Teraz jest czwartek, 2 października 2025, 21:35

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Premiera filmu 1920 Bitwa Warszawska w Nowym Sączu
PostNapisane: wtorek, 4 października 2011, 16:31 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 2 maja 2007, 23:14
Posty: 916
Lokalizacja: galicja
Witam,

link
http://sadeczanin.info/aktualnosci-najnowsze/art/25424

link do filmu

http://www.mcksokol.pl/553,8400,Premier ... awska_.htm

link

http://www.mcksokol.pl/75,8394,Niezwykl ... kiej__.htm

Wczoraj (30 września) w Małopolskim Centrum Kultury Sokół w Nowym Sączu odbyła się premiera filmu Jerzego Hoffmana "1920. Bitwa warszawska", wielkiego fresku historycznego o jednej z najważniejszych bitew w dziejach świata, a także jednej z pierwszych w Europie i pierwszej w Polsce, pełnometrażowej produkcji zrealizowanej w technologii 3 D. Towarzyszyła jej wyjątkowa oprawa.
Specjalnie na premierę do Nowego Sącza przyjechało w historycznych strojach, oddających klimat tamtej epoki kilku Kozaków, reprezentujących Grupę Rekonstrukcyjną Kozaków Dońskich z Ośrodka „Stara Cegielnia” Włodzimierza Kario z Gładyszowa. Koni dosiedli statyści, którzy zagrali w najnowszej produkcji Jerzego Hoffmana. Jeszcze przed rozpoczęciem się pierwszego seansu mieszkańcy Nowego Sącza, którzy wybrali się na premierę mogli obejrzeć scenki historyczne - pokaz musztry i potyczki odegrane na sądeckim Rynku oraz przed budynkiem „Sokoła” przez Kozaków z Gładyszowa, na czele z Włodzimierzem Kario i ubranych w mundury polskie i rosyjskie z tej epoki przedstawicieli Polskiego Towarzystwa Historycznego, na czele z Pawłem Terebką, organizatorem kilku inscenizacji historycznych, odwołujących się do dziejów naszego regionu. Wspierali ich też przedstawiciele z Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Gorlice 1915”.

Kolejne atrakcje czekały na uczestników uroczystej promocji w sali kinowej, w której, jeszcze przed projekcją filmu Włodzimierz Kario, z zamiłowania i wykształcenia „koniarz”, wieloletni prezes Stadniny Koni Huculskich w Gładyszowie oraz miłośnik rumaków, oddany całym sercem ułanom – sądeczanin Zdzisław Krzyżostaniak, chorąży kawalerii ochotniczej, reprezentujący Szwadron Niepołomice w barwach 8 Pułku Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego opowiadali o swoim oraz kolegów udziale w najnowszej produkcji Jerzego Hoffmana i pracy na planie zdjęciowym z tym uznanym reżyserem. Warto wspomnieć, że grupa osób z Gładyszowa brała udział w realizacji wielu dzieł polskiej kinematografii, w tym "Ogniem i mieczem”.

Z gośćmi rozmawiał Karol Szafraniec , filmoznawca z MCK „Sokół” w Nowym Sączu.
Widzowie mogli dowiedzieć się, że pod Komarowem na planie zdjęciowym było trzystu statystów,

- Dzisiejsza technika jest taka, że widz, który ogląda film jest przekonany, że było ich kilka tysięcy – mówi Włodzimierz Kario. – Sceny batalistyczne były kręcone pod Warszawą, natomiast plenerowe – pod Komarowem, koło Zamościa. Praca na planie nie należała do łatwych. Statyści, niejednokrotnie w niesamowitym upale wcielali się na planie w postaci sowietów i żołnierzy polskich.

- Wstawali o godz. 4 rano i w to, co robili wkładali całe serce – dodaje Kario. – Jesteśmy kawaleria ochotniczą. Pragnę dodać, że armia polska w 1920 roku składała się właściwie z ochotników.

Goście Karola Szafrańca zapewnili publiczność, że podczas kręcenia zdjęć nie ucierpiał żaden koń. Odpowiadali też na pytanie, dotyczące pracy z reżyserem Jerzym Hoffmanem.

- Jest to jeden z czołowych polskich reżyserów, który rozumie konie – przyznał Kario.

- Chciałbym zwrócić Państwu uwagę na mundur Włodka – mówił Zdzisław Krzyżostaniak. – To mundur atamana kozackiego (Kozaków dońskich). Po stronie polskiej, co można zobaczyć na filmie walczyło bardzo dużo Rosjan i Kozaków dońskich

W trakcie ich rozmowy prezentowane były slajdy i zdjęcia, zarówno z planu filmowego, jak również zdjęcia historyczne z Bitwy warszawskiej.

„Bitwa warszawska” – najnowszy film Jerzego Hoffmana - to wielki fresk historyczny o jednej z najważniejszych bitew w dziejach świata. Nazywana też cudem nad Wisłą została stoczona w dniach 13-25 sierpnia 1920 podczas wojny polsko-bolszewickiej. Zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i nierozprzestrzenieniu się rewolucji komunistycznej na Europę Zachodnią. Kluczową rolę odegrał manewr Wojska Polskiego oskrzydlający Armię Czerwoną przeprowadzony przez Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego.

Produkcja wyreżyserowana przez Jerzego Hoffmana jest jedną z pierwszych w Europie i pierwszą w Polsce, pełnometrażową produkcją zrealizowaną w technologii 3D. Reżyserowi udało się odtworzyć atmosferę lat 20. ukazując wielki patriotyzm i heroiczny wysiłek pokolenia naszych przodków. W filmie zagrali: Natasza Urbańska, Daniel Olbrychski (marszałek Józef Piłsudski), Borys Szyc, Ewa Wiśniewska, Stanisława Celińska, Jerzy Bończak, Adam Ferency, Aleksandr Domogarow i inni.
Sceny, w których uczestniczyli statyści z Ośrodka „Stara Cegielnia” nagrywane były w twierdzy Modlin, w Komarowie, w Zielonce pod Warszawą, w Lublinie oraz w Sobieszowie koło Lublina. W roli gwiazdorów filmowych wystąpiły konie: Pablo, Patafian, Kaszmirka, Gurba, Wicher, Entuzjazm i Wenus. Dosiadali ich: Włodzimierz Kario, Maja Kario, Tomasz Urbanek, Artur Ekes, Mateusz Mól, Adam Dobrzański, Rafał Repetowski, Grzegorz Święs oraz Stanisław Mól. W filmie statyści z Gładyszowa wcielili się w rolę oddziałów bolszewickich a także Kozaków Kubańskich. Dla Włodzimierza Kario i jego córki udział w tym filmie ma szczególne znaczenie.

Jak pisze na stronie internetowej prowadzonego przez siebie ośrodka: „Zamknęło się koło historii”. Maja i Włodzimierz Kario, czyli wnuk i prawnuczka, wzięli udział w filmowej bitwie pod Komarowem, tej samej, w której brał udział ich dziadek Stanisław, z bratem bliźniakiem Leonardem Kario w barwach I Pułku Ułanów Krechowieckich.

Warto dodać, że podczas wczorajszej promocji piękne panie przebrane w stroje, stylizowane na lata 20. XX wieku częstowały gości premierowego pokazu miodem pitnym z pasieki „Barć” im. ks. dr. Henryka Ostacha w Kamiannej (państwa Emilii i Jacka Nowaków), a w tle sączyła się nastrojowa muzyka. W budynku „Sokoła” można również oglądać wystawę zdjęć Włodzimierza Kario pt. „Oczami statystów”, pochodzącymi z planu filmowego, a także militariów z prywatnej kolekcji Pawła Terebki i Adama Borka z Polskiego Towarzystwa Historycznego.

Warto wiedzieć

Organizatorami sądeckiej premiery filmu Jerzego Hoffmana byli: Małopolskie Centrum Kultury „Sokół” i miejscowy oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego.

(MIGA)

Źródło: własne, MCK „Sokół” w Nowym Sączu, http://www.kario.com.pl, wikipedia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: spider10.5 i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL