza pod znakiem symbolizującym łopatę i kilof...

M.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 07:11 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): poniedziałek, 30 sierpnia 2004, 22:03
Posty: 8
Lokalizacja: Wies zmechanizowana
beaviso napisał(a):
Panowie,

Przecież nie pochowanoby polskiego żołnierza pod znakiem symbolizującym łopatę i kilof...

M.

...z kolem ratunkowym w tle :zb


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 12:03 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): wtorek, 4 marca 2008, 11:38
Posty: 496
Artur mi to wygląda na odwet innego Polaka,nieboszczyk nie był pewnie lubiany za życia i jakiś kolega przyjął taką formę odwetu zamieniając prawdziwe dane na te słowa.
O ile te słowa występują w innych językach to prawdopodobieństwo że spotkają się w takiej konfiguracji jest znikome.
Np.w języku włoskim pierwsze słowo oznacza zakręt.
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 13:21 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
Cytuj:
Przecież nie pochowanoby polskiego żołnierza pod znakiem symbolizującym łopatę i kilof...


Łopata, kilof i koło ratunkowe to odznaka East African Military Labour Service. Tutaj można ją obejrzeć w pełnej krasie:

http://webcache.googleusercontent.com/s ... .google.pl

Ta formacja nie była w ogóle przeznaczona dla białych, rekrutowała właściwie tylko czarnoskórych tubylców:

http://webcache.googleusercontent.com/s ... .google.pl

Cytuj:
O ile te słowa występują w innych językach to prawdopodobieństwo że spotkają się w takiej konfiguracji jest znikome.


Mówimy konkretnie o suahili. K.urwa to w suahili imię męskie. Nie ma w tym nic dziwnego, że spotkało się z innym słowem pełniącym funkcję nazwiska. Że akurat to słowo brzmi D.upa to tylko dla nas to niesamowite i dziwne.


Co do włoskiego znaczenia "wulgaryzm.wy" to nie ma w tym nic nadzwyczajnego. W angielskim np. curve to krzywa. Wszystko to bierze się z łaciny: 'curvus' czyli 'krzywy', 'curva' czyli 'krzywa'. Niektórzy nasze przekleństwo wywodzą też z łaciny (tej oryginalnej, nie podwórkowej), że niby skrzywienie moralne, albo że panienki stały na zakrętach. Ale to nie wydaje się mieć nic wspólnego z suahili i z tym grobem w Kenii. W każdym razie żaden to dowód, że pochowany tam żołnierz był Polakiem.
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 18:14 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 10 września 2007, 01:16
Posty: 1787
Wiele ˝neutralnych˝ wyrazów ma w innych językach znaczenie obsceniczne,przekonał się o tym każdy kto czeskiego rolnika zapytał się czy może na jego polu szukać (Šukat) wykrywaczem :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 18:18 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 10 września 2007, 01:16
Posty: 1787
Specjalne agencje które odpowiadają za wizerunek nowo powstających firm sprawdzają czy nowa nazwa nie ma w innych językach jakiegoś pejoratywnego znaczenia,dzisiaj firma o nazwie OSRAM raczej by nie powstała.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 21:37 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): niedziela, 12 października 2003, 02:31
Posty: 1150
Lokalizacja: Warszawa / Betlahem / Amman
Luzno nawiazujac do arcyciekawego tematu.

Arystrach Murłykin napisał(a):
Wiele ˝neutralnych˝ wyrazów ma w innych językach znaczenie obsceniczne,przekonał się o tym każdy kto czeskiego rolnika zapytał się czy może na jego polu szukać (Šukat) wykrywaczem :)

Arystrach Murłykin napisał(a):
(...)dzisiaj firma o nazwie OSRAM raczej by nie powstała.


Nie koniecznie:

Nowy Dziennik napisał(a):
Hiszpański jest dość prosty do przyswojenia, ma przyjemne brzmienie i łatwą dla Polaków wymowę. Nie znaczy to, że nie kryją się w nim żadne pułapki.

Czasem błędne użycie rodzajnika (el, la) zmienia znaczenie słowa. Np. radio w języku hiszpańskim ma zdradliwy rodzaj żeński (la radio), więc pomyłka w stylu el radio spowoduje, że będziemy mówić nie o stacji, tylko o promieniu koła. Jedna literka może radykalnie zmienić sens wypowiedzi. Kiedyś pewien cudzoziemiec na pierwszej randce z Hiszpanką zaczął rozmowę od wyznania: estoy casado i zanim się obejrzał, miał na twarzy zawartość jej kieliszka. Biedak pomylił słowo żonaty (casado) ze zmęczony (cansado), no i potem miał infierno (piekło – nie mylić z invierno, czyli zimą) .Czasem spektakularne pomyłki wynikają z pozornego podobieństwa słów w różnych językach. Moja znajoma zaszokowała swojego chłopaka, kiedy zamotała się, próbując mówić po hiszpańsku do jego znajomych, a potem stwierdziła: estoy embrazada. Gratulacje przeplatały się z nerwowymi pytaniami Juana, bo embarazada oznacza być w ciąży, a nie zakłopotaną!
Wpadkami kończy się też wymyślanie hiszpańskich słów na własną rękę. Np. idzie się do warzywniaka i zamiast o pora (un puerro), prosi się o skręta (un porro). Od kiedy w Hiszpanii pracuje więcej Polaków, takich historyjek jest coraz więcej. Kiedyś nasi rodacy poszukiwali czegoś mocniejszego do wypicia. Któryś z nich musiał kiedyś liznąć hiszpańskiego, bo wiedział, że obcojęzyczne słowa na literę "s" w hiszpańskim są poprzedzone "e" (np. espagueti, especial). Pytał więc ludzi: "dónde espíritu, dónde?" (czyli w jego myśleniu: gdzie spirytus?), a koledzy pokazywali, jak piją. Hiszpanie patrzyli na nich, jak na wariatów, bo nawiedzeni Polacy pytali ich "gdzie dusza, gdzie?"

Coches vulgares

Sporą ilość wpadek z językiem hiszpańskim zaliczyły firmy motoryzacyjne. Najstarsza dotyczy modelu Chevroleta Nova, sprzedawanego w latach 70. w Meksyku i Wenezueli. "No va" po hiszpańsku oznacza bowiem "nie jedzie". Mimo nie najtrafniejszej nazwy w ojczyźnie Simona Bolivara sprzedaż auta przebiła oczekiwania General Motors. Gorzej jednak, kiedy oryginalnie niewinna nazwa samochodu okazuje się być przekleństwem. Amerykanie nie mogli liczyć na popularność Forda Pinto na Półwyspie Iberyjskim. Bo chyba nikt, a szczególnie hiszpański macho, nie chciałby prowadzić samochodu (un coche), którego nazwa to "mały penis". Niemcom też udało się wypuścić model, który na północy Hiszpanii budził powszechną wesołość: Opel Ascona. Ascona to bowiem w tym rejonie wulgarna nazwa kobiecego narządu płciowego.

Ale prym w tej kategorii i tak wiodą Japończycy. Udało im się bowiem wprowadzić na rynki hiszpańskie aż cztery kontrowersyjne modele. Model Mazdy Laputa, który swoją nazwę zapożyczył od latającej wyspy z powieści Swifta o przygodach Gulivera, w języku hiszpańskim jest popularnym i dosadnym przekleństwem, które oznacza dziwkę (delikatnie mówiąc!). Mitsubishi wsławiło się natomiast wypuszczeniem na rynek onanisty, czyli modelu Pajero, którego nazwę w popłochu przerabiano na neutralne Montero. Nieco delikatniejszą propozycję dla użytkowników hiszpańskojęzycznych miał Nissan. Nazwa modelu moco oznacza ni mniej ni więcej tylko gil z nosa. Nie wiadomo co gorsze: przyznać się do jazdy pajero czy moco... Te samochodowe wpadki wieńczy Toyota, która próbowała m.in. w Portoryko sprzedawać model Fiera. To słowo na tej karaibskiej wyspie oznacza starego, brzydkiego babsztyla.

Uwaga na łapanie!

Hiszpanie i Latynosi są nieprawdopodobnie kreatywni jeśli chodzi o wymyślanie określeń na intymne części ciała oraz czynności seksualne. Nic dziwnego więc, że w te pułapki wpadają wielkie koncerny, a co dopiero cudzoziemcy.
Czasem o pomyłce decyduje drobiazg. Po pachy uśmiali się sprzedawcy na targu w Madrycie, gdy jedna Polka chciała – zamiast un pollo (kurczaka) – un polla, czyli kutasa. W dodatku prosiła, aby go nie ciąć, bo potrzebny jej był w jednym kawałku... W podobnych okolicznościach ktoś kiedyś pomylił królika (conejo) z pendejo (odpowiednik angielskiego dickhead). A jeśli chodzi o wpadki spoza targu, to zawsze radośnie przez Hiszpana zostanie przyjęte pytanie o jego zamiłowanie do corridy: te gusta la corrida? W potocznym hiszpańskim oznacza to bowiem: czy lubisz orgazm? Aby więc nie paść ofiarą small-talk, należy pytać albo o corrida de toros, albo po prostu: te gustan los toros? (bo w Hiszpanii raczej mówi się o "bykach" niż o corridzie).
Co gorsza, niewinne w jednym kraju słowo może być przekleństwem w innym. W Hiszpanii, aby złapać autobus czy taksówkę, mówi się: coger el taxi. Jeśli jednak powie się tak w Meksyku, to dowcipnisie dopytają od razu: ale gdzie, w rurę wydechową? Bo w niektórych krajach słówko coger (łapać, brać) jest ichnim f*ckiem. Dlatego jeśli w barze usłyszy się: quiero cogerte, w Wenezueli śmiało można chlasnąć twarz, ale w Peru lepiej nie (tam to zdanie będzie oznaczać propozycję pokazania jakiegoś miejsca). W Peru można za to lać za quiero tirarte. Bo o ile tirar w Hiszpanii oznacza tylko rzucać, a w Peru tyle co coger w Meksyku. I Metida de pata (pomyłka) gotowa!

zrodlo: http://www.dziennik.com

Wracajac zas do nikomu nieznanego, nieszczesnego wlasciciela nagrobka. Nie zaleznie jakiej byl narodowosci , za sprawa wyrytej nan prostej inskrypcji najprawdopodobniej uniknie zapomnienia jeszcze bardzo dlugo :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szeregowy Ku.rwa D.upa
PostNapisane: niedziela, 13 lutego 2011, 22:55 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 10 września 2007, 01:16
Posty: 1787
Także samo osoby o nazwisku Benzana nie czują się pewnie w Izraelu, Ben-zona (fonetycznie) to po hebrajsku pospolity s....yn ,syn ladacznicy itp.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL