Nie chcą ujawnić miejsca zsypywania owej ziemi bo odnalezione tam przedmioty które przeoczyli świadczyłyby o niefachowośći ich prac,to oczywiste.

a nieprawda ;) nie niefachowośc, tylko niezrozumiała dla ciemnego ludu i innych oportunistów, dbałość o zajęcie dla następnych pokoleń a...cośtam ..ów na kolejne długie lata. :666

Nie będzie żadnych następnych pokoleń ;) http://forum.interia.pl/watek-chronolog ... c,1,10,0,0

Taką sprawę by coś z tego wyszło trzeba by nagłośnić w TV lub radiu .
Takie coś daje najlepsze efekty :)

fajowo, ale mam wrażenie, że po drodze zaginął gdzieś ten święty kontekst ... "koparka wybrała, ciężarówka wywiozła, spychara splantowała" ... teraz monetka zgubiona w 1568 roku koło pieczącego się kurczaka wylądowała przy kupie zrobionej 400-ta lat później 50 km dalej od miejsca znalezienia

i dzięki temu nabrała nowego kontekstu coś jak " narodziła się nowa świecka tradycja" :lol: :lol: :lol:

a tak na poważnie jeśli powstanie taki list i będzie taka potrzeba z chęcią się pod nim podpiszę

pozdrawiam

Na dniach pismo do SNAP-u, ale dodam że cieszy nas, że Minister Kultury dostrzegł problem poruszany przez Muzeum od ponad roku i podjął wreszcie stosowne działania legislacyjne. Uważamy, że jest to krok w dobrym kierunku, ale to wciąż zdecydowanie za mało. Czekamy na więcej!

Witam Minister spadl ze schodow,przipadek?
K.z k.

Myślisz, że SNAP....?:)))
Artur

Taakiego ministra trzeba hołubić, proponuje wysłać w imieniu poszukiwaczy kartkę z życzeniami rychłego powrotu do zdrowia!! :1

Dobry pomysł z tą kartką!! Nie to, żeby się podlizywać, ale Jacek, w imieniu forum, mógłbyś....:)))

A Jaszewska lepiej żeby jednak miała alibi...:)))
Artur