Witam,
Jako iż do Bredy mam przysłowiowy "rzut beretem", w tym roku postanowiłem wybrać się w końcu na obchody rocznicy wyzwolenia Bredy, przez 1 Polską Dywizję Pancerną generała Maczka;
"27 października Polacy otrzymali rozkaz ataku na ważny węzeł drogowy i stolicę Brabancji – Bredę. 29 października po ciężkich walkach udaje się wyzwolić Bredę bez strat wśród ludności cywilnej. Uderzenie trwało dwa dni po czym dywizja uderzyła na Moerdijk. Atak rozpoczął się 3 listopada i zakończył się dopiero 9. Trudny teren uniemożliwiał szybki atak. Artyleria musiała niszczyć niemieckie umocnienia aby stały się możliwe do przejścia przez czołgi. Zaangażowano wówczas 20 dywizjonów artylerii z 1 Armii Kanadyjskiej aby pomogły w wyrąbywaniu przejścia. Dopiero po 6 dniach i silnym ataku 1 Dywizji Niemcy skapitulowali."
Nawet dziś, po tylu latach w Bredzie daje się odczuć sympatię mieszkańców dla Polaków, polskie nazwy ulic, pomniki, zadbane cmentarze wojskowe... Wielu weteranów DP gen. Maczka, osiadło po wojnie w tym mieście na stałe. Sam Generał Maczek, również życzył być sobie tutaj pochowany po śmierci, razem ze swoimi żołnierzami.
Pierwsze uroczystości obchodów - 10:45 - Apel Poległych na Polskim cmentarzu honorowym w dzielnicy Bredy - Ginneken, 12.30 ceremonie na Polskim Cmentarzu Honorowym przy ulicy Ettenseban. Obecni byli m.in Polski ambasador w Niderlandach dr Janusz Stańczyk, Burmistrz miasta Breda - P. Van der Valdeen, środowiska Polonii, weterani, GRH, polskie delegacje wojskowe, gen. bryg. rez. Zbigniew Szura z Federacji Organizacji Polskich Pancerniaków z Żagania, i wielu innych... w tym przedstawiciele Holenderskich sił zbrojnych. Naprawdę wzruszająca uroczystość - grano polskie marsze wojskowe, składano wieńce i znicze na grobach polskich żołnierzy...
Poniżej kilka zdjęć;
Pozdrawiam.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|