Teraz jest niedziela, 27 lipca 2025, 06:11

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 00:01 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 4 sierpnia 2010, 15:42
Posty: 221
Lokalizacja: Tychy
Cytuj:
Gdańsk: Podczas oblężenia Twierdzy Wisłoujście doszło do wypadku
W sobotę podczas inscenizacji historycznej "Bitwa. Morska. Oblężenie Twierdzy Wisłoujście" doszło do wypadku. Przy stroju jednego z uczestników rekonstrukcji wybuchł pojemnik z prochem.
Na miejscu nie było karetki, pierwszej pomocy mężczyźnie udzielał operator TVP Gdańsk Michał Bartylak (z wykształcenie ratownik medyczny). Pierwsi ratownicy dotarli na miejsce dopiero po 30 minutach, ponieważ karetka była po drugiej stronie Martwej Wisły, a prom w weekend nie kursuje.
Do wypadku doszło po godz. 13. W wyniku wypadku mężczyzna ma przestrzelone przedramię i złamaną kość. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował go do Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Żródło: http://www.dziennikbaltycki.pl/stronagl ... l?cookie=1

nie znam sie na tym i mam pytanie.
Czyja to wina?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 06:51 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 22:51
Posty: 678
113 napisał(a):
<span><a class="smarterwiki-linkify" href="http://www.dziennikbaltycki.pl/stronaglowna/393129,gda-sk-podczas-obl-zenia-twierdzy-wis-ouj-cie-dosz-o-do,id,t.html?cookie=1">http://www.dziennikbaltycki.pl/stronaglowna/393129,gda-sk-podczas-obl-zenia-twierdzy-wis-ouj-cie-dosz-o-do,id,t.html?cookie=1</a></span>
nie znam sie na tym i mam pytanie.
Czyja to wina?


A skąd możemy wiedzieć? Na pewno jest to wina nieodpowiedzialności, braku wyobraźni. Widywałem już sytuacje jak gostek palił peta nad otwartą puszką z prochem... :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 09:40 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 stycznia 2011, 03:06
Posty: 284
Lokalizacja: Szczecin-Zd (d. Finkenwalde)
113 napisał(a):

nie znam sie na tym i mam pytanie.
Czyja to wina?

Szklanej kuli nie posiadam,na pewno w sprawie tego wypadku będzie prowadzone śledztwo ,więc prokuratura z pewnością ustali winnego zaniedbania :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 10:43 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 13 stycznia 2010, 11:41
Posty: 281
Lokalizacja: Warszawa
113 napisał(a):
nie znam sie na tym i mam pytanie.
Czyja to wina?


Organizatora.
Organizacja tego typu imprez publicznych wymaga przygotowania opieki medycznej. Tu ani lekarza, ani pielegniarki ani karetki nie bylo, a byc powinna.
Pojemnik z prochem, przy stroju, nie bardzo ma szanse ot tak sobie eksplodowac bo jest to zamknieta prochownica rogowa, drewniana albo mosiezna. Do tego "przestrzelone przedramie i zlamana kość" ? czym przestrzelone ? fragmentem mosieznej prochownicy czy kula z pistoletu, muszkietu czy czegos tam podobnego ?
Za malo danych zeby cos konkretnego powiedziec poza oczywistym zaniedbaniem organizatora imprezy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 12:48 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 13 stycznia 2010, 11:41
Posty: 281
Lokalizacja: Warszawa
http://www.tvn24.pl/-1,1699786,0,1,sztu ... omosc.html


Cytuj:
Pod koniec pokazu doszło do wypadku. Wybuchł proch, który miał przy sobie jeden z mężczyzn odtwarzających bitwę na terenie Twierdzy Wisłoujście. Ze względu na m.in. sporą odległość od najbliższego szpitala, mężczyznę przetransportowano z Twierdzy śmigłowcem. Mężczyzna trafił do Pomorskiego Centrum Traumatologii.

Nie wiadomo jednak, jak poważnych doznał obrażeń: poszkodowany nie życzył sobie, by informować media o jego stanie zdrowia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 14:50 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 22:51
Posty: 678
Co mnie jeszcze dziwi, to jakim cudem puszka z prochem znalazła się na terenie bitwy.... :o
Tam powinno się zabierać gotowe ładunki karabinowe w ładownicach, a ładunki armatnie w jaszczach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 23:42 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 13 stycznia 2010, 11:41
Posty: 281
Lokalizacja: Warszawa
Chyba nigdzie nie pisza, ze to byla puszka ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 06:36 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 22:51
Posty: 678
Cpt. Nemo napisał(a):
Chyba nigdzie nie pisza, ze to byla puszka ?


No niech będzie ''pojemnik''. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 18:10 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 13 stycznia 2010, 11:41
Posty: 281
Lokalizacja: Warszawa
Damian(PanzerII) napisał(a):
Cpt. Nemo napisał(a):
Chyba nigdzie nie pisza, ze to byla puszka ?


No niech będzie ''pojemnik''. :)


No a pojemnik to jest zwykła prochownica ktora najczesciej nosimy przy pasie :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: wtorek, 19 kwietnia 2011, 23:17 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 9 maja 2007, 10:32
Posty: 141
Lokalizacja: olsztyn
Po pierwsze nie ładunki muszkietowe tylko armatnie i nikt nie palił papierosa. Wiem bo tam byłem i nie piszcie jakiś wymyślonych komentarzy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: wtorek, 19 kwietnia 2011, 23:45 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3277
Lokalizacja: Dolny Śląsk
olsztyniak napisał(a):
Po pierwsze nie ładunki muszkietowe tylko armatnie i nikt nie palił papierosa. Wiem bo tam byłem i nie piszcie jakiś wymyślonych komentarzy.
BYŁEŚ, TO UCHYL RABKA TAJEMNICY bysmy nie musieli gmatwać się w domysłach i nie byli skazani na komentarze pismaków. :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 16:25 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 24 stycznia 2007, 12:14
Posty: 192
Znam chłopaka bardzo dobrze i pierwsze co pomyślałem jak się dowiedziałem "pewnie jarał fajka " . Nie widziałem jego trochę czasu i nie wiem , czy nadal pali , ale kiedyś to palił . Ale palił - nie nałogowo ,On palił z wielką przyjemnością .
Widać było po gestach , więc dla mnie papieros bardzo prawdopodobny .
Szkoda chłopa niedawno jakiś tętniak mózgu teraz taki głupi wypadek .
Ale każdy zna ryzyko na jakie jest narażony przy tym co robi a on 13 lat nie miał .
Dobrze by było żeby sam zawinił a nie jakiś kolega . Czasami tak jest że diabeł opęta i nie ma szans pomyśleć o tym co się robi , ale żaden sąd tego , nie weźmie pod uwagę .
Pewno kilku kolegów z tego forum również go zna . Gostek o ksywce na P co armaty odlewał .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 16:55 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5162
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Cholera, no to faktycznie wiem o kogo chodzi ............szkoda goscia, choc mysle ze sie wykaraska bez jakichs wiekszych perturbacji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 17:13 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:06
Posty: 3463
Lokalizacja: Kłodzko-Glatz
Fjord nie sądze, żeby nasz wspólny kolega P. był tak lekkomyślny. Też znam go bardzo dobrze i wiem, że w tej zabawie był wyjątkowo ostrożny, z resztą wiesz dobrze, że z zawodu to BHPowiec. Też nie wiem czy jeszcze pali, ale u niego pet i proch strzelniczy to była by anomalia, także raczej sądze, że to był jakiś wypadek nie z Jego winy chyba, że został popełniony jakiś błąd w procedurach ładowania i odpalania armaty (bo On był artylerzystą). Tak ogólnie to nie wiedziałem, że to właśnie o koledze P. mowa...... współczuje chłopu bo swoje przeszedł.
Widziałem już parę wypadków na rekonstrukcjach i wiem, że skutki potrafią być tragiczne, ale czasami są nieszczęśliwe wypadki np. strzelanie z karabinu skałkowego w szeregu - jeden gość odpalał giwerę, a drugi podsypywał panewkę i od strzelającego skoczył płomień/iskra na panewkę załadowaną prochem i nastąpiło bum, twarz osmolona, ale nic się nie stało poważnego. Przypadek jeden na kilka, jak nie kilkanaście tysięcy strzałów, a jednak zdarzył się......
Podpytam ludków co tam byli na tym statku i może dowiem się coś bliżej jak to rzeczywiście było z tym wypadkiem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: wypadek przy rekonstrukcji
PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2011, 17:15 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:06
Posty: 3463
Lokalizacja: Kłodzko-Glatz
EDIT: dowiedziałem się, że poszkodowany wychodzi ze szpitala za dwa dni także nie jest chyba tak źle z Nim.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL