No troche ciezkawy jest Fiskars ale trzeba sie przyzwyczaic.wieeele lat uzywalem :http://www.specshop.pl/product_info.php?products_id=7171
Ale traz nie widze nic innego od szpadla-zwlaszcza na drobnice i pola...
Fajna jest tez lopata drenarska- sa i z wlokien szklanych-mozna skrocic ostrze i wychodzi dlugi sztyl z sapereczka na koncu-uzywa tego malzonka-na zdjeciu

Zapomnialem dla tych ktorym lopata ciezka-na zdjeciu ja w rynsztunku-z zestawem wykopkowym US Army
Siekiera kilof lopata-waga ponad 15 kg....do tego telefon polowy model z Wietnamu waga ok 3 kg
i E-trac-tez jeden z ciezszych wykrywaczy

...I tak 3mać! :1 - to nie zawsze jest zajęcie dla mięczaków... :lol:

Krzychu_ pozdrawia

:pa

Amerykanie wymyslili nie tylko wozki golfowe, ale nawet wozki do wozenia broni po strzelnicy :)

A ja kopię takim czymś :8)

dostałem od żonki na urodziny fiskarsa ergo 2500
sprzęt jest naparwdę extra na łąki, nieużytki i rżyska
kopałem nim dół pod kabel 40m długi w samym środku lasu i dał radę

Pawe Boj sie Boga....Zabytek niszczysz.... Groz Ci za kopanie tym nawet 5 lat.....


Ba...Nawet Murzynow wymyslili.......

Witam, pozdrawiam



Janusz... ta siekiera, ktora dla siebie zatrzymalem jest nieostrzona (czyt. tepa) ale ona rozlupuje kawaly drewna o wysokosci 40cm i 30cm srednicy mimo sekow... nie wiem czy to "wina" ostrza czy zaleta dlugiego drzewca i moich nerwow skumulowanych w miesniach :D .

Sam ciagam na wykopki teleskopowatego Fiskusia, niemiecka saperke + kopaczke uratowana ze zlomu a oprawiona w nowy drzewiec... w zaleznosci od terenu. Kopaczke zabytkowa mam tak jak saperke zawsze przy sobie a Fiskus to tylko opcja.

Pozdrawiam - Piotr

:666 cfanniaczek.....
Mnie obdarzyles 15 ma kilogramami zlomu do targania a sam z fiskusieem.....
..........
Zartuje.....jeszcze raz Thx za ten zestawik z telefonem-niestety nadal nie zmienilem autka by go zamontowac w nim.

Moim zdaniem to nie ma jak saperka WP ja ogólnie z taką chodzę nie jest ciężka dość krótka rękojeść i solidnie wykonana nie do zajechania no i jeszcze jedno cena przystępna bo w granicach 30-35zł na alledrogo do kupienia z pokrowcem .

Wiele lat nie umialem przestawic sie z saperki na lopate....tez mi sie tak zdawalo ,ale teraz widze komfort ktory daje lopata...
A cenowo chyba niewielka roznica-jakas podrobe Fiskusia kupisz chyba za 40 zl w markecie typu Praktiker

Hmm no nie wiem kolego ja mam również i fiskarsa ale powiem szczerze że wolę tą saperkę WP z uwagi gdyż chodzę jedynie na drobnice a do kopania mi w 100% spokojnie wystarcza .Na militarke w ogóle nie chodzę tak że używam tylko saperki.Mam i diggera ale to to moim zdaniem zabawka.

Chodzi pewnie o to, ze przy odpowiedniej dlugosci trzonku od lopaty, mozna kopac nawet sie nie pochylajac co zdecydowanie mniej meczy niz ciagle sklony z saperka :)

Aktualnie używam Romanika sercowej ze skróconym trzonkiem, wkrótce przyślą mi GTSmall - mega małą sapereczkę ;)
Później ją zrecenzuję. :P

Ja kopię saperką austro-węgierską , sam ją wykopałem odrdzewiłem pomalowałem i dorobiłem trzonek i jest nie do zdarcia.